Wielkich wyników nie ma? A kto zajmuje obecnie pierwsze miejsce w La Liga?

Il Capitano - No to teraz, a ja mówię o ogóle. Nawet jak można było mieć dobre wyniki to grali poniżej oczekiwań albo w ważnych momentach zawali ciała. W tym sezonie faktycznie to fajnie wygląda w ll, ale ja się będę srogo śmiał jeśli oni z taką Barceloną oraz Realem Madryt nie zdobędą mistrzostwa, a przyznać trzeba, że kadre mają chyba obecnie najlepszą w La Liga na papierze.

U mnie już od kilku lat nie wzbudza to żadnych emocji, może jak wrócimy to coś się zmieni.

Żeber
Nie no pewnie. Szczególnie ten sezon gdy Liverpool ja wygrał gdzie odrobili 3:0 z Barcą, gdzie Ajax pykał aż miło i Tottenham grający do końca... Tamta edycja była wspaniała. Teraz nie ma publiczności to i efekt już nie ten sam. Ja tam się cieszę że ni uczestniczymy w tej kompromitacji serie A. Lepiej wrócić z klasą A nie jak taki Inter ;D

Dlatego tutaj każdy dziadek błyszczy a w innych ligach już jest różnie.

Byłaby gdyby zmieniono format klubowych rozgrywek. A tak Włosi zawsze będą ustawiać priorytet na krajowe podwórko.

Marco, co ma format do tego ze mistrz kraju przegrywa z Fc Porto,albo prawdopodobny przyszły mistrz nie wychodzi nawet z grupy?
W tym roku włoskie ekipy dały ciała po całości.

@ grzesiekpl88
ale wszystkie niecelne :D

@Rzetelny

Chyba nie tu :D

Drugi niestety dopiero :/ przynajmniej mi tak wychodzi. Jeszcze jeden Duvan plssss

A to w takim razie duży pech

Kurła, 92 min gość przyjmuje pilkę w 16tce i co ? Przerzuca wszerz zamiast uderzać. Pio by miał w tym meczu z 6 strzałów

Marna podróba De Kruyne :P

Apka na telefon live football tv i śmiga

masz niżej podane wrzuciłem wcześniej

Kazdy wloski zespol jest za slaby xD

Zapata koniecznie 3 strzały nawet wprost w bramkarza.

Atalanta się skończyła z odejściem Gomeza. Jeśli w tym sezonie się załapią do top 4 to przyszły sezon będzie ich ostatnim w LM. Rób screena ;)

Jeśli się zalapia w tym sezonie do LM to boję się że kosztem Milanu, rób screena

Grają z Realem, nic mnie nie zdziwi ;D

Atalanta w 2 połowie strzeli 2 bramki. Ilicic i Zapata gol i wtedy wchodzą dzięki bramkom na wyjeździe. Taki mam plan :).

Moim zdaniem tu by się nie rozwinął. Wręcz wtedy to był średniak w worku który mógłby skończyć jak Paqueta

Ja postawiłem 2 kupony.
1. Zapata 3 celne strzały na bramkę, kurs 6.50
2. Obie drużyny: +1,5 gola, +4,5 różnych. Kurs 25

Jak się bawić to się bawić :)

No to grubo poleciała Grzesiu haha oby siadło powodzenia.

Dzięki ;) jak to mówią na przypale albo wcale. Dużo nie zainwestowałem a na whisky z wysokiej półki wystarczy jak wygram ;)

Edit: Pierwszy kupon już można wrzucić do kosza, Zapata na ławce zaczyna heh.

Grzesiek, a jaka to jest whisky z wysokiej półki? Jestem ciekaw jednocześnie potencjalnej wygranej i Twoich preferencji trunkowych ;)

Jako, że za 3 celne strzały Zapaty może wlecieć 400zl to taki Glenfiddich Reserve Cask Single Malt by wpadł, próbowałem i jest pyszny ;) ogólnie na "żulenie" pijam raczej popularne whisky typo Jack D, Famous Grouse, J&B, Jameson, Bushmills (ogólnie raczej szkockie lubie, z burbonów Jim Beam lub Red Stag ale to muszę mieć ochotę) ale jak coś zaskórniaków wpadnie to single malt wlatuje w sumie już bez większego znaczenia jaki, no z wyjatkiem tych z Isle bo to nie moje klimaty, albo jak to mówią koneserzy nie dorosłem jeszcze do tak mocno torfowych.

Dla mnie wyższa półka w zasadzie to już single malty lub 12-letnie od 120-150zł bo mój max co bym dał za whisky to 250-300zł ale to już na konkret okazję, droższe zostawiam koneserom ;) aczkolwiek JW Blue Label kiedyś z ciekawości spróbuję może w knajpie jakiejś.

Grzesiek,
Próbowałem klasyczne Glenfidisie 12, 15 i 18, ale tej Reserve'y nie miałem okazji. Brzmi zachęcająco.
Z tych budżetowych, które wymieniłeś lubię irlandzkie - Jameson, Tullamore i Bushmills. Ten biały regularny Bushmills jest na tyle łagodny, że fajnie wchodzi z samym lodem i nie trzeba kolki (kolka droga teraz więc to istotne ;)
Widzę, że podobnie rozumiemy segment premium, whisky powyżej 300 zł to już za droga zabawa. Z burbonów polecam Buffalo Trace - dość bogaty i przyjemny, można śmiało pić na czysto. Koszt ok. stówy.

Ja akurat lubię torf, ale to chyba nie jest kwestia doświadczenia. Przykład: kilka tygodni temu był u mnie kolega, który whisky pije imprezowo w drinkach i nie ma większego rozeznania. Poprosił mnie o małą degustację, więc dałem mu burbon (dla kontrastu), dwa zwykłe malty i jednego torfowego, Lafrojga 10 (również dla kontrastu). Klasyczne malty i burbon nie zrobiły na nim wrażenia, a torfiakiem się zachwycał, tak że tydzień później wysłał mi zdjęcie swoich zakupów - dwa Lapfrojgi i Ardbeg ;). Tego smaku albo trzeba się stopniowo nauczyć, albo być na tyle skrzywionym, by pokochać go od razu.

Ps. I jak Zapacie dziś poszło? ;)

Niestety 2 celne strzały i piłka w 16tce w 92min na nodze po przyjęciu klatką a ten zamiast uderzyć zagrał wzdłuż. Niewiele brakło, pozostaje się pocieszyć czymś z niższej półki :D

W końcu się uda. Kto gra grubo wygrać musi ;)

Też myślę, że Atalanta ich pyknie. Trzy brameczki im walną.

W pierwszym meczu Freuler dostał czerwoną kartkę w 17 minucie i to zabiło cały mecz dla Atalanty.

Nic dziwnego tam dostaje dużo minut i zbiera dobre noty, u nas jeśli Hakan zostanie to byłby pewnie rezerwową 10tką.

Bayern wyjdzie rezerwami - w kolejce ligowej mają teraz RB Lipsk.

No chyba tylko to uratuje Lazio przed kolejnym laniem.