ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Niedzielne starcie pomiędzy Juventusem a Milanem na San Siro przyniosło także sporo kontrowersji sędziowskich. Pod adresem sędziego głównego, Massimiliano Irratiego, padło sporo zarzutów. La Gazzetta dello Sport, podobnie jak i inne media, ocenia, że gol rossonerich na 1:1 zdecydowanie nie powinien zostać uznany, jako że akcję zapoczątkował faul Hakana Calhanoglu na Adrienie Rabiocie. Dziennik dodaje także, iż w końcówce z czerwoną kartką za faul na Samu Castillejo murawę powinien opuścić Rodrigo Bentancur, a ponadto już w doliczonym czasie gry mediolańczykom należał się rzut karny po przewinieniu na Brahimie Diazie. Ostateczny rezultat i momenty meczu, w którym działy się opisywane sytuacje, sprawiają jednak, iż po końcowym gwizdku było spokojnie i nikt zbytnio pracą arbitra się nie przejmował.
Trzeba myśleć o Torino i pucharze Włoch. W najbliższym meczu wracamy do wygrywania i po sprawie.
Niestety to jedno wielkie gdybanie.
Nie wiadomo jakby ten mecz się ułożył gdyby nie zaliczono bramki na 1-1 :p No ale teraz to można sobie przewidywać, stało się i tyle.