Tomori, Tomorim - dobrze gra, ale ogolnie w obronie dzieje się coś niedobrego. Mam wrazenie ze słaba forma Kjaera, a w nastepstwie Romka.. Moze być tez tego pochodna, po piereszej przyczynie, czyli wyraznym przemeczeniu oczywiscie. Romagnoli-Kjaer w obronie oraz z przodu Hakan-Rebić, przemeczenie czy slaba forma tych duetow, wydaje mi sie byc kluczowe do powrotu do dobrej gry.

Kiedys marzylem o trio, Kessie,Conti,Caldara... Nie było to pisane tym dwom ostatnim, tak teraz sobie mysle ze pomijany jest Gabbia. Hierarchia okej, ale Gabbia zaliczyl serie dobrych wystepow - passa trwała, a Tomori go zepchnal samym dolaczeniem do zespolu, Kjaer po kontuzji tez ma kłopot z silnym konkurentem, na dokladke zagubił sie kapitan przy gorzej grajacym Simonie... Wiec tak sobie myslalem, ze w sumie fajnie by bylo zobaczyc obronne trio w postaci, Romek-Gabbia!-Calabria. A na dokladke jeszcze Tonali przez nimi zanim Benek wroci, taki wloski trzon jakiego Caldara z Contim nie mieli szansy pokazac. Ewentualnie na Rome, bardziej pewne / zgranie Gabbia - Kjaer. Na poczatek, romek musi odpoczac, to widac.

Troche jednak martwi mnie to ze Pioli zamiast wlasnie teraz wykorzystac rotacje, wedle jego wlasnych prob, i tak jak robil wczesniej, upatrzyl wyjscie z kryzysu w forsowaniu, zawodnikow "pierwszego zespolu" pomimo ich wyraznie slabej gry, i wyraznym przemeczeniu, szczegolnie ze znamy jego przypadki serii i serii z poprzednich klubow. Nie do konca rozumiem dlaczego, Hauge, Diaz, Gabbia czy Kalulu nie mogli by grac wiecej, dodsc nowej energii, ktorej im nie brakuje. Ba! Nawet Castillejo momentami lepiej wyglada niz Alexis. Bennek na chwile wrocil tez nic nie pomoglo. ..

Tak czy inaczej. Hakan-kontrakt' przerwa i on musi zaczac kreowac, ba dokladnie podawac! Bez tego ani rusz, a druga - wazniejsza kwestia to uregulowac, srodek obrony, czy to nowa hierarchia czy stara, nie moze byc tak jak ostatnich meczach, gdzie kazdy biega gdzie chce, i blad goni blad. Wrocilbym teraz do Gabbi. Gabbia-Kjaer lub Gabbia-Tomori. Tak na jeden dwa trzy mecze, z przodu tez. Hakan niech jedzie z agentem do casa Milan, a niech zagra sobie Diaz, i Hauge. Rebic potrzebuje odpoczynku. A skoro akurat padlo na rome w formie, to nie ma co udawac ze "pierwszy zespol" w trzy dni obroci sie o 180% z kryzysu, niech zaczna mecz na ławce, a Diaz, Hauge czy Gabbia, niech dostana swoje szanse, z mocnym rywalem. Nie ma nic do stracenia, kompromitacje juz byly z interm i zvezda, wygranie z roma w formie u nich, graniczy z cudem, czemu nie? Swiezy Hakan czy Rebic w 60min tez niczego sobie.

Masterbar to napisz jeszcze ile w/g ciebie może trwać kryzys ( przepraszam dołek - choc w/g mnie to krater) żebym mógł za jakiś czas przypomnieć Ci dzisiejszą wypowiedź. Zgadzam się z Tobą że kryzys musiał nadejść i sam to pisałem ale on musi kiedyś się skończyć . Na razie jesteśmy w nim od miesiąca i co najgorsze to kompletnie nie widać absolutnie jakichkolwiek oznak że coś się poprawia choć o 5 % . I to mnie martwi . Cała drużyna wygląda mniej niż słabo a trener nie ma pomysłu co zrobić. Cały czas czekam na choćby najmniejsze symptomy poprawy ale może jeszcze na to za wcześnie ? Nie wiem . Myślę że jeżeli za 2-3 tygodnie nie wrócimy do lepszej gry to zostaniemy z niczym w tym sezonie i piękny początek i nasza radość pójdzie na marne.

Jakby ktoś wam tłuki powiedział, że pod koniec lutego będziemy na 2 miejscu Serie A z 4 punktami straty do lidera to byście brali to z pocałowaniem ręki i zesralibyście się ze szczęścia, a jak po prawie ROKU fantastycznej gry, wyników jakich nie mogliśmy sobie wymarzyć mimo fali kontuzji, przyszedł dołek, który musiał w końcu przyjść, to co drugi tu pisze "Pioli OUT" i wywaliłby połowę kadry. Zjadaliśmy kondycyjnie całą ligę, Theo w 90 minucie wyglądał jakby była pierwsza minuta meczu, musiało to w końcu się odbić.

Ja nadal uważam, że upragniony awans do top 4 będzie sukcesem. Jak były wyniki to "IBRA TRENER", a jak nie ma wyników "WINA PIOLEGO", wygodne. Owszem wczorajszy mecz, tak jak i parę poprzednich, był kompletną klapą, trudno do przełknięcia, ciężko się to ogląda. Ale do cholery jasnej, trzeba patrzeć obiektywnie, bardzo długo graliśmy ponad stan, piłkarze, trener, sztab, zasłużyli na czas, żeby móc z tego dołka wyjść. Kadrowo przecież Juventus i Inter są o wiele wyżej od nas. Ale u Was mentalność ekstraklasy, zmiana trenera przy pierwszym kryzysie, taką filozofię wyznajemy od lat i dokąd nas ona zaprowadziła? Pierwszy raz mamy trenera i drużynę, którzy zasłużyli na trochę więcej zaufania, trudne chwile zdarzają się o wiele lepszym kadrom i trenerom od Milanu.

Ci którzy smarują te kocopoły: nawet mi Was nie żal. Banda dziadów, którzy myślą, że wartość kibica ocenia się tylko po stażu kibicowskim i z pamięcią krótszą od 90-latki z Alzheimerem. "Bo ja kibicuję od 60 lat z dupą na kanapie, a może z 10 razy na meczu jeszcze byłem to wymagam" Jest część, która zachowała tu chłodny umysł, ale zdecydowana większość pierdoli tak od rzeczy, że głowa mała. Większy wylew kibicowskich pierdół był chyba tylko jak Piątek był w Milanie.

Może przesadzam ale nawet Milan z kilkoma rezerwowymi w składzie nie może bronic się na własnym boisku grając w przewadze z CZ Belgrad !!! No ludzie co to miało być ? Tu nie chodzi o obrzucanie błotem ale o realny pogląd na mecz . Tego nie dało się oglądać . Ciekawe jaką mieliśmy na ten mecz taktykę bo ja od kilku tygodni nie widzę żadnej a nasz trener nadal uważa że Dalot jest lepszy od Kalulu że Romek musi grac bo jest kapitanem a Tomori nasz obecnie najlepszy stoper dostaje szanse sporadycznie bo u Pioliego jest nr 3 . Zawód trenera nie jest łatwy ale po to on jest żeby reagować na takie sytuacje jak teraz tylko że Pioli nie ma pojęcia jak z tego wyjść. Niestety.

Czytam te komentarze i trudno się z Wami nie zgodzić, ale żeby od razu pół składu i trenera wyrzucać bo przecież Milan powinien zaliczyć sezon bez porażki to już odlecieliście Panowie.
Chciałbym Wam zwrócić uwagę na to kim graliśmy i w jakim ustawieniu:

Dalot - pod formą, nic dziwnego prawie nie gra więc jak ma zaskoczyć

Meite - nie ten poziom, nie ta dynamika a w parze z Kessie mamy środek pola do destrukcji z kreatywnością 1 w skali 1-10

Krunic - tu chyba niewiele trzeba mówić, on powinien być tak głęboką rezerwą że na boisku przed nim powinno pojawiać się pół primavery

Samu - odkąd u nas gra widziałem może 5-6 dobrych meczów w jego wykonaniu. Jak jest w składzie to nie mam żadnych oczekiwań.

Hakan na lewym skrzydle - to tak jakby Kessie grał na prawej obronie. Niby biega, niby chce, ale nie daje tego co na nominalnej pozycji. Nie wszyscy są jak Davide C

Leao - po raz enty udowadnia że mimo bezdyskusyjnego talentu, kariery nie zrobi, brak mu chęci "spocenia się" a Ronaldinho to to nie jest. Jeśli nie weźmie się za siebie to za 2 lata będzie pokazywał swoje umiejętności w spadkowicza Ligue 1

Teraz co się stało jak wszedł Ibra, Rebic, Sale i Theo?
Zespół zaczął żyć, fakt brakowało skuteczności, było trochę błędów ale jeśli tak by to wyglądało od 1 minuty, wygraną byśmy dowiezli, przypominam Meite i Kessie w środku, kreatywności w ataku brak :)

Wbrew wszystkim opiniom rozumiem Pioliego który gra tym co ma, a to był mam wrażenie ostatni zespół w LE na który mogliśmy wyjść 2 garniturem w ataku i wierzyć w zwyciestwo.
Dajcie już spokój z tym obrzucaniem błotem wszystkich dookoła bo test kibica jest wtedy gdy nie idzie a nie kiedy wszystko się wygrywa, co jak widać jeszcze wielu na tej stronie rozumie i chwała Wam za to.
FORZA ACM

Oglądałem mecz ze znajomymi i było mi tak wstyd że miałem ochotę przełączyć na inny kanał. Dwa razy graliśmy z CZB w przewadze i dwa razy broniliśmy się wybijając piłki na oślep. Belgrad był lepszy i to oni powinni awansować. Kolejny żenujący spektakl. Pioli nie ma zielonego pojęcia jak odbudować drużynę. Jesteśmy na dnie jeżeli chodzi o przygotowanie fizyczne i mentalne. Ten trener nie pierwszy raz ma słabe końcówki sezonów to nie jest przypadek. Taktycznie tez nie ma zbyt dużych umiejętności. Każda drużyna ma jakieś gorsze momenty i kilka meczy może zagrać słabo ale powoli z tego wychodzą U nas od Atalanty mamy dołek i co mecz jest gorzej nie ma zadnych symptomów poprawy . Pioli nie widzi czy nie chce widzieć że Romek jest dla nas zagrożeniem pod bramka , stawianie na Dalota to jakiś żart, Samu i ten jego jeden i ten sam zwód na który już nikt się nie da nabrać, Rebić - matko i córko czy on kiedyś wygrał jakiś pojedynek jeden na jednego ?. Nie chce się już pastwić nad zawodnikami . tez kiedyś grałem w piłkę i wiem że jak drużyna jest dobrze przygotowana fizycznie do sezonu to wszystko wychodzi , człowiek jest pewny siebie , potrafi nadązyc za akcją. Moim zdaniem winny za ten anty futbol jest trener i przede wszystkim on. Są tylko dwie możliwości albo w końcu pan Pioli wpadnie na pomysł jak odbudować piłkarzy ( w co szczerze wątpię) albo zostaniemy w tym bagnie i wylądujemy poza pucharami . O LE nie gadam bo już się dla nas skończyła teraz obojętnie na kogo trafimy mamy lanie.

Z góry dziękuję

Czy ktoś wie na jakim kanale poleci losowanie ligi Europy? Wiem jedynie że o godzinie 13

Nawet jak graliśmy dobrze i mieliśmy kilka punktów przewagi nad resztą stawki to uważałem że jesteśmy drużyną na max trzecie miejsce. Po tej serii porażek ... dalej tak uważam :P Niezmiennie też twierdzę że rezygnacja z Rangnicka była błędem.

Bardzo widoczne było to że Salemakers był dużo wolniejszy od obrońcy przez co nie podejmował pojedynków biegowych. W tej chwili gramy bez prawego skrzydła. Bo ani Samu ani Alexis nic kompletnie nie wnoszą do ofensywy.

Trzeba czekać j liczyć na poprawę. Pewnie wszystko rozchodzi się o kondycję. Drużyna grająca fajna piłkę i super rok nie może od tak zacząć grać piach.
Wrócą na dobry tor.

Rebić dzisiaj to jakaś parodia. Oczom nie mogłem uwierzyć co on wyprawia.

Tragicznie się to oglądało ale ostatecznie się udało ale i tak myślę że zakończymy przygodę z pucharami w tym sezonie już po 1/8 niestety

Popełniłem dzis kryminał. Po raz pierwszy od kij wie kiedy postawiłem na swoją drużynę. I Co ? Kupon za 100 gdzie wszytko wchodzi poza Milanem poszedl...

"Nic nie może wiecznie trwać" jak nasz Milan przestał już nawet jako tako grać.

Zajechani są jak sandały beduina. Każdy jeden, trzeba naprawde mądrze rotować i potrzebny jest póki co każdy z kadry, nawet Maldini i nawet Dalot, który po sezonie może zbić pione z De Sciglio i się pakować na charter do Manchesteru. Z Romą będzie przepiekielnie ciężko ugrać chociaż remis w takiej dyspozycji. Mimo to wierzę w fajną końcówkę sezonu :) Ależ teraz przydałby się Bennacer w fajnej dyspozycji który dawał płuca i fajne zagrania do przodu.

Gra znowu dość slaba, ludzie piszący rebic na sprzedaż ten tamto proszę kurła, ante strzeli bog gorszy mecz na sprzedaż, wszedł Rebic , Zlatan gra trochę ruszyła martwi hakan i Alessio, w ciągu całego sezonu najrówniejszy jest Frank jest po prostu mega czołgiem. Musimy wrócić do swojej gry i będzie dobrze, wazny awans Forza Milan!

Dajcie sobie spokój z komentarzami, że 70% i Pioli out, bo już się nie da tego słuchać. Jak ktoś nie kuma, że nie będzie wielkich i spektakularnych transferów i wielkiej zmiany na ławce trenerskiej to niech da sobie spokój z Milanem.. a słuchanie takiego gadania po każdym słabym meczu to może się przejść. Każdy widzi, że niektórzy się nie sprawdzili i wypadną ze składu, a w ich miejsce o ile będzie awans do LM zostaną zrobione wzmocnienia. To nie będzie połowa składu, tylko zmiany konieczne. Pioli zostanie na następny sezon, chyba, że zdarzyłoby się katastrofa i brak awansu. Przypomnę, że jest również FFP, o którym co poniektórzy zapominają. Czas się obudzić, Milan to nie PSG i nie będzie transferów rzędu 100 mln za piłkarza.

Nie wiem co o tym wszystkim już myśleć.

Ledwo ledwo...uf ile nerwów kosztuje ten Milan:).

Jak ktoś spróbuje wykupić Dalota nawet za 2 mln to powinien to zrobić z własnej kieszeni.

Nie był to dobry mecz i niestety łatwiej po tym spotkaniu wymienić listę negatywnych aspektów niż pozytywnych. Ale jak niektórzy piszą, że "niezasłużony" awans to troszkę się zagalopowali. Niby z czym czysto piłkarsko i pomijając ambicję Milan był gorszy od Zvezdy? Warto zwrócić uwagę, że w całym dwumeczu piłkarze z Serbii mieli wynik dający im awans przez zero minut. To tak żeby zobrazować jak bardzo blisko byli przez cały czas awansu. Milan stąpał po kruchym lodzie i wykonywał wiele elementów nieudolnie ale jednak rozdawał karty.

Okropnie się patrzyło (jak w sumie od początku sezonu) na nieumiejętność jakiegokolwiek trzymania linii spalonego przez Ibrę, który przecież powinien jako ten doświadczony tę sprawę ogarniać. Nonszalancja Zlatana niczym juniorska fantazja w ostatnim ataku też mogła kosztować finalnie bramkę na wagę odpadnięcia z rozgrywek zamiast dowiezienia wyniku do końca w narożniku boiska.

Hakan widać, że bardzo chce i za to go lubię - nawet jak jest pod formą - a widać, że jest i oby tylko nie na długo - to próbuje, walczy i mimo wszystko inteligentnie porusza się po boisku. W końcówce oddychał rękawami.

Leao kompletnie nie znalazł sobie miejsca, a Rebić miejsca sobie znajdował sporo ale podwórkowym stylem gry bardzo szybko to miejsce i wypracowaną przewagę trwonił.

Samu niestety na swoim poziomie z tego sezonu. Mały plusik przy zmianie Saelemaekersa, który trochę zaczął przypominać swoją wersję sprzed urazu, chociaż też szału nie było.

Krunić i Meite niezrozumiałe zagrania przeplatali poprawnymi, czyli generalnie nie ta półka i to widać, ale w tym meczu znalazłyby się u nas wyraźnie gorsze ogniwa.

Kessie zaliczył dość pozytywny występ.

Dalot - kolejny występ pozwalający się zastanowić czy aby w Primaverze nie ma ciekawych bocznych obrońców. Złe wybory, złe wykonywanie tych podjętych. Zły występ, nawet jak to wszystko przeplótł jedną dośc istotną interwencją w defensywie.

Calabria niby na tle zespołu "poprawnie" ale jednak jakby ton lub dwa niżej niż to do czego przyzwyczaił.

Tomori ma pewne widoczne braki jeśli chodzi o pojedynki powietrzne czy bardziej fizyczne ale poza tym na prawdę solidnie wygląda.

Romagnoli niestety jakby był na równi pochyłej w dół. Zawalona dość wyraźnie bramka, w dodatku druga z rzędu przez ten sam bład (Lukaku i teraz odpuszczeni na kilka metrów) Kiedy był młodszy słynął z tego, że nie faulował i wszystko czyścił bez przewinień... Obecnie mam wrażenie, że częściej ratuje się faulami niż właśnie czystymi interwencjami, to nie może być dobra oznaka... Nadal liczę na jego przebudzenie, ale ograniczanie swoich występów do paru wygranych główek w każdym meczu to zupełnie nie to, czego wszyscy od niego oczekują...

Jako drużyna Milan posiadał inicjatywę kiedy nie miał bezpiecznej różnicy bramek (dwie) i oddawał inicjatywę kiedy wynik wydawał się spokojny (wyłączając grę w przewadze ale o tym za moment). Zamysł jak najbardziej solidny i do zaakceptowania. Wykonanie? Połowicznie do przyjęcia. Ot Milan prowadząc grę było nie było stwarzał sobie bardzo dobre okazje strzeleckie, więc ta część jakby wykonana na 3+ w skali szkolnej. Za to "kontrola" gry przy (zakładam, że świadomym) oddaniu inicjatywy rywalowi to nieporozumienie. Ani kontry, ani spokojne ograniczanie przeciwnika... nawet "dwójki" na zachętę nie da się tu naciągnąć.

Podobnie z resztą jak nie da się ani pół dobrego słowa powiedzieć o grze w przewadze. Milan oblał ten egzamin tydzień temu i przyszedł na poprawkę w każdym calu identycznie przygotowany... Bardzo źle to świadczy o zespole...

Koniec końców należy też szanować mistrzów Serbii, którzy na prawdę próbują grać w piłkę i dużo potrafią. Myślę, że jakkolwiek brutalnie to nie zabrzmi to oni przy pełnym zaangażowaniu są na zbliżonym poziomie do Milanu posiadającego "niepasujące" elementy zaburzające arytmię całej drużyny i wydaje mi się, że dwa remisy nie były przypadkowe.

Roma to w moim przekonaniu będzie mecz zamykający klamrą ten trudny początek roku i nie spodziewam się rewelacji w naszym wykonaniu (obym się pozytywnie rozczarował). Liczę jednak, że gracze, którzy w ostatnich tygodniach wrócili do zespołu odzyskają rytm w kolejnych tygodniach i będzie zauważalnie lepiej.

Czerwona kartka pozwoliła uspokoić grę Cveny. Zdecydowanie było widać różnice w grze z przewagą jednego zawodnika. Szkoda tylko, że to Milan grał w 11.

Tak poparzyłem sobie na wyniki i Milan jest jedyną drużyną w 1/8 finału która nie wygrała meczu w 1/16.

Fajnie teraz zamiast liczyć, że może Milan trafi kogoś słabego to niestety będzie na odwrót bo każdy będzie chciał trafić na Milan. Nawet nie można powiedzieć że Molde jest słabsze od nas

Jestesmy obrzydliwym zespolem, niech Stefano popracuje do konca sezonu i dzieki

szczerze to olal to LE ,tylko zaczynam sie juz naprawde martwic o top 4 , trener out po sezonie i szukajmy juz jakiegos kozaka na lawke 70% skladu won jakby to Cejrowski powiedzial , zostawic trzon i tyle reszta wzmocnienia

Rebic po tym meczu powinien od razu zostać wystawiony na listę transferową. Castillejo podobnie. Kiedyś ktoś mówił, że Manchester nie odda nam Dalota - świetnie. Zabierajcie go jak najdalej od Milanu. Zdziwiło mnie, że po przerwie zszedł też Leao. Powinien grać - od Rebica na pewno nie zagrałby gorzej, bo nawet ja z 20 kilową nadwagą nie zagrałbym gorzej. Kessie w pierwszej połowie bardzo słabo, w drugiej wrócił na dość wysoki poziom. Na temat Krunica nie będę się wypowiadać, bo nawet Pioli zauważył :) Hakan ewidentnie pracuje na brak podwyżki. Dzisiaj był irytujący.
Teraz plusy:
Tomori - bardzo dobry mecz. Calabria - dzisiaj lepiej niż z Interem. Mimo wszystko Romagnoli - zawalił przy golu, ale poza tym zagrał dobre spotkanie. Donnarumma - wiadomo dlaczego. Zlatan - po jego wejściu na boisko widzieliśmy nieco lepszy Milan.
W zasadzie to trudno znaleźć pozytywy po takim kiepskim meczu.

Crvena została przekręcona w ostatniej akcji. Chlopcy zasłużyli na awans. Musimy się obudzić!

Ibra i Ante trochę to rozruszali. Szkoda, ze Ante wyraźnie znowu psychicznie spalony, tak jak na początku przygody z Milanem. Ciekawe co jest tęgo powodem. Chłop biega i stara się jak Kessie, znajduje pozycje, nie unika gry, ale nic nie wychodzi. Potrzebna mu jakaś bramka/asysta, dobry występ i znowu odpali. Choć nawet aktualnie to w 10 minut zrobił więcej zawieruchy z przodu niż Leao i Rade razem wzięci przez cała 1 polowe.
Calabria, Hakan, Theo wyraźne zjazdy. Romek stabilnie, czyli słabo. Dalot out po sez. Nieźle Tomori, choć tez dwa razy przewieziony.
Kessie - dla mnie już gracz sez. Widać, ze potwornie zmęczony ale i tak daje radę.

Ciężko się na to patrzyło, jakby na Milan sprzed 2-4 lat. Musimy się cieszyć z tego remisu, bo na więcej nas dzisiaj nie było stać.
Niestety, ale meczu z Romą w ogóle nie widzę.
Trzeba modlić się o remis jakimś cudem.

A propo jeszcze tego, że sędzia nie pozwolił na rozegranie rzutu rożnego, no i co z tego ? To on decyduje, tak samo jak mnie wkurza jak nasi zamiast grać to chcą wymusić coś na sędziach.. Hakan w pierwszej połowie, była ręką i powinien odgwizdać, ale na miłość boską nie stawaj i nie machaj łapami, tylko graj, a nie przez Ciebie idzie kontra.. Dramat

Jestem w ciężkim szoku po tym, co dziś zobaczyłem. A sądząc po minie schodzącego Piolego, było mu po prostu cholernie wstyd, tak, jak i wielu nam tego wieczora. Nieprawdopodobne, co się w ciągu kilku tygodni stało z tym zespołem. Tu nie ma sensu oceniać jednostek, bo całość jest żałosna po prostu. Nie można zwalać na to, że chcieli się oszczędzać na Romę. Pioli zmianami dał jasny sygnał, że chce ten mecz gładko i przyjemnie wygrać. Niestety, zespół jest w takim dołku, że ciężko będzie się z tego prędko wygrzebać. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się aż takiego kryzysu. Tu nie chodzi o wyniki, bo mecz można przegrać, czy zremisować. Chodzi o styl, w jakim się to wszystko odbywa, a ten jest po prostu katastrofalny.

Oni chcieli scudetto wygrać śmiechu warte. Za dużo pochwał było i już lekceważą rywali.

Kilka dni wolnego, oni muszą sie oderwać i wypocząć. Z Romą koniecznie Diaz, i może Hauge? Gabbia, Tomori i Kalulu?

Kiedy losowanie?

Powtarzam i uspokajam.

Jeszcze nigdy w historii Serie A klub który był pierwszy na półmetku nie skończył niżej niż TOP4 :)

Dobra czas w kimę - pamiętajcie przed snem jeszcze 3xOjcze Nasz i 2x Zdrować Mario.

Jak wpadniemy np. na Tottenham to tam Son i Kane zrobią Romkowi z d... jesień średniowiecza... Może United byłoby niezłym przeciwnikiem, Calhanoglu mógłby popatrzeć z bliska na grę Bruno ^^

Oby na Romę wyszli Kjaer z Tomorim

Hip hip! hurra! awansowalismy.... :-o :-/

Czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa. A teraz Roma.

Największym dramatem tego zespołu jest to, że 40 latek wchodzi i wprowadza więcej energii, ruchu i zaangażowania niż wszyscy młodzi z pierwszych 45' razem wzięci. Dalot utwierdził, że nie warto go kupować. Na plus nasz "czarny" Messi i Tomori. Karny z kapelusza i takie karne według mnie są wbrew duchowi gry. Romek miał pecha przy interwencji, że akurat mu wpadło między nogami, co nie zmienia faktu, że występ poniżej oczekiwań. Ogólnie w mojej opinii w dwumeczu lepiej wyglądali gracze z Belgradu ale piłka ma swoje prawa. Myślałem szczerze, że odpadniemy ale jakoś się udało co nie zmienia faktu, że trafiając na kogoś mocniejszego w następnym kroku i z taką grą jak dziś nie mamy czego w LE szukać. Teraz Roma i mam nadzieję, powrót do tego co widzieliśmy wcześniej - zaangażowania i żarcia trawy.

PS Jak Pioli dalej będzie tak kombinował to o te top4 na które każdy z nas ma nadzieję będzie bardzo ciężko ...

PS2 @kamilus - kiedyś coś sapałeś, że nie potrafię komentować bez przekleństw, a tu proszę ;)

Tytuł : awans, z którego nie wypada się cieszyć. Czas zapomniec o tym meczu i iść spać. Dziękuję, dobranoc !

Dzisiaj zagraliśmy katastrofalnie. Ogólnie można zagrać słaby mecz, ale nie rozumiem braku walki i zaangażowania, tak jakbyśmy chcieli przejść te mecze obok, bez najmniejszego wysiłku i awansować. Niestety nie zawsze, na papierze słabsze drużyny są do ogrania od tak i Zvezda grała te mecze z pełnym zaangażowaniem i zasłużyła na wielkie brawa. My awansowaliśmy fartem, bo gra była fatalna. Jeśli mam być szczery to Leao to jest pomyłka, bo myśli, że sam talent i parę dryblingów da mu cześć i chwałę, gościowi nawet nie chce się biegać jak straci piłkę.. Meite słabo i powinien po sezonie wrócić do Torino, o Dalocie nie mówię bo dzisiejszy mecz pokazuje, że to jest pomyłka transferowa. Krunić i Samu również po sezonie out. Miejmy nadzieję, że awansujemy do LM i będą pieniądze na wzmocnienia, bo Tomori to jest obowiązkowy wykup.

Gramy takie dziadostwo, że spokojnie można usadzić kilku zawodników.. i dać np. pograć Hauge .. niech chłopak łapie minuty. Tak czy inaczej kopiemy się po czołach, a Norweg mógłby sobie trochę pograć.

Milanowi tez nie pozwolili wybić rogu w jakimś meczu tego sezonu

Gdyby nie Donnarumma i szczęście to bylibyśmy aktualnie poza LE.

Okej, Andre Silva grał u nas słabo... Ale nie pamiętam kiedy by grał to co teraz kopie Rebic... Najgorsze jest to, ze Dalot jest jeszcze gorszy. Meite też w rozegraniu dno. Hakan też jest tym samym Hakanem z przed przyjścia Zlatana. Dramat i tyle. Oby to minęło...

Awans we wstydliwym stylu, bez obrażania naszego przeciwnika ale nasze rezerwy powinny rozstrzygnąć ten mecz w pierwszych 45min, jeśli Milan tak niemiłosiernie się męczy z drużyną Stankovica to wydaje się że z Romą jesteśmy na straconej pozycji. Aż tak wielka obniżka formy jest zadziwiająca, Milan wygląda tak że patrzeć się odechciewa, teraz już jest pewne że można się bać, nie zareagowali w derbach i nie zareagowali po derbach, przykra i upierdliwa bezradność

Uczcijmy ten wystep Milanu minutą ciszy... Tu nawet nie ma co komentować. Awansujemy dzięki dwóm bramkom na wyjeździe (ja akurat nie jestem zwolennikiem tego, ze o awansach decyduje wieksza ilość strzelonych goli na wyjeździe). Nie potrafiliśmy wygrać w dwumeczu z Crveną, która zagrała chyba niemal 60 minut (łącznie) spośród 180 w dziesiątkę. Dziś (podobnie jak z Rio Ave) nam się udało, ale mogła znów się z nas śmiać cała Europa. Niestety wraca stary (nie)dobry Milan, jaki pamiętamy z ostatnich lat. W takiej dyspozycji nawet zdziesiątkowana Roma da nam radę. "Widowisko" jakie dziś oglądaliśmy pięknie spuentował Dalot, który w ostatniej sekundzie meczu zamiast wybić piłkę w aut lub daleko na połowę przeciwnika, przekombinował, poślizgnął się z sprezentował rywalom rzut rożny. Na szczęscie arbiter zakonczył te zawody, bo znajac nasze szczęscie po tym cornerze, podobnie jak w pierwszym meczu, który rywalom sprezentował Samu padła by dla Crveny bramka. Nie chce mi sie już nic wiecej pisać. Forma Milanu i dyspozycja zawodników w 2021 roku, to jest jakiś kabaret. Z tym czymś co prezentujemy obecnie bedziemy drżeć do końca o pierwszą 4kę w Serie A, albo i rywale nas prześcigną w okolicach 30 kolejki. Jeśli Pioli nadal będzie stawiał na fatalnego Romagnoliego, czy ciągle faulującego Meite oraz tragicznego Samu, to niestety ale nie skonczy się to dla nas dobrze. Dobranoc.

Sypnęło niespodziankami - PSV odpadło, Leister ze Slavią ...

Do mnie to jakieś stare demony wróciły jak na to patrzyłem. Podświadomie Giampaolo na ławce szukałem i szok mnie ogarniał, kiedy okazywało się, że to za czasów Pioliego taki piach gramy. Silnik zatarty. Na niektórych kopaczy nie da się aktualnie patrzeć. Pusty śmiech mnie ogarnia jak czytam od kilku tygodni, że będziemy walczyć o finał LE. My ledwo turlamy się z rundy na rundę. Aż się boję jak to będzie wyglądało, gdy niechcący utrzymamy się w top4 Serie A i przyjdzie nam grać w LM z kimś poważniejszym.