Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Ricardo Kaká był gościem podczas transmisji na Twichu prowadzonej przez kanał Milanu. Brazylijczyk wypowiedział się na kilka tematów związanych z klubem, w tym zbliżające się starcie przeciwko Juventusowi.
- Przykro mi, że jestem ostatnim strzelcem gola dla Milanu w Lidze Mistrzów, ale z drugiej strony mi się to podoba, bo to zawsze dobra pamiątka. Nie mogę się doczekać, aż Milan wróci, dopinguje was. Jesteśmy bardzo blisko, pozostały cztery trudne mecze i bardzo ważny mecz z Juve prowadzonym przez Pirlo . Milan jest zdolny, mogą wygrać z Juventusem i wrócić do Ligi Mistrzów. Mam nadzieję i na to liczą wszyscy kibice.
- Jeśli gra Zlatan, który ma dobry sezon, to od niego zależy zwycięstwo nad Juve i doprowadzenie tego zespołu do Ligi Mistrzów. Porównanie Ibra-CR7? Widzę mecz dwóch drużyn, które mają wielki talent, wspaniałych graczy; obaj będą bohaterami, ale istnieje wiele zewnętrznych czynników, które będą obciążać te dwie drużyny.
- W tym roku mogłem zobaczyć wiele meczów, nie tylko Milan, który jest moim priorytetem. Widziałem naprawdę fajną drużynę, która bardzo dobrze rozpoczęła ligę. To normalne, że młody wiek na dłuższą metę robi swoje. Zostało jeszcze trochę do końca. Teraz potrzeba trochę więcej doświadczenia, z takimi graczami jak Ibra, którzy mogą wspierać młodych ludzi. W naszym Milanie była taka mieszanka młodości i doświadczenia. Widzę bardzo silny zespół: cieszę się, że są Ibra i Maldini, którzy pracują nie tylko dla teraźniejszości, ale także dla przyszłości. Pioli jest bardzo dobry, ponieważ wie, jak wyciągnąć z każdego gracza to, co najlepsze. Teraz jesteśmy w decydującym momencie.
- Cieszę się, jeśli jestem przykładem zarówno dla tych, którzy chcą być piłkarzami, jak i dla tych, którzy chcą spełniać swoje marzenia. Napawa mnie to dumą. Moja historia z Milanem jest naprawdę wyjątkowa. Śpię szczęśliwy, mogąc przekazać tym chłopakom to, czego doświadczyłem. Bardzo za wami tęsknię, kocham was, mam nadzieję, że wkrótce będę mógł wrócić do Włoch, aby obejrzeć z wami mecze na San Siro.
- Nie potrafię wyrazić słowami tego, ile znaczy być legendą Milanu. Z biegiem lat możesz bardziej zdać sobie sprawę z tego, czego doświadczyłeś. Kiedy oglądam mecze, mówię:„ Kiedyś to miasto było nasze..." To był bardzo wyjątkowy moment w moim życiu.
- Mój pierwszy mecz Juventus - Milan był w Turynie, w roku w którym zdobyliśmy Scudetto. Mam dobre wspomnienia, gra w tym meczu zawsze była ogromną przyjemnością.
- Forza Milan zawsze! Powodzenia dla chłopaków na mecz z Juventusem. Mamy nadzieję, że wkrótce zobaczymy ich w Lidze Mistrzów.
:P
A bramka Citki przeciwko Atletico... poezja.
Szkoda, że z Rickym się to tak potoczyło i trafił do tego Realu.