Misja Milanu spełniona!
Trzy gole i pewny awans do ćwierćfinału LE!
Majówka oznacza dla fanów Serie A emocje związane z 34. kolejką rozgrywek. W tym miejscu zachęcamy do dyskusji na temat trwającej aktualnie serii gier we Włoszech.
Sobota, 1 maja:
15:00: Hellas - Spezia 1:1 (Salcedo - Saponara)
18:00: Crotone - Inter 0:2 (Eriksen, Hakimi)
20:45: Milan - Benevento 2:0 (Calhanoglu, T. Hernandez)
Niedziela, 2 maja:
12:30: Lazio - Genoa 4:3 (2x Correa, Immobile [k.], L. Alberto - Marusić [s.], Scamacca, Shomurodov)
15:00: Bologna - Fiorentina 3:3 (3x Palacio - 2x Vlahović [1x - k.], Bonaventura)
15:00: Napoli - Cagliari 1:1 (Osimhen - Nandez)
15:00: Sassuolo - Atalanta 1:1 (Berardi [k.] - Gosens)
18:00: Udinese - Juventus 1:2 (Molina - 2x C. Ronaldo [1x - k.])
20:45: Sampdoria - Roma 2:0 (Silva, Jankto)
Niedziela, 3 maja:
20:45: Torino - Parma 1:0 (Vojvoda)
1-1
Nie do konca. Owszem aktualnie, przy takich wynikach jakie sie utrzymuja Milan, Napoli oraz Atalanta maja po 69pkt i razem tworza mala tabelke. W niej jednak na ten moment nie bierze sie pod uwage meczow bezposrednich, a bilans bramek. Jest tak, poniewaz Milan nie rozegral jeszcze 2giego spotkania z Atalanta.
Genoa im już 3 wbiła, a my nic.
Ale już 3-1, ehh.
Przestańcie się oglądać na innych.Trzeba się skupić tylko i wyłącznie na sobie i robić poprostu swoje.
Jestem tak bardzo dumny i szczesliwy, czekalem na to ponad dekade, a smak tego zwyciestwa jest niesamowity, wyjatkowy. Czekam na te kropeczke nad "i" dzis lub za tydzien i upije sie do nieprzytomnosci swietujac ten ogromny sukces ukochanego Interu!
Mimo wszystko fajnie byloby zdobyc upragnione Mistrzostwo u siebie, na Giuseppe Meazza, w meczu z Sampdoria - rozpoczynam odliczanie. To sie dzieje!
Trzeba jednak też zauważyć, że w tym sezonie nie było dla Was konkurencji, Juventus stacza się po równi pochyłej, Atalanta to nie materiał na mistrza, a pozostali wciąż walczą ze swoimi demonami. Gdyby ten sam Inter przenieść do sezonu 2018/19, to jestem pewny, że o mistrzostwie nie byłoby mowy.
Martwi mnie obecny poziom Serie A, bo uważam, że Nerazzurri grają ledwie dobrze, a nawet i nie, ale to i tak wystarczyło żeby zdeklasować resztę. Mieliśmy okazję przekonać się o tym w tej edycji LM i zapewne w następnej będzie podobnie, wszystkie włoskie ekipy będą walczyć w bólach i kolejno odpadać.
PS- te majstry zdobyte przez Inter w efekcie calciopoli nie figurują w mojej statystyce%-)
Mysle, ze Conte zrobi wszystko aby udupic Juventus i bedzie chcial wyjsc na ten mecz i go wygrac. Pytanie czy sami pilkarze beda na tyle zmotywowani aby pozbawic punktow Stara Dame, ktora zagra prawdopodobnie z nozem na gardle - mam watpliwosci, jednak umiejetnosci z pewnoscia na to sa.