Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Zbliża się sobotni mecz z Sampdorią Genua. Jak informują włoskie media, problemy zdrowotne nie powinny stanąć na przeszkodzie w występie Rafaelowi Leao oraz Ante Rebiciowi - w przypadku tego drugiego oczywiście jeśli Wydział Dyscypliny zredukuje karę zawieszenia do jednego spotkania. Prawdopodobnie ponownie zabraknie natomiast Mario Mandżukicia. Chorwat boryka się z kontuzją mięśnia dwugłowego uda już od półtora miesiąca i w dalszym ciągu nie otrzymał zielonego światła na powrót do treningów z pełnym obciążeniem.
Kurde mogę iść za 1.800 ojro na miesiąc i też strzelę tyle goli co On siedząc na L4
Oby po sezonie był tylko wspomnieniem i Milanowi udało się wykupić Belottiego
Nie ma żadnego sensu przedłużać z nim umowy po sezonie.
Sam się napaliłem jak szczerbaty na suchary jak przychodził, ale póki co chłop to się bardziej nadaje do sanatorium w Dusznikach Zdrój niż żeby grać w piłkę
Zdecydowanie tak. Każdemu profesjonaliście by było. Siedzenie na ławce, oglądanie drużyny trenującej z daleka, niemożliwość pomocy w spotkaniu, przedłużająca się rekonwalescencja itd. To koszmar dla kogoś z priorytetem grania i pokazania swojej jakości na boisku. W wielu profesjonalistach drzemie dzieciak, który się smuci jak nie może wejść na boisko lub jest z niego ściągany.
Jak widać jednak, nie wszyscy to rozumieją i mierzą innych własną miarą. No bo wiesz, nachapać się za darmo siedząc u lekarza...hehehe, jak super!
Nie wiem czy warto wspominać, że takie doprowadzanie się do formy poza boiskiem jest bardziej uciążliwe i zdecydowanie mniej przyjemne. Nie znam w sumie człowieka, który woli siedzieć u lekarza, rehabilitanta niż na faktycznych zajęciach sportowych.
Nie bez powodu tacy zawodnicy jak ten - https://pl.wikipedia.org/wiki/Carlos_Henrique_Raposo - to wyjątki, ewenement.
Na marginesie: Ciekawe czy kolejny gracz też będzie tak chętny do brania koszulki z "9" na plecach? XD