Pomocnik rossonerich, Brahim Diaz, udzielił wywiadu stacji Milan TV. Oto słowa Hiszpana: "Cieszę się z tego co robimy zarówno jako grupa ludzi, jak i jako drużyna. To super jeśli nazywają nas okropnymi chłopakami i pozytywne, że rywale boją się z nami mierzyć. Stanowimy bardzo silną drużynę i bardzo mnie to raduje. Gol Leao z Torino? Świetnie zagrał do mnie Theo. Wiem, że Leao lubi się wedrzeć w przestrzeń, od razu to zarejestrowałem i go obsłużyłem widząc, że obrońca nieco wyszedł. Posłałem piłkę między nogami Bremera. To gol zespołowy. Wszyscy jesteśmy zjednoczeni i osiągamy dobry poziom, ale sądzę, że wciąż możemy się poprawić i postaramy się to osiągnąć do końca sezonu. Poza talentem trzeba mieć pasję. Obecny sezon? Wszystkie lata są ważne, ale musimy myśleć o teraźniejszości. To jest niezwykle istotny sezon i trzeba kontynuować na tym poziomie, aby wspólnie osiągnąć wielkie rzeczy. To prawda, że mieliśmy wiele kontuzji i absencji, ale kto by nie wychodził na boisko to daje z siebie wszystko. To dzięki nam, ale przede wszystkim dzięki sztabowi i trenerowi Piolemu, który dodaje nam odwagi i pasji. Kiedy trener Pioli z nami rozmawia to bije od niego pasja. Pozytywnej energii dodają nam wszyscy kibice, którzy śledzą nasze poczynania. Ibrahimović? To wielki piłkarz, który czyni różnicę tak na boisku, jak i poza nim. Wiemy, że jest zawsze z nami w każdych okolicznościach. I stara się wyciągnąć to co najlepsze, ponieważ chce, abyśmy dawali z siebie wszystko. Nasz cel to myślenie z meczu na mecz i starania o wygranie wszystkich spotkań".