SCUDETTO


Galliani o poszukiwaniach następcy Silvy

17 lipca 2012, 22:04, ush3r Aktualności


27 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
rafal996
rafal996
18 lipca 2012, 13:26
Ten monolit gra ze sobą dopiero od roku i monolitem stał się praktycznie z dnia na dzień. Moim zdaniem to akurat nie była długofalowa i przemyślana polityka wzmocnień, tylko hazardowa zagrywka - postawmy na nich, a może się sprawdzą. No i sprawdzili się aż miło. Milan miał Silvę, Nestę, Mexesa w obronie i z tymi bądź co bądź gwiazdami miał znacznie bardziej dziurawe tyły. Nie powiem, że cieszy mnie pozbycie się dwóch z trzech tych piłkarzy, ale kto wie, czy to nie wyjdzie nam jednak na dobre. Chociaż też nie chcę żeby ktoś zrozumiał, że upatruję w Bonerze jakiegoś zbawcy ;) Tutaj jeszcze warto zauważyć, że Milan od dłuższego czasu starał się budować swoją obronę w jak najbardziej właściwy sposób. Przychodzili do nas tacy piłkarze, jak Sokratis, Taiwo czy Vila - młodzi, perspektywiczni, których chciano spokojnie wprowadzać do drużyny pod okiem weteranów. Dwóch pierwszych okazało się niestety porażkami, trzeci dopiero teraz być może dostanie możliwość pokazania swoich możliwości. W każdym razie, ruchy były i są w dobrym kierunku (wspomnijmy jeszcze o mądrym wprowadzaniu do zespołu obiecującego De Sciglio). W tym kontekście liczę też na Acerbiego.
0
Maximilanista
Maximilanista
18 lipca 2012, 11:50
Moim zdaniem Juve ma od nas lepsą defensywę. Dlaczego? Ano, myśmy stracili Thiago, oni wzmocnili się Islą, a Chiellini zostaje (Mancini chciał Gorgio w MC, ale nie był ku temu zdesperowany - on się skupia na sprowadzaniu zawodników ofensywnych, o naszym Thiago też coś w Manchesterze przebąkiwano, ale konkretnego ruchu nie uczyniono). Ja nie wymagam zastępu gwiazd (szczególnie w defensywie), ale jakiejś spójnej, konkretnej polityki kadrowej - u nas jest toatalny kabaret i bardzo dużo zostaje pozostawiane na pastwę absolutnego przypadku. W kontekście defensywy Juve - mnie nie chodzi o konkretne nazwiska, ale o jakość gry w minionych rozgrywkach. Otóż, w zeszłym sezonie Juve spisywało się kapitalnie w grze destrukcyjnej, a Buffon wraz z Barzaglim, Chiellinim i Bonuccim/Caseresem stanowili mur warowny otoczony fosą złożoną ze swietnie współpracujacej z obroną drugiej linii. Nasze poczynania w defensywie wyglądały gorzej, a straciliśmy absolutny fundament naszej linii obronnej oraz Nestę. Trudno będzie takie straty zrównoważyć z dnia na dzień. Obrona Juve pozostała niezachwiana, a nowe nabytki zespołu (Isla, Asamoah, Giovinco - i coraz bliżej Bianconeri są wypożyczenia Armero) wydają sie być efektem jakiejś konkretnej myśli, jakiegoś planu, częścią taktycznych założeń Antonio Conte. Podczas, gdy u nas biedny Allegri jest publicznie lekceważony przez szefostwo klubu - nikt się zn nim nie liczy, nikt nie spisuje w notesiku jego planów, i nie dokłada konkretnie pożądanych przez Maksa cegiełek do tej budowli, jaką ma być nasz klub. Milan przypomina teraz częściowo rozpieprzony po powodzi wiejski dom, którego ktoś tam próbuje zbijać deskami na dachu, ktoś próbuje wypompować wodę z piwnicy, a ktoś jeździ po Castoramach i szuka promocji, coby jak najmniej wydać, bo ubezpieczenia sie nie wykupiło.Ale koordynacji jakielkowiek trudno się dopatrzyć Natomiast Juve jawi się jak przebudowywany z głową domek - może nie luksusowy, może nie drapacz chmur, ale przytulny - a i robota idzie pełną parą. Kredyt na remont wzięty, ale jest duża szansa, że inwestycja szybko się zwróci - bo i projekt architektoniczny ciekawy, i materiały dobrej jakości, i z kierownikiem budowy inwestor się liczy... Co do gwiazd - nie potrzebujemy ich całych zastępów, ale jednej czy dwóch - szczególnie z przodu - nam trzeba desperacko. Bo to koszulki gwiazd się sprzedają, bo to boiskowe wyczyny tych geniuszów futbolu zapełniają stadiony - no i też dlatego, że jakiś pierwiastek luksusowej jakości jest niezbędny, by osiągać sukcesy. Póki co straciliśmy dwóch jedynych graczy, którzy posiadali taki pierwiastek, a kim ich zastąpimy - na dziś dzień nie wiadomo. Barzagliego bardzo ceniłem zanim jeszcze przyszedł do Juve. Ale skoro już porównujemy go do Bonery, a Bonucciego, dajmy na to, do Acerbiego... Oczywiście, że MOŻE BYĆ tak, że Daniele czy nasz nowy nabytek stanowić będą o sile defensywy ACM, i uniosą ten ciężar znakomicie. Czemu nie, jest i taka możliwość. ale na razie to tylko nasze nadzieje, marzenia, oczekiwania - przypuszczenia w najlepszym wypadku. Podczas gdy obrona Juve to już jest monolit, i już udowodniła swoją siłę. To już tryb dokonany, nie przypuszczający - jest różnica.
0
rafal996
rafal996
18 lipca 2012, 11:10
To nie było do Ciebie konkretnie i nie dotyczyło tylko Tasciego ;) Chodziło mi o ogólną postawę. Mam wrażenie, że kibice Milanu zadowoleni by byli tylko z zakupu samych gwiazd za grubą kasę. Tymczasem próbuję pokazać, że wedle obecnych standardów, Silva przychodząc do nas też był odpadem. Odpadem, który nie sprawdził się w nie takim znowu silnym Porto - nie zagrał tam nawet meczu! Potem to samo w Moskwie. Co gorsza, męczyły go też kontuzje, więc był łamliwym, słabym piłkarzem, do tego wcale nie takim młodym, bo miał 25 lat przychodząc do nas. A jednak prawie z miejsca stał się gwiazdą, a dziś jest uznawany za jednego z najlepszych obrońców świata. Nie twierdzę, że z Tascim czy Rolando będzie podobnie, ale próbuję powiedzieć - ktokolwiek będzie tym nabytkiem, nie skreślajcie go tylko dlatego, że nie jest gwiazdą światowej wielkości. Po pierwsze dlatego, że może się nią stać, a po drugie dlatego, że... wcale nią być nie musi. Nie potrzebujemy gwiazd, tylko dobrych, dobrze współpracujących ze sobą piłkarzy. Niedawno w innym temacie dyskutowałem z kimś, kto przekonywał mnie, że w każdej formacji Juventus dysponuje lepszą kadrą od nas. Tymczasem Bonucci czy Barzagli nie są jakimiś geniuszami futbolu, a i Chiellini to nie żadna ekstraklasa, jakoś kolejki się po niego nie ustawiają. Ale są to zawodnicy o dużym potencjale i świetnie ze sobą współpracują, co tworzy szczelną i skuteczną linię defensywną. Tymczasem kibice Milanu już z góry wiedzą, że Acerbi będzie przeciętniakiem i niewypałem, a Tacsi czy Rolando to za słabi obrońcy na Milan i nic nie osiągną. Ja mówię - może tak być, ale równie dobrze za rok możemy mieć najlepszą obronę ligi, grającą w ustawieniu np. Abate - Acerbi - Astori - Vila. Byłaby młoda, perspektywiczna i w ogóle cudowna. A równie dobrze ostoją naszej obrony i murem nie do przejścia może być Bonera - skoro Barzagli w tym samym wieku może, to czemu nie Daniele? ;)
0
Maximilanista
Maximilanista
18 lipca 2012, 10:22
kryst2: A, rzeczywiście :-) To właśnie to obiło mi się o uszy w kontekście Turka, chyba z ust Kołtonia redaktora - że nie łapie się JUŻ do kadry. Źle zrozumiałem, i dzięki za info. Ale na MŚ był chyba rezerwowym, co nie zmienia faktu, że być w tamtej, niesamowicie silnej na południowoafrykańskich boiskach, drużynie to osiągnięcie samo w sobie (chyba nawet tam wszedł w jakimś meczu). rafal996: Chyba już za bardzo przytzwyczaiłeś się do mojego narzekania, więc wkładasz mi w usta słowa, których o Tascim nie powiedziałem :-) Nie nazwałem go odpadem, i nie napisałem też, że gra w kadrze jest wyznacznikiem (jedynym na pewno nie jest) umiejętności każdego piłkarza. Znam oczywiście perypetie Thiago, ale czy naprawdę możemy liczyć, że w każdym przypadku trafimy na ''drugiego Nocerino'' czy - w tym konkretnym razie - ''drugiego Silvę''? I teraz do Was obu na raz: Nie jestem przeciwnikiem Tasciego, podkreśliłem wręcz, że - w mojej opinii - on lub Rolando to na dziś dzień najlepsze z możliwych realnych rozwiązań. Na tych najlepszych na tej pozycji nie mamy co liczyć - właśnie się pozbyliśmy jednego z nich, innego nie kupimy. Ale wspomniałem jedynie, że w tych meczach ligowych, w których ja widziałem Turka, specjalnie mnie nie zachwycił. Ale zbyt mało razy go oglądałem w akcji, by się uważać za eksperta w tej materii, wiec zaznaczyłem, że mogę się co do niego mylić. Wolałbym Rolando, bo w Porto gra naprawdę pewnie, ale z Turka też będę zadowolony. Obawiam się jednak, czy którykolwiek z nich zawita na San Siro. Nikogo z miejsca skreślać nie będę, ale skoku jakościowego w przyszłym sezonie raczej nie odnotujemy, to wszystko...
0
Milanese
18 lipca 2012, 09:25
Piszczek, Glik, Celeban a na atak Wojtek Kowalczyk. Jestem akurat po lekturze ksiązki tego ostatniego i myślę że po paru latach bez piłki byłby idealny dla Milanu :D
0
KaczyACM
18 lipca 2012, 09:15
daro12555 Sakho to jeden z bardziej przereklamowanych obroncow wiec sie nie ma co nim podniecac.
0
18 lipca 2012, 08:55
są za słabi nie mają aż takiego wielkiego talentu wziąść trzeba 2 stoperów kogoś z trójki Dede,Ogbonna,Sakho
0
Blady19921002
Blady19921002
18 lipca 2012, 08:47
Ja chciałbym Astoriego. Byłaby wtedy włoska obrona:) I jakby Astori i Acerbi się sprawdzili mielibyśmy parę stoperów na kilka ładnych lat:)
0
kryst2
18 lipca 2012, 07:45
Maxi Tasci grał w reprezentacji był w kadrze na mundial w 2010 i ma do tej pory 14 występów w kadrze
0
gorylmagila
gorylmagila
18 lipca 2012, 07:42
Konkrety proszę, konkrety. O tych 15 to możesz sobie mówić. Pewnie 10 z Serie B a pozostała 5 to nazwiska wcześniej wymienione. Wymogi: niska cena oraz sugerowana wypłata
0
Maximilanista
Maximilanista
18 lipca 2012, 07:42
Tasci? Nie przekonuje mnie. Oglądałem kilka co najmniej meczy Stuttgartu w Bundeslidze. Turek w większosci z nich nie błyszczał, a w niektórych grał strasznie niepewnie, popełniał naprawdę poważne błędy. Jego atutem są warunki fizyczne, siła, ale światowej klasy obrońcą to on, według mnie, nie będzie. Mogę się mylić, oczywiście. Z tego, co słyszałem, to on w reprezentacji Niemiec chciał grać, ale sie nie załapał (coś jak z Kamerunczykiem grającym w Rennes). Reprezentacja naszych zachodnich sasiadów to światowa potęga, ale jednak defensywa to ich najsłabszy punkt, co daje trochę do myślenia... Niemniej jednak fakty są takie, że stoper VfB to gracz na miarę obecnego Milanu - czy on, czy Rolando - niech będzie ktoś z tej dwójki, bo na nikogo lepszego nas dziś nie stać po prostu...Diego Godina nie kupimy, o niego to Chelsea z innymi angielskimi potentatami konkuruje...
0
Jhn
Jhn
18 lipca 2012, 02:41
MATS HUMMELS!
0
Kacapa7
Kacapa7
18 lipca 2012, 02:18
Może Kamil Glik? Ograny w Serie A.
0
kryst2
17 lipca 2012, 23:25
a kim był Silva jak do nas przychodził bo nie topowym obrońca. Tasci, Rolando, Astori, w takiej kolejnoścy bym to rozpatrywał gdzie Niemiec ma najlepsze predyspozycje do zajęcia roli Silvy w zespole bo rozegrać piłkę też umie
0
milanek22
17 lipca 2012, 23:24
15 ofert ale jakich ? slabiakow ?, watpie czy ktos bedzie taki, ze zastapi w 100 % Thiago Silve :)
0
Gandalf Szary
17 lipca 2012, 23:10
Serdar Tasci.
0
kirek7
kirek7
17 lipca 2012, 22:48
Rolando
0
ferrer38
17 lipca 2012, 22:33
Tasci !!! wole jego ;DD Naweet Barcelona sie niminteresuje tzn ze nie ejst najgorszy ;d i na pewno najtanszy by był ;d
0
Pato7
Pato7
17 lipca 2012, 22:30
Perquis byłby dobrym rozwiązaniem, ewentualnie zawsze można z Antoniniego zrobić środkowego obrońcę. Co to za nazwiska w ogóle ? Dno i czarna rozpacz, a dwie stare pierdoły cieszą, bo hajs musi się zgadzać. Kasa Misiu, Kasa ...
0
Gol
Gol
17 lipca 2012, 22:27
Rolando i po kłopocie :D
0
TomKox
TomKox
17 lipca 2012, 22:16
Chciałbym Astoriego... nie wiem czemu ale jakoś mi się podoba. Pewnie dlatego że jest Włochem i wychowankiem Milanu.
0
milan2002
milan2002
17 lipca 2012, 22:14
Każdy z nich to spora niewiadoma.
0
Haimon
17 lipca 2012, 22:13
Hehe, Sedar hehehe
0
BartekWydziu
BartekWydziu
17 lipca 2012, 22:09
A Głowacki też jest ?
0
Ronaldinho Gaucho
17 lipca 2012, 22:09
Tiago był niezastąpiony poracha nich sprzedadzą wszystkich i będzie najlepiej może trochę i przesadzam bo to dopiero środek lipca więc może ktoś dojść ale moim zdaniem sprzedaż tiago i ibrahimovicia jest bez sensu
0
konrad_1012
17 lipca 2012, 22:06
To teraz wybierz tego który najlepiej zastąpi Silve !
0
kryst2
17 lipca 2012, 22:06
i brać Tasciego :)
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się