Trochę martwi mnie słaba postawa Hauge w ostatnich 3 meczach. Wydawało się, że Jens już całkiem dobrze zaaklimatyzował się w drużynie i zaczynał nabierać pewności siebie na boisku, po kilku bardzo dla niego udanych meczach, a tu nagle kompletnie zgasł i znowu sprawia wrażenie zagubionego oraz wystraszonego. Nie wiem, skąd u niego bierze się ten brak pewności siebie, bo zazwyczaj, kiedy gra odważnie, to strzela ważne bramki, asystuje i stwarza zagrożenie pod bramką rywali. Mam nadzieję, że Pioli albo Ibra popracują trochę nad jego mentalem, bo byłoby szkoda, gdyby taki talent nam się zmarnował.
Wątpię czy akurat w tym tkwi problem, bo Jens w Milanie w sumie nie gra zbyt wiele i jego ogranizm raczej nie powinien być zbyt przemęczony, nawet biorąc pod uwagę to, że przyszedł do nas w trakcie sezonu w Norwegii...
Problem z Krunicem jest taki że nie gra w tym klubie od tego sezonu a prawie za każdym razem kiedy wychodzi na plac, jest elektryczny, niepewny, chaotyczny i wprowadza do gry Milanu zamęt i chybotliwość. Daje się ogrywać, wsadza obrońców na rozpędzoną karuzelę, nie wiedział jak sfaulować kiedy powinien to zrobić. Wygląda na niepasujący element, piłka się go nie słucha a dzisiaj pokazał również problemy z koncentracją - grał jak by był rozkojarzony i niezdeterminowany. Milan już nie raz mnie w tym roku zadziwiał więc w meczu z Lazio liczę na to że znowu znajdziemy sposób przynajmniej na remis. Kiedy jednak myślę, że nasza gra ma się opierać o Rade to nie daje sobie z tym rady...najlepszym prezentem na święta było by gdyby Krunić zamkną mi mordę i wygrał nam kolejny mecz, tego wszystkim życzę, podobno raz w roku zwierzęta mówią ludzkim głosem (niepotwierdzone), więc może raz w roku Krunić zagra bardzo dobre spotkanie!?!
Rade niby nic nie zepsuł, ale bez jaj że ma taką ocenę jak Calabria (który był dzisiaj średni, ale to nadal 2 poziomy nad Bośniakiem),albo Diaz który chociażby akcję na 2 gola bardzo fajnie rozpoczął
A co złego takiego ten Krunić dzisiaj zrobił? Bo przed wolnym w którym padł gol prawie odebrał footballówkę Bodze, bardziej bym winił tutaj Calabrie który grał naprawdę średnie dzisiaj zawody i zostawiał miejsca dla Bogi co rusz, także Djuricić dosyć łatwo urywał się dzisiaj Davide. Rade miał kilka udanych odbiorów, powalczy trochę o piłkę i generalnie prócz tej akcji niczego nie odwalił więc nota jest całkowicie normalna, zresztą i tak dzisiaj miał jedną z niższych not za mecz.
Właśnie robił tyle, że praktycznie go nie było widać, a to nie najlepsza ocena dla środkowego pomocnika. Dodatkowo w obronie praktycznie nie istniał i najczęściej zawodnicy Sass mijali go jak pachołka. Trzeba mieć też na uwadze, że przez jego błędy nasi zawodnicy łapali kartki.
Zle bylo to, ze nie zrobil nic. Zero. Powietrze. Przez niego inni dostali kartki a Romagnioli musial faulowac po jego bledzie i z tego wolnego padla bramka. Do tego zle sie ustawial, raz po jego stracie poszla kontra. Ponadto Milan to nie Sassuolo, ze zawodnik powinien dostac 6 bo nic nie zrobil zle. Jesli uwazasz, ze Krunic zasluzyl na 6 to Diaz powinien miec 7.5-8 bo pracowal w destrukcji, biegal, pokazywal sie a po jego zagraniu poszla akcja bramkowa.
Brawo drużyna, prawie wszyscy zagrali dobre zawody. Najlepsi Theo, Snikers, Hakan i Leao (MVP), niewiele słabiej ale też b.dobrze grał duet środkowych obrońców (Romek - wraca, Kalulu - pokazał klasę), i para podstawowych pomocników na ten mecz czyli Sandro i Kessie.
4
TR3V0Rostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-04-09
20 grudnia 2020, 17:41
Według mnie Kalulu był dużo lepszy w tym meczu niż Romek
Obaj grali na wysokim poziomie. Faktycznie coś pomiędzy 6.5 a 7 dla obu panów się należało.
13
TR3V0Rostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-04-09
20 grudnia 2020, 17:46
no tak racja może przesadziłem z tym ,,dużo lepszym''. Jednak gdy patrzę na statystyki to Kalulu wreszcie bardzo fajny meczyk bez wiekszych błędów, a z dobrą liczbą np. przechwytów czy wybić. Tak czy inaczej, oby więcej takich dobrych meczy tego duetu :D
Czyli chcą powiedzieć, że Krunic zagrał na poziomie Calabrii i tylko niewiele gorzej niż Kalulu, wow, on ma chyba jakieś taśmy na Piolego i redakcję MN
Nie wiem, skąd u niego bierze się ten brak pewności siebie, bo zazwyczaj, kiedy gra odważnie, to strzela ważne bramki, asystuje i stwarza zagrożenie pod bramką rywali.
Mam nadzieję, że Pioli albo Ibra popracują trochę nad jego mentalem, bo byłoby szkoda, gdyby taki talent nam się zmarnował.
Wątpię czy akurat w tym tkwi problem, bo Jens w Milanie w sumie nie gra zbyt wiele i jego ogranizm raczej nie powinien być zbyt przemęczony, nawet biorąc pod uwagę to, że przyszedł do nas w trakcie sezonu w Norwegii...