Powroty kontuzjowanych w samą porę, 3punkty jak antyperspirant na rozmowie o pracę, powracający dali nam dodatkowy zastrzyk energii i dzięki temu, aż tak bardzo nie odczuliśmy gry w czwartek LE. Odczuła to ewidentnie Roma, która była bezradna w swoim meczu. Patrząc bardzo przyziemnie, LE mogła by się nam spełnić gdyby nie ten wyjątkowo wyniszczający przez covid sezon, kontuje nas nie omijały i zwyczajnie gra na jednym froncie a na dwóch robi nie tylko u nas różnicę stąd trochę nie w smak mi gra Ibry w kadrze choć cieszę się na perspektywę pojedynku z Lewym. W obecnej sytuacji, sprawa wygląda prosto i łatwiej skupić się na naszym głównym a teraz też jedynym zadaniu, walce o jak najwyższą lokatę w Serie A. Mam przeczucie że przed drużyną jest szansa znowu się trochę rozpędzić, jeśli tylko zdrowie dopisze nie widzę szans aby Milan miał nie skończyć w top4, szczególnie że Juve, Napoli czy Roma tak jak my miewają słabsze spotkania z całej sfory najsolidniej wygląda Atalanta, oczywiście poza Interem który jest na komfortowej pozycji do odebrania tytułu Juve. Niech to będzie piękna wiosna jak u Vivaldi'ego.

Na włoskiej stronie policzyli, że w ciągu 30 dni możemy zapewnić sobie top4. Przez ten czas mamy terminarz, który daje taka możliwość. Biorąc pod uwagę, że mamy lepszy bilans dwumeczu z Napoli i Romą daje nam też przewagę psychologiczną. Oczywiście nie można odpuszczać i w każdym meczu udowadniać, że LM jest nasza. FORZA MILAN

Bardzo ciezko bedzie o to 4 miejce, Najgorzej bedzie dla nas jak Inter zdobedzie wczesniej mistrza i nie bedzie musial wygrywac z Roma czy Juve. A my na ostani mecz Atalanta...

Teoretycznie wystarczy wygrac 5/10 meczy ale ten sezon jest specyficzny i moze nie wystarczyc

Oczywiście nie ma co teraz gdybać ale jednak bardzo szkoda tej porażki z Napoli. To był mecz na remis . Szkoda bo teraz Napoli wydaje się nabierać rozpędu i jeszcze mają zaległy mecz . Bedzie ciekawie do końca. Oby z pozytywnym zakończeniem dla nas .

Hakan dosyć słaby występ pomimo bramki. Zdawało się nawet ,że grał lepiej gdy poszedł na lewa strone.

To musi być komplet punktów dla nas. I minimum dla interu oraz juve, Romy Napoli oraz Atalantą... No może i Lazio. Coś czuję w kościach, że inter po przerwie reprezentacyjnej dostanie zadyszki i straci tą swoją przewagę. Walka o scudetto rozegra się w ostatnich 2 kolejkach.

Piekielnie ciężki sezon. Zdarzył nam się jeden gorszy mecz (ze spezią) i już jest problem z awansem do LM. Trzeba się wziąć w garść. Mam nadzieje, że Bennacer i Ibra pociągną nas do końca sezonu

Pamiętam sezon 18/19 I dopiero otworzę szampana kiedy już matematycznie będziemy w LM. Ale fakt że ciężko było by się pogodzić po takim sezonie, z 5 miejscem.

Jakbyśmy przegrali ten mecz to byłoby tak:

Inter Mediolan - 65 (+ Zaległy mecz)
AC Milan - 56
Atalanta BC- 55
Juventus FC- 55 (+ Zaległy mecz - możliwa 2 pozycja)
SSC Napoli - 53 (+ Zaległy mecz - mozliwa 2 pozycja)
AS Roma - 50
SS Lazio - 49

Czyli 3 pozycja i 1 punkt nad Atalantą :) i mamy z nimi jeszcze bezpośredni mecz na koniec ... bo myślę że w meczu Juve / Napoli będzie jakieś rozstrzygnięcie.

To było bardzo bardzo ważne zwycięstwo ...

Jeśli w tych 4 meczach będzie 12 pkt LM przyklepana, ale to Milan więc śmierdzi głupia strata pkt