Tia, zakażony xD Chore to wszystko, ale cóż. Plecak pełen gadżet, sezon pełen wrażeń i kinderniespodzianek.

Jeśli chodzi o odczuwalność dla zespołu tych braków z nominalnie wyjściowej jedenastki to w kolejności:
1 Hakan - reżyser całej gry do przodu, dla którego zwyczajnie nie ma nawet zbliżonego zastępcy, co powoduje, że cały styl gry musi być skorygowany.
2 Ismael - dla niego już zastępcy są, ale za to ubytek na jakości jest wtedy zauważalny, chyba, że Meite okaże się mega jokerem. Jego brak po prostu nie wymusza zmian taktycznych, stąd niżej niż Turek.
3 Alexis - Ponownie brak skutkujący w spadku jakości, a nie wymuszonej korekcie ustawienia. W dodatku Belg nie jest aż tak kluczowy jak Algierczyk.
4 Alessio - Il capitano fajnie jakby był dostępny, ale jak nie ma go to przy ostatniej formie Kalulu raczej względny spokój powinien być w zespole. Może najwyżej kolidować, że zarówno on jak i Kjear rzadziej grają jako bardziej "lewy" z dwójki.

Umówmy sie - Atalanta powinna być zadowolona bo zagramy bez trzech zawodników podstawowej jedenastki: Bennacera, Romagnoliego i Alexisa. W tym meczu może się zdarzyć absolutnie wszystko... Ibra wrócił i już trzęsie ligą więc myślę, że po powrocie Rebicia i Theo to jednak my będziemy faworytem patrząc na ostatnie mecze Atalanty, która zgubiła punkty z Udinese i Genoą. Do tego dochodzi fakt gry na San Siro (może bez kibiców, ale jednak u siebie :D). Liczę na trzy punkty... FORZA MILAN