Remis z beniaminkiem...
MILAN – PISA 2:2
| p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
| 1. | SSC Napoli | 9 | 7 | 0 | 2 | 16-8 | 21 | |
| 2. | AS Roma | 9 | 7 | 0 | 2 | 10-4 | 21 | |
| 3. | Inter Mediolan | 9 | 6 | 0 | 3 | 22-11 | 18 | |
| 4. | AC Milan | 9 | 5 | 3 | 1 | 14-7 | 18 | |
| 5. | Como Calcio | 9 | 4 | 4 | 1 | 12-6 | 16 | |
| 6. | Bologna FC | 9 | 4 | 3 | 2 | 13-7 | 15 | |
| 7. | Juventus FC | 9 | 4 | 3 | 2 | 12-9 | 15 | |
| p. | Strzelec | Bramki |
| 1. | Riccardo Orsolini | 5 |
| 2. | Christian Pulisic | 4 |
| 3. | Nico Paz | 4 |
| 4. | Kevin De Bruyne | 4 |
Jak podawał w ostatnich dniach dziennikarz Gianluca Di Marzio, Milan rozważa letni transfer Josipa Ilicicia. Słoweńcowi pozostaje jeszcze rok ważnego kontraktu z Atalantą Bergamo, ale wszystko wskazuje na to, że wkrótce zmieni barwy klubowe. Rossoneri poważnie zastanawiają się nad ściągnięciem 33-latka nawet w przypadku pozytywnego finału negocjacji z Hakanem Calhanoglu. Sam Ilicić po wygranym przez swoją ekipę meczu z Fiorentiną, w którym strzelił decydującego gola z rzutu karnego, skwitował w Sky Sport: "Nie chcę rozmawiać o przyszłości. Pragnę dobrze zakończyć obecny sezon, a potem zobaczymy, co się wydarzy".
Jak mam mieć do wyboru diaza czy hauge to wolę zdecydowanie ilicica.
Nie zgadzam się również z komentarzami jakoby miał to być pilkarz do rotacji, dla mnie jest lepszy od Hakana.
Zmiennik i konkurencja dla Hakana tak. Wymiana Samu na Ilicica - tak, choć wolę Thauvina. Ilicic na lewym skrzydle - nie.
"Atalatna co roku ma nie być w top4 i zawsze są ta drużyna ma charakter."
No faktycznie co roku od 2 lat :D
W jakimś stopniu dzięki temu że tabela jest ciekawsza i o miejsca 2-4 bije się realnie 5 drużyn, Włosi kompromitują się w Europie. Zwyczajnie brakuje paliwa lub drużyny wolą skupić się na lidze. Analogiczna sytuacja była w Anglii w momencie dominacji w Europie Hiszpanów. W lidze praktycznie 7 piłkarskich potęg, a przez długie lata dawali dupy w LM i wszystko zgarniali Hiszpanie. I właśnie taki układ jak w najlepszych latach La Liga marzy mi się w Serie A, czyli 3 największe potęgi biją się o scudetto a między nimi a resztą ligi jest taka przepaść, że nie muszą się martwić o awans do LM, dzięki czemu mogą trochę więcej uwagi poświęcić europejskim pucharom. Jednocześnie te 2-3 drużyny walczące o 4 miejsce są na tyle silne, że są w stanie regularnie walczyć o wygranie LE. Tym sposobem mamy co roku ciekawą walkę o scudetto, ciekawą walkę o 4 miejsce i godną reprezentację w obu europejskich pucharach. Trochę utopijna wizja, ale Hiszpanom się udało.
Podsumowując, Włochy potrzebują silnego Milanu, Interu i Juventusu, ale nie potrzebują silnej Atalanty.
najlepiej to niech 3/4 ligi czerwony dywan rozłoży i zrobi szpaler dla Milanu, Interu, Juve bo im się należy ...
co za bullshit. Rozumiem, że w Niemczech Lipsk też nie ma prawa bytu bo wpadł od razu tam jak po swoje?