Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Na konferencji prasowej przed meczem z Milanem następująco wypowiedział się szkoleniowiec najbliższego rywala rossonerich, Bolognii - Sinisa Mihajlović: "My musimy zachowywać skupienie nie tylko kiedy gramy z Milanem, ale przeciwko wszystkim zespołom. Nie możemy pozwolić sobie na zlekceważenie kogokolwiek, a zwłaszcza Milanu. To drużyna, która do tej pory po lockdownie spisała się najlepiej ze wszystkich. Zasługuje na swoje miejsce, trzeba złożyć gratulacje Piolemu i piłkarzom, zwłaszcza Ibrze. Znam go i wiem, co może dać drużynie. W sobotę zagramy jak zawsze ze swoim nastawieniem, chcemy zostawić Milanowi jak najmniej miejsca na kontry w porównaniu do tego jak zagraliśmy z Juve. Trzeba się bardziej skupić na detalach, my nie mamy problemów z przygotowaniem fizycznym, techniką czy taktyką, ale z mentalnością. Zawsze jesteśmy w grze, może z Romą było inaczej. Jest jednak różnica pomiędzy jakimś występem a zwycięską postawą. Mandżukić w Milanie? Chciałem go w Bolognii, ale zadecydowały względy finansowe. Wiesz, ile bierze w Milanie? No właśnie, to wszystko. Ale z perspektywy Milanu podam ci przykład. Zanim do Interu trafił Mancini, to oni zawsze byli silni, ale nigdy niczego nie wygrywali. A to dlatego, że brakowało piłkarzy o zwycięskiej mentalności, którzy zaczęli tam trafiać po dwóch-trzech sezonach. Jeśli Milan chce coś wygrać to fajnie, że bierze świetnych młodych zawodników, ale też piłkarzy, którzy wiedzą, jak się wygrywa. Z pewnością Mandżukić jest jednym z nich".
https://youtu.be/RZ-5Cn-6w-g
Nienawiść zawsze jest zła ale nie zawsze da się jej uniknąć, dlatego trzeba reagować gdy eskaluje odwołując się do tego kim w istocie jesteśmy będąc ludźmi. Każdemu polecam odwidzieć Auschwitz-Birkenau jest to wartościowe doświadczenie, nawet w standardowej okrojonej wersji 2,5-3h, bo niektórzy decydują się na zwiedzanie sesyjne 6-8h, zazwyczaj są to osoby które mają coś wspólnego z tematem, czy to naukowo czy to rodzinnie, wiem bo czasami oprowadzałem ludzi po Auschwitz i Birkenau, byłem tam z 500razy ale tej konkretnej historii nie znałem, kilka razy jednak miałem okazje spotkać osoby które przeżyły obóz zagłady i trudno czasami było mi uwierzyć że pogodna i uśmiechnięta babinka którą wiozę na rocznicę obchodów wyzwolenia przeszła przez piekło i dziś jest ambasadorem woli ludzi którzy tego piekła za życia doświadczyli, niezwykła lekcja humanizmu. Ps. Zwrotnica kolejowa i bydlęcy wagon z małymi oknami uchylanymi od zewnątrz (ten którym wozili więźniów) która widnieje w tle materiału na samym początku to miejsce pomiędzy Auschwitz1 a Birkenau2 zwiedzający zazwyczaj go nie odwiedzają bo ta zwrotnica "służyła" tylko na początku później wybudowali linię kolejową której bieg kończył się wewnątrz obozu w Brzezince, tak więc tylko pierwsze transporty więźniów tam dotarły tam też nastąpiła selekcja, są tam tablice z opisem, planem i rycinami obrazującymi temat, byli więźniowie którzy takimi wagonami nawet 2tyg z Grecji byli wleczeni do Auschwitz!