Nie ma co się oszukiwać, że forma Violi jest nierówna, a gra tej ekipy z pewnością nie imponuje. Biorąc po uwagę nasze ostatnie mecze, gdzie prezentowaliśmy się naprawdę świetnie w defensywie (nawet mimo porażek) wątpię, że dojdzie tu do porażki. Większe zmartwienie to oczywiście atak, który ostatnimi czasy w naszej drużynie po prostu nie istnieje. W najgorszym przypadku z Violą otrzymamy 1 pkt po wyniku 0:0 albo w najlepszym 3 pkt po wyniku 1:0 lub 2:1. Nie róbmy też z Vlahovica zbawcy: piękny hat trick, ale no on naprawdę nie jest w tej lidze solidną marką jeśli chodzi o napastników. Raz góry przenosi, a raz gościa nie ma

Cieszy obecność Hauge. Może i bez formy, ale wolę jego niż kolejny raz oglądanie Samu, który totalnie nic nie wnosi.

coś czuję że vlahović ukąsi jakoś dziwnie

Musimy to wygrać, tak samo z Sampdorią, inaczej zrobi się nieciekawie. W tej rundzie mamy mecze z Juventusem, Lazio, Torimo (tak, uważam że będzie cięzko, zawsze nam się z nimi 'pod górkę' grało) i niestety z Atalantą na wyjeździe i jeżeli pozostałych nie wygramy, to nie ma co ukrywać, będzie ciężko o utrzymanie top4. Jeżeli wygramy wszystkie mecze oprócz wspomnianych 4 to będziemy mieć 77 pkt. Może uda się urwać jeszcze 3 pkt. z Torino, to 80. Musimy do tego dążyć za wszelką cenę, aby top4 było.

Tylko ten Dalot kłuje w oczy a takto fajny skład

Na papierze to nie powinno być problemów, ale forma nieciekawa...

Jakby przód był by w formie to powinno pójść bezproblemowo, a tak obawy są. Niemniej jednak myślę że zgarniemy 3pkt, a Roma podzieli się punktami z Napoli i będzie udany weekend.