JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
Napastnik Interu, Romelu Lukaku, w rozmowie z Il Corriere dello Sport postanowił wbić szpilkę w snajpera Milanu, Zlatana Ibrahimovicia, twierdząc, że Szwed woli wygrywać dla siebie samego niż dla drużyny. Belg powiedział: "Ibra to wielki piłkarz, w przeszłości wygrywał wszędzie, strzelił ponad 500 bramek. Jakim jest człowiekiem? Do czasów gry w Manchesterze mieliśmy dobre relacje. W Serie A potrzebujemy zawodników na takim poziomie. On chce wygrywać dla siebie, ja dla Interu, Ronaldo dla Juve, teraz jest Mourinho w Romie. To wszystko dobre dla Włoch. Poziom się podnosi".
Bałwan typu Bukake wali takie teksty, pewnie mu żal, że go Zlatan w MU objechał.
Nie ta liga, Zlatan w jego wieku jadł go na śniadanie, Bukake w obecnym wieku Zlatana pograć sobie będzie mógł jedynie przed własnym domem.
Naprawdę rozpie.... mnie typy, co po wygraniu jednego trofeum myślą, że są Bóg wie kim.
Cóż, typowy internista, dlatego im nigdy nie życzę trofeów, oni mają ego większe niż pierścienie Saturna.
Pajace i tyle.
niby Ibra daje dużo, ale jak gra, a że na 34 mecze zagrał w 18 no to dużo mówi. Wolałbym jakby miał gorszą średnią i w 34 meczach strzelił 24 bramki.
A co do bonusa na przyszły sezon. Ciekawe czy Ibra zagra chociaż w jednym z tych meczów. Po EURO będzie grał jeszcze mniej.
Ale już pomijając ten cały wywód, mój 1 komentarz odnosił się bardziej do sfery mentalnej (na która takie bzdurne gadki jak ta Lukaku maja u Zlatana wpływ) aniżeli fizycznej.
I już tak na koniec - śmiem twierdzić ze 39 letni Zlatan w obecnym składzie Interu zamiast Lukaku nie zrobiłby gorszego wyniku od Belga. Ale to tylko domysły i subiektywne opinie. Jestem przekonany ze Zlatan jeszcze się odgryzie ale dopiero po boiskowych osiągnięciach.
IZ mam nadzieję że przemilczysz.
On serio twierdzi,ze zarabjajacy 30 mln euro rocznie Ronaldo gra dla Juventusu???? Zart dnia. Ibra bez Raioli negocjuje kontrakt w Milanie i jakby chcial to poszedlby do Napoli czy jakiejs Romy bo tam spokojnie upchnalby go Raiola. Zlatan zarabia mniej niz na to zasluguje i ciagnie ten zespol za morde na kazdym kroku. Niech jeszcze za chwile Lukaku powie,ze Donnarumma kocha Milan i nie mysli o pieniadzach tylko o soim ukochanym klubie.
Zlatan zostawil dla gry w Milanie swoja rodzine w Szwecji i na kazdym kroku wspomina jak za nia teskni ale Milan ma w jego sercu(zimnym lecz goracym ha ha) wyjatkowe miejsce.
A ja tam go bardzo lubię, to jest po prostu typowa szpileczka i tyle, nje ma co na to zwracać uwagi zbytnio.
Ronaldo wszystko buduje w ciszy jest o wiele mniej medialny od Ibry to po piewsze, Lukaku to bardzo w porządku facet i napisał prawdę i tyle w temacie. Zlatana albo się kocha albo nienawidzi tak było, jest i będzie.
1. Ibra ASYSTUJE, pamiętacie ile asyst zaliczył chociażby Il Pistolero?
2. Gdyby faktycznie Ibra grał tylko dla siebie NIGDY NIE ODDALBY KARNYCH KESSIEMU
Dodatkowo proszę sobie przypomnieć jak się odmieniła gra zespołu i jego mentalność od kiedy Szwed jest z nami. I proszę nie mówcie że to zasługa Pioliego bo to żałosne...
Dla porównania co podobnego zrobił Ronaldo dla Juve? Że zgarnie króla strzelców? Pff...
A Lukaku... Wyszedł mu ten sezon w Interze i już się porównuje z wielkimi futbolu. Przydałoby się wygrać jeszcze z 5 mistrzostw żeby zacząć się porównywać.
W wieku 28 lat wygrał pierwsze poważne trofeum i już stawia się obok legend futbolu, którzy przed 25 rokiem życia już wygodnie ustawiali się na szczycie z pełną szafą pucharów. Sami Interiści na pewno dobrze pamiętają dzięki komu (między innymi) powrócili do wygrywania w 2006.
Śmieszny jest ten Lukaku, ale fakt faktem, od sprawy z voodoo im wszystko żarło, a nam prawie nic :( Zlatan wpadł w lekki dołek i ciągłe problemy z kontuzjami. Trzeba się z nim mimo wszystko przeprosić :P
Stary Ibrahimović potrafił odstawić go na bocznicę w United, gość poszedł do Interu i prawdopodobnie, gdyby nie kontuzje Zlatana, ten ponownie zrobiłby z niego przeciętniaka. Teraz Lukaku po mistrzostwie wyobraża sobie, że będzie "Bogiem Mediolanu"... chłopaczyna będący tu przez rok życia strzelający bramkę Milanowi. Krew mnie zalewa jak widzę takich ignorantów. Mam nadzieję, że w następnym sezonie Maigan i Tomori będą go czyścić jak amatora.
Czasami mnie to potwornie razi jak piłkarze potrafią być oderwani od rzeczywistości i za przeproszeniem pie*dolić takie kocopoły w mediach, ale tak już zawsze było. Mam nadzieję, że to wystarczająco zmotywuje Zlatana i drużynę przed meczem z Juve, chyba że laleczki voodoo wystarczająco zadziałają na porażkę Milanu :P
Wiecie w czym Ibra wygrywa z Lukaku obecnie 12-0?
XDDDDDD