Nie wiem co miał nam dać tam Meite? To może być niezły zmiennik Kessiego, ale raczej nic więcej, wystawienie go na 10 to strzał w stopę, za wolny, za mało kreatywny i bez walorów ofensywnych :P

Wystawiamy na 10 gościa który tam nie grywa bo nie ma predyspozycji. To typowy przecinak. Na dodatek jest z drużyną raptem od tygodnia. Co może w takim wypadku pójść nie tak?

Zaprzedalismy w tym meczu nasza "filozofie" gry w imie zwiekszenia sily fizycznej srodka pola. Niestety przy nieaktywnych skrzydlowych przyplacilismy to nieziemksa kopanina.

Nie wiem co się zmieniło przez ten dzień, ale wczoraj każdy tutaj się zachwycał tym pomysłem i wychwalał geniusz taktyczny Pioliego xD

Meite to nie jest zapchajdziurą tylko inteligentny pomocnik b2b, ale nie trequartista. Największy hit od czasu ustawienia Suso na 10 przez Giampaolo.

Meite na pozycji nr.10 to kuriozum i zadziwiający przykład spektakularnej pomyłki Stefana, który zrobił niewytłumaczalną głupotę wstawiając Meite a nie Diaza na pozycję na której nominalnie gra w ACM Hakan. Turek który jak wiedzą tylko "najbardziej wtajemniczeni i najwierniejsi kibice Milanu" ma covid i też co wiedzą tylko "najbardziej wtajemniczeni i najwierniejsi kibice Milanu" nie był powołany na spotkanie z Atalantą, brzmi to wszystko dziwnie dla mnie również, ale te ww informacje są dla niektórych użytkowników strony krytycznie kluczowe i najważniejsze w tej sytuacji i tylko ta tajemna wiedza upoważnia do zrozumienia zadań które powierzono na boisku Meite. Bo to że Meite zagrał zamiast Hakana to nie to samo co Meite który zagrał na miejscu Hakana albo nie to samo co Meite który grał na pozycji nr.10... he he he Meite ma odciążyć Kessie, on jest od walki w środku pola a nie od kreowania, co to za pomysł był to się w głowie nie mieści.

Bez złudzeń, to jest typowo zapchaj dziura na ostatnie maks 20 minut.

Nic wczoraj nie wychodziło,gracze Atalanty byli za każdym razem krok przed nami,a formacje rozjechały się jak za czasów Montelli

Ale wszyscy widzieli, że nie tylko Meite zagrał słabo. Cała drużyna była słaba. Atalanta nas dosłownie rozbijała często w bardzo brutalny sposób. Naprawdę ciężko go (oraz pomysł Piolego) ocenić po jednym i to akurat takim meczu.

Co to za brednie , że słabo grał. Widziałem mecz .... on w ogóle nie grał.

Ja bym Meite specjalnie nie winił, zagrał beznadziejnie fakt ale jest nowy w zespole w dodatku wczoraj obok siebie miał beznadziejnego Sandro i najsłabszego od bardzo dawna Kessiego

Ale fryzure miał fajną

Meite to na początek niech uda się do jakiegoś dobrego fryzjera.

Pioli już nie raz pokazał że wyciąga wnioski. Z Atalantą Meite nie wyszło ale trzeba wziąć pod uwagę że to nie jest jego pozycja. Przegraliśmy i trudno. Zobaczymy jak to będzie z Interem

Uczymy się na błędach.Oby Pioli się nie pogubił,bo ostatnio gramy słabo.