Ostatnie mecze pokazują jak Hakan jest kluczowy dla Milanu nawet gdy nie strzela bramek

Ciprian prawie na równi z Donnarummą? Serio?
Za Hakana nawet nie mamy zastępstwa 1do1, bo Brahim sam nie wie gdzie i jak ma grać, więc ciężko napisać czy ktoś mógłby wnieść choć połowę tego co Hakan.

MilanHomer

A gdzie on napisał, że są na równi? Czytaj ze zrozumieniem i nie przekrecaj czyichś wypowiedzi.

tosiek
A gdzie napisałem że są na równi?
Czytaj ze zrozumieniem i nie przekręcaj czyichś wypowiedzi!
Nie próbuj zabłysnąć jak czegoś nie rozumiesz.

Edit. Tłumaczę, żeby nie robić zbędnej rozmowy. Widziałem i przeczytałem, że Rumun coś tam może pokazać (stąd takie słówko jak PRAWIE przed porównaniem naszych 2 kiperów - tu nadzieja, że rozumiesz co znaczy prawie). Moim zdaniem, Gigi jest kilka półek wyżej niż wyśmiewany przed chwilą Rumun. W derbach zagrał bardzo dobrze, jednak MOIM zdaniem nie na miejscu jest stawiać ich obok siebie, tak jak ktoś już kilkukrotnie daje równość, a nawet wyższość Hakana nad Seedorfem (co też MOIM zdaniem zakrawa o kpinę).

Podsumowanie Ciprian nie da nam tyle co Gigi, jak i Brahim tyle co Hakan.

Napoli wiatr? Chyba z tyłka. 4 dni temu przegrali 3:1 z Hellasem, a chwilę wcześniej przegrali w Superpucharze z Juventusem nie grając nic. Zagrają ze 2 mecze top a potem się wyłożą znów. Inter jest w stanie przegrać/zremisować z każdym. Spinają się na czołówkę. Bardziej obawiałbym się Juventusu, który się ogarnął trochę ale to nie jest ten Juventus i jest spokojnie do ogrania przez w zasadzie każdego w lidze.
Atalanty się trochę boję, bo jak oni zaczynają grać to lecą seriami nie zważając kto jest przeciwnikiem.

Napoli z Atalantą niech najpierw złapią odpowiednią częstotliwość, bo jedni dalej nie potrafią grać bez ciągnącego ich tria Papu-Zapata-Gomez, zaś drudzy wyraźnie nie wytrzymują/nie mogą przyzwyczaić się do intensywności gry co 3 dni, o czym świadczą spadające liczby w co 2, 3 spotkaniu( celność podań, kilometry, otworzone korytarze na własnej połowie, jakość sytuacji bramkowych itd.). Bez tego w najlepszym wypadku będą straszakiem dla walczącego o mistrzostwo duetu z Mediolanu lub Mediolanu i Turynu.

Atalanta rozwaliła nas, wygra z Juventusem, ale zaraz przegra ze Spezią i Cagliari. Dla nas kluczowe jest wygrywać mecze z niżej notowanymi rywalami. Tylko tyle i aż tyle.

Ranek 30.06.2021

Donnarumma i Calhanoglu wciąż nie podpisali nowych kontraktów. Ale optymizm pozostaje.