Oto niektóre z wypowiedzi trenera Manchesteru United, Ole Gunnara Solskjaera, z konferencji prasowej przed meczem rewanżowym Ligi Europy z Milanem:

"San Siro? Wydaje mi się, że rozegrałem tam raz jakś sparing. Byłem raczej widzem, który to oglądał. Ten stadion jest fantastyczny i ma historę. Kiedy się wypełnia, zamienia się w nieprawdopodobne miejsce do gry. Niestety zagramy w innej atmosferze. Wieczorem przespacerujemy się po murawie w sposób, dzięki któremu chłopcy będą mogli sobie zdać sprawę z tego, co ich otacza".

"Diogo Dalot? Jasne, że jego przyszłość jest w Manchesterze United. Najważniejszą rzeczą dla Diogo było znajdowanie się w formie. Nie dał rady tego zrobić u nas z powodu długiego okresu, w którym borykał się z kontuzjami. Teraz trzyma formę przez cały sezon. Gra w wielkim klubie o ogromnych oczekiwaniach, więc to jest dla niego dobry rok. Naturalnie bardzo cieszy mnie jego rozwój w obecnych rozgrywkach. To nasz zawodnik i nie możemy się doczekać, by go odzyskać".

"Mecz? Spójrzmy na spotkanie z zeszłego tygodnia, jak trudno nam w nim było. Milan to drużyna o dobrym poziomie fizycznym, z dużą energią i wysoką jakością. Musimy wznieść się na wyżyny i wiemy to. W takich meczach zawodnicy muszą poddać się sprawdzianowi, by zobaczyć, czy naprawdę mogą wzbić się na kolejny poziom. Będzie się liczyło wiele czynników - jakość, doświadczenie, zarządzanie grą, dobry początek. Zawsze lubię rozgrywać rewanż na wyjeździe, bo jeśli strzelisz gola to jest to istotną sprawą. Teraz wiemy, że Milan zdobył jedną bramkę, więc my też musimy to przynajmniej powtórzyć, żeby przejść dalej".