Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
Jeśli Milan awansuje do 1/8 finału Ligi Europy, to rywala pozna w losowaniu zaplanowanym na piątek, 26 lutego o godzinie 13:00 w Nyonie. W tej fazie nie ma już żadnych obostrzeń - mogą na siebie trafić drużyny z tego samego kraju czy rywalizujące ze sobą w fazie grupowej. Nie ma także ekip rozstawionych i nierozstawionych.
Pojedynki w 1/8 odbędą się 11 i 18 marca, a dzień później dojdzie do ostatniego już losowania w obecnym sezonie LE.
Po pierwszych meczach 1/16 finału to te ekipy są bliżej awansu:
Clube Brugge (Belgia), Tottenham (Anglia), Manchester United (Anglia), AC Milan (Włochy), AS Roma (Włochy), Dinamo Zagrzeb (Chorwacja), Young Boys (Szwajcaria), Olympiakos (Grecja), Arsenal (Anglia), Rangers (Szkocja), Villarreal (Hiszpania), Hoffenheim (Niemcy), Granada (Hiszpania), Szachtar (Ukraina), Ajax (Holandia), Slavia (Czechy) / Leicester (Anglia) [w pierwszym meczu 0:0].
Przecież jest wyraźnie napisane.
Żartuje, grać tu i tu na pełnym gazie, to jest MILAN!
Za przejście 3 szczebli teraz 2.7 mln euro ...
6 meczy ... faktem że dochodzi dzień meczowy i kasa ze stadionu itd ... ale na dzień dzisiejszy nie aktualne :)
Niestety bardziej by się opłacało to co piszesz :) Awans do LM i odpadnięcie w grupie to jest prawie taka sama kasa jak wygranie całej LE :)
Promowanie się w LE to dobre dla Crveny :)
chodzi mi o to by na ten moment w LE nie wykrawiać się kosztem pierwszego składu i ligi gdzie miejsce w top 4 jest bardziej potrzebne i to w perspektywie przez 2 lata (parafrazująć słowa Maldiniego niedawno, że granie 2 lata z rzędu w LM pozwoli wrócić na odpowiedni poziom. Inter też mógł pozwolić na większe transfery po 2x z rzędu zakwalifikowaniu się do LM)
Mamy najmłodszą drużynę we Włoszech chłopaki regenerują się zdecydowanie szybciej niż starsi gracze. Jeżeli obecnie mamy problemy z grą z Bodo, Rio Ave czy Czerwoną Gwiazdą to ewidentnie brakuje nam doświadczenia w europie i trzeba coś z tym zrobić. Ja osobiście czekam na Puchar
Gramy swoje i tyle! Zgadzam się, najmniejszym możliwym nakładem sił żeby wygrać itd. Ale jak zagramy z Arsenalem czy United to gramy żeby wygrać, więc raczej musi być pełny skład, a nie primaverka przypadkiem.
Swoją drogą, LE jest do wygrania jakbyś formę na wiosnę złapali. Na pewno prędzej niż liga. Wtedy też lepszy koszyk do LM chyba się dostaje.
25 mln za Włocha to będzie promocja latem
jak on to podpisze to podpisuje na siebie wyrok siedzenia w Torino do końca kariery
Czasy głębokiej kieszeni Silvio juz minęły dawno.
Hajsu dużego z tego nie zobaczymy, droga do finału daleka. Co innego gdyby Milan zajmował jakąś 8 pozycję, mając 10 punktów straty do LM, wtedy można.
Obecnie chyba lepiej skupić się na lidze, bo pierwszy raz od dawna jest czego bronić. Mamy zbyt wąską kadrę żeby grać teraz na dwóch frontach, szczególnie w obliczu kryzysu. Trafimy na fizoli pokroju Granady, Olimpiakosu czy Rangersów(a nawet w rewanżu ze Zvezdą) i kontuzje mogą się posypać hurtowo.
Nie mam nic przeciwko jeśli w LE będzie grał Samu, Krunic, Kalulu, Dalot, Maldini itd. Gra zawodnikami z pierwszego składu to proszenie się o kontuzje.
Łatwiejsza na ten moment, choć ciągle trudna jest droga do Ligi Mistrzów poprzez ligę i to powinno być głównym priorytetem.
LE - myślę że po pokonaniu Crveny to już nie będzie miejsca na odpuszczanie i walka z mocnymi zespołami. To się przyda bardziej niż patrzenie na samą ligę. To są zawodowcy ale też ludzie. Kontuzje będą się trafiały nawet bez LE i tego nikt nie przeskoczy. Można się zastanowić też nad tym jakie morale będą jeśli przejdziemy np. taki Manchester United i nadal będziemy walczyć z Interem o majstra. (Piszę tak specjalnie ponieważ Top 4 myślę, że jest niezagrożone)