MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 38 | 24 | 10 | 4 | 58-26 | 82 | |
2. | Inter Mediolan | 38 | 24 | 9 | 5 | 79-35 | 81 | |
3. | Atalanta BC | 37 | 22 | 8 | 7 | 76-34 | 74 | |
4. | Juventus FC | 37 | 17 | 16 | 4 | 55-33 | 67 | |
5. | AS Roma | 37 | 19 | 9 | 9 | 54-35 | 66 | |
6. | SS Lazio | 37 | 18 | 11 | 8 | 61-48 | 65 | |
7. | ACF Fiorentina | 37 | 18 | 8 | 11 | 57-39 | 62 | |
9. | AC Milan | 37 | 17 | 9 | 11 | 59-43 | 60 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 25 |
2. | Moise Kean | 18 |
3. | Ademola Lookman | 15 |
4. | Marcus Thuram | 14 |
5. | Riccardo Orsolini | 14 |
6. | Romelu Lukaku | 13 |
Milan szybko musi odmienić swoją twarz, aby w końcówce sezonu nie zaprzepaścić wielu miesięcy dobrej postawy. W takiej sytuacji trener Stefano Pioli zamierza poszukać powodzenia w zmianach personalnych. Jak donosi La Gazzetta dello Sport, w sobotnim starciu z Benevento w wyjściowym składzie możemy ujrzeć m.in. Samu Castillejo i Brahima Diaza. Prawdopodobny wydaje się także powrót do podstawowej jedenastki Alessio Romagnolego. Wynik potyczki z beniaminkiem będzie absolutnie fundamentalny w kwestii przygotowań do prawdziwego meczu sezonu, jakim coraz mocniej jawi się wyjazdowy bój z Juventusem.
Analogiczna sytuacja ze wstawieniem do składu Diaza kosztem Hakana.
Pioli ufa, że z Benevento sobie poradzą, ewentualnie wpuści ich kiedy sytuacja tego będzie wymagała.
A okrojony czas moze nie pozwoli wyłapać kartki.
Ja myślałem, że tu wejdą Romek, może Tonali, a tu dwa asy. Jak tak wyjdziemy to z Juventusem już nie będzie o co grać.
Calhanoglu jest zagrożony kartką w kolejnym arcyważnym spotkaniu z Juve i tylko tutaj widzę sens roszady Piolego.
Mamy kilku mistrzów tarcia chrzanu w składzie.
Ktoś jeszcze musi buraczki potrzeć, żeby ćwikła były do majówkowej kiełbaski z grilla ;)
To jest mega wazny moment dla tej druzyny tego klubu.
Jesli nie zagraja w LM konsekwencje tego beda ogromne.
chyba mamy 3 strój ^
Wszystkie stałe fragmenty idą do Sandro i poprawę będzie widać z miejsca.
Postawilbym na Diaza na jego naturalnej pozycji.
Moim zdaniem choćby nie wiem jak mieszał w tym kotle to dobrej zupy nie będzie - bo "składniki" są bez formy.
Jedyne co to możemy liczyć na efekt "Zlatana" i jakąś sportową złość - bo grali przepięknie 1 rok kalendarzowy a teraz wszystko może pójść w p... - te wszystkie rekordy ...