Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Pierre Kalulu do grudniowego meczu ze Spartą Praga w Lidze Europy był postacią anonimową dla większości kibiców Milanu i wydawało się, że w styczniu odejdzie do innego klubu, aby ogrywać się na wypożyczeniu. Francuz wykorzystał jednak fakt problemów kadrowych, z którymi mierzyli się rossoneri, wskakując do składu i chwytając swoją szansę. W pucharowym starciu z Torino dał się poznać także jako prawy obrońca, wcześniej występując wyłącznie jako stoper. 20-latek zebrał pozytywne recenzje i wydaje się, że w drugiej części sezonu będzie stanowił istotne uzupełnienie kadry mediolańczyków.
Forza Kalulu!
- solidnie się prezentuje, pomimo młodego wieku
- ma przyspieszenie, umie pokiwać
- potrafi wrzucić piłkę w pole karne i posłać długie podanie do przodu
- zapewnia spokój na dwóch pozycjach (chociaż na środku obrony brakuje mu nieco warunków fizycznych i doświadczenia)
- być może jako defensywy pomocnik poradził by sobie nie gorzej niż na prawej stronie (pożyjemy, zobaczymy)
- nie trzeba było na niego wydawać za dużo pieniędzy
Na prawej latał przez całe boisko jak dzik, tyle że miał Samu po swojej stronie, który niezbyt chciał współpracować i wrzucał farfocle jak swego czasu Suso.
Braki w obronie są i mam nadzieję że nadrobi. Ale technicznie i mentalnie chłop wydaje się gotowy. Zero stresu z piłką przy nodze i nie ma strat, w przeciwieństwie do Dalot na prawej (po wejściu Kessiego i "Tijo" była roszada, gdzie Dalot przeszedł na prawą, a Kalulu do środka).
Nie dziwię się, że Conti na wylocie.
Zobaczymy co pokaże z kimś mocniejszym, bo Torino jest cienkie jak sik pająka.
Belotti w Toro męczy się okrutnie i przy dobrych partnerach, będzie strzelał aż miło.
To samo się tyczy środka obrony i Musacchio. Wczoraj zagrał przyzwoicie, jak wróci do pełni sił to możemy spokojnie wstrzymać się z transferem stopera.
On też wyglądał spoko, walka, odbiór. Ale jak człowiek patrzył na powtórki, to masa błędów, które naprawiał Romek, będący wówczas w dobrej formie.
Sprzedać póki cokolwiek, ktokolwiek chce dać. Gabbia lepiej rokuje.