Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Wydział Dyscypliny Lega Serie A w oficjalnym komunikacie poinformował o ukaraniu Zlatana Ibrahimovicia za czerwoną kartkę ujrzaną przez Szweda w starciu z Parmą. Piłkarz został zawieszony na jedno spotkanie - niedzielne z Genoą w 31. kolejce - a ponadto musi zapłacić 5 tysięcy euro kary. Jako powód wymierzenia takich konsekwencji podano "wypowiedzenie lekceważącej krytyki w prowokacyjny sposób w stosunku do sędziego".
Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami, Milan najprawdopodobniej zaakceptuje tę decyzję i nie złoży odwołania. Ibra powróci do gry w zaplanowanym na przyszłą środę domowym starciu z Sassuolo.
I co panie Maresca?
Grubas Raiola?
Sytuacja to jedna wielka parodia, kompromitacja ligi. Milan pewnie na to pozwoli i nie będzie się odwoływać, żeby nie ryzykować spięć z sędziami, które zakończą się kolejnymi decyzjami z tylnej części ciała w kolejnych spotkaniach.
Serio bardziej obawiam się tego meczu, niż środowego z Sassuolo. Musimy wyrwać 3 pkt w tym meczu...
Zlatan niepotrzebnie się odzywał, ale też bez przesady za taki tekst dawać od razu czerwoną bezpośrednią. Na żółtą może i zasłużył, bo co by nie było komentował decyzje sędziego. Ale przypomnij sobie jak się darli piłkarze Fiorentiny z Prandellim na czele w meczu z nami. Jak Juve podlatuje do sędziego raz za razem, a Ronaldo łapie sędziego za ręce żeby mu patrzeć na zegarek, bo nie wierzy w goal line. Reakcją był jedynie uśmiech sędziego. Zlatan zachował się głupio, ale to Maresca wraz z całą tą komisją wydają się "strano" (podobieństwo do innych włoskich słów całkowicie nieprzypadkowe).