MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
Mecz z Juventusem bez wątpienia był bardzo szczególny dla Gianluigiego Donnarummy. Bramkarz w ostatnich tygodniach musi mierzyć się ze sporą presją, którą wywołuje brakiem podjęcia decyzji odnośnie swojej przyszłości. Jak informuje stacja Sky, z dwójki Juventus - Milan zdecydowanie większe szanse na podpisanie umowy z bramkarzem ma ten, kto zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Zamysł Gigio jest jasny - po wielu latach doświadczeń w Serie A czy Lidze Europy, teraz chce w końcu występować w najważniejszych europejskch rozgrywkach. Na trzy kolejki przed końcem sezonu bliżej zameldowania się w elicie są rossoneri, a co za tym idzie - według doniesień dziennikarza Gianluki Di Marzio - automatycznie zwiększają się ich szanse względem bianconerich na podpisanie umowy z 22-latkiem.
Osobiście bardzo dobrze mi jest z myślą, że podobno dogadaliśmy się już z Maignanem, który w tym roku spisuje się rewelacyjnie.
Była deklaracja dawno temu, od tamtego czasu się na ten temat nie wypowiadał, Raiola i Milan również (jedynie - staramy się dojść do porozumienia, a Raiola dodał post na twitterze w której wziął wszystkie plotki o transferze Gigo i 12 mln euro pensji i napisał - "Fake news".
Najbardziej mnie śmieszy, jak użytkownicy co tutaj żarliwie bronili pomysłu Super Ligi i wyśmiewali się z "romantyzmu futbolu" teraz najbardziej płaczą nad odejściem Gigo. Nagle piłka nożna to już nie biznes...
Tak jak pisałem poniżej, moim zdaniem Gigo zostanie, ale nie będę płakał ani w przypadku jego pozostania, ani w przypadku jego odejścia. Męczący jest tylko ten cyrk co kilka lat, no ale jak kogoś agentem jest Mino Raiola to raczej nie dlatego, żeby podpisywać wszystko co zaproponuje klub.
A jeśli się nie dogadają i odejdzie to trudno, nie ma ludzi nie do zastąpienia, a w przypadku tego pana już zastępstwo całkiem niezłe znaleźliśmy.
na którą odpowiada jakoś dogadamy się. Raiola myślał że ma złotą kurę i zbiegną się tłumy chętnych a skończy się że sami będą pukać do drzwi i wciskać Donnarumme za 6 mln rocznie.
Jedyna szansa ode mnie dla Donnarummy jest taka, żeby podpisał kontrakt na 3-5 lat z dotychczasową pensją i wtedy za rok się pożegnać, oczywiście wcześniej pogonić starszego brata i żadnych dodatkowych traktorów dla ojca czy wakacji w Ciechocinku dla babci. Skoro chce grać w LM to chyba nie problem Gigio nie?
I wtedy nawet w sytuacji, w której Gigio znowu kocha Milan i chce zostać, to ewentualna sprzedaż Maignana przyniesie nam dużo zysku. A jak Gigio zdecyduje się odejść - również zarabiamy.
Ostantio oglądałem Reims z Lille. Dobry ten bramkarz nawet. Football manager się nie mylił :D
Według mnie, oferta 8 mln za sezon powinna być od wczoraj nieaktualna.
poza tym kibice już wiedzą jakim ananasikiem jest Gigi.
Jak wrócą kibice na stadiony to zaraz po pierwszym meczu udzieli łzawego wywiadu, ze mobing i on chce do Juve...