Bezbramkowy remis z Juventusem
Bezbramkowy remis z Juventusem
Dziennikarz Sky Sport Peppe Di Stefano w dzisiejszej pomeczowej relacji odniósł się do aktualnej sytuacji dotyczącej kontraktu Gianluigiego Donnarummy: "Milan najpierw zaoferował 6 mln + 1 mln euro przy pięcioletniej umowie. Później oferta została podwyższona do 7 mln + 1 mln euro przy takim samym okresie jej trwania. Obie zostały odrzucone. Propozycja Raioli to 12 mln euro na sezon. Milan w odpowiedzi złożył ofertę dwuletniego kontraktu z klauzulą 30/35 mln euro w przypadku braku kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Na chwilę obecną brak jest odpowiedzi drugiej strony na najnowszą propozycję. Milan przyjął stanowisko polegające na możliwości zatrzymania Donnarummy i ma nadzieję, że w pewnym momencie oferta zostanie zaakceptowana".
Serio? Powiedz, że trollujesz, a nie jesteś tak naiwny...
Więc ci wytłumaczę: jak mu damy ile chce, to go potem nie sprzedamy!!!
1. Nowy klub będzie musiał mu dać większe zarobki niż ma u nas
2. Zawodnik może nie przyjąć oferty i siedzieć na grubym kontrakcie do końca.
To jest to twoje genialne rozwiązanie? No winszuję...
Życie to nie FIFA ani Football Manager.
(Poza tym, jeśli kluby będą go chciały to teraz jak ma kartę w ręku, a nie kiedy będą musieli jeszcze odpalić Milanowi odstępne)
Nie dajmy się zwariować ;)
To po co mają za niego bulić 30 mln? No kupy się to nie trzyma.
To Milan ma wszystkie asy i czas skończyć z tą telenowelą - albo 5 letni kontrakt albo out.
Ja jestem za tą drugą opcją, ale rozumiem osoby, które ciągle wierzą w jego osobę.
- wrócilibyśmy do sytuacji z początku XXI wieku gdzie kluby Serie A były na topie i wydawały krocie na transfery
- nie byłoby pandemii i problemów finansowych klubów
- Dollar byłby związany z nami kilkuletnim kontraktem i Juve chciałoby go po prostu kupić
To może wtedy ta kwota dochodziłaby do takiej o jakiej mówisz.
A tak to każdy z nas by skakał z radości jakbyśmy dostali za niego te 35 baniek.
ale hurr durr kluby wydadzą 100 mln za bramkarza który nawet LM i dużego turnieju nie powąchał
B) Chelsea szukała na gwałt bramkarza i była w takiej desperacji, że wpłąciła klauzulę i tyle. a okno się zamykało
no ale ile razy można tłumaczyć sytuację Chelsea i Kepy jak grochem o ścianę