Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Tuż po minionym weekendzie Paolo Maldini podjął decyzję, że nie będzie dłużej czekał na decyzję Gianluigiego Donnarummy i jego agenta Mino Raioli - pożegnał się z wychowankiem, sprowadając do Milanu Mike'a Maignana. Włoski golkiper nie osiągnął jednak porozumienia z żadnym innym klubem, a jego przyszłość owiana jest teraz tajemnicą. Z pewnością stracił plan "B" i ewentualny argument w negocjacjach w postaci możliwego pozostania na San Siro.
Wielkie europejskie kluby mają spokój na pozycji bramkarza i nie są gotowe wydawać wielu pieniędzy na transfer na tę właśnie pozycję. Według dziennikarza Gianluki Di Marzio, potwierdzone zainteresowanie usługami Gigio płynie ze strony dwóch ekip - Barcelony i Juventusu. Obie jednak mają związane ręce, jako że między ich słupkami występują odpowiednio Marc-Andre ter Stegen oraz Wojciech Szczęsny, obaj posiadają wysokie kontrakty. Di Marzio dodaje także, że nowy-stary trener turyńczyków, Massimiliano Allegri, ceni polskiego golkipera i wcale nie wydaje się takie oczywiste, że przystanie na rozstanie z nim.
Wspomniany dziennikarz zaznacza, że cała ta sytuacja po raz kolejny pokazuje, że Donnarumma nie osiągnął porozumienia z żadnym innym klubem, a pożegnanie z Milanem nie nadeszło w momencie przez niego oczekiwanym i przygotowanym. Najbliższe dni bądź tygodnie pokażą, czy znajdzie się chętny do zakontraktowania Gigio z wynagrodzeniem na poziomie co najmniej 10 mln euro rocznie wymaganym od rossonerich.
A tu nagle zonk że nikt go nie chce nawet zatrudnić. Może po ME ktoś go weźmie bo free agent ale prowizja dla grubasa będzie taka jakby transfer w szczycie formy robił.
Forza Grande Milan
A tak serio myśląc o swojej przyszłości podczas ME to gigio nic nie pokarze i nikt do niego nie będzie uderzał za 10 baniek.
Przecież jego psycha już leży i kwiczy "co ja zrobiłem".
I będzie płakał że Milan go źle potraktował. Bo on robił wszystko żeby zostać. Ale zły Maldini go nie chciał.
Jeżeli Dolar będzie zmuszony przystać na warunki proponowane przez Milan lub nawet niższe to będzie to jego porażka, ale również porażka klubu.
Super, że w takim przypadku 99 % kibiców Milanu będzie miało satysfakcję, ale to się nie przekłada na żadne korzyści ekonomiczne.
Moim zdaniem Maldini nic wielkiego tutaj nie wymyślił, prócz tego, że transfer zastępcy wydaje się być ok.
Tak, czy srak Dolar postrzegany był jako jedna z największych gwiazd Milanu, a odszedł za free.
Maldini na pewno zrobił co mógł, ale skoro Donnarumma "robi to co mu każe Raiola" no to sorry. Skończył się kontrakt to się skończył.
PS Warunki proponowane przez Milan są nieaktualne, Donnarumma będzie grał/siedział na innej ławce.
Żaden klub w dzisiejszych czasach pandemii nie da mu 10 mln netto. Więc pójdzie się kurwić jako drugi bramkarz do farcelony albo do jakiegoś średniaka udając gwiazdę pokrzywdzoną przez los (zwany siarrą) w LE albo nawet w LE2
Jeszcze nigdy tak źle nie życzyłem pilkarzowi jak właśnie dolarowi i jego rodzince.
Chcieliście wydymac Milan teraz Milan wydymal was. Dollar mogłeś być legendą zostałeś ostatnią menda.
serieANews.com,
Teraz Donek zamiast mieć spokojna głowę przed ME to ma zgryz. Gruby musi mu znaleźć klub przed ME bo inaczej młody i jego słaba psychika może być zgubna.
https://www.youtube.com/watch?v=X3WboJ9rokg
A Barca ma już olbrzymie obciążenie pensjami i dokłada do tego jeszcze Aguero i Wijnalduma, a może i Depaya - skąd kasa na Gigiego, nie słyszałem żeby planowali kogoś naprawdę wartościowego sprzedawać
a z drugiej strony wcale nie stracił planu B - zapraszamy do bluzy numer dwa na dwa-trzy lata z miesięczną pensją do 2 milionów
Rozpędziłem się myśląc o normalnych warunkach pracy - 2 miliony rocznie
Swoją drogą nie ma tego w mediach ale mi się wydaje i jestem w 60% przekonany, że donnaruma jak gdzieś pójdzie to do PSG
"Ruchał wilk razy kilka, wyruchali i wilka"
Ja chciałem tylko aby zrozumiał kiedyś swój błąd i gorzko pożałował tej decyzji.
Nie na wzgląd na jakieś dzikiej staysfakcji z mojej strony, chociaż tego nie wykluczam :p ale dlatego aby było to nauczka dla niego oraz dla postronnych
Lepiej uczyć się na cudzych błędach, a nauka z tego płynie nie mała.
Pazerność nie popłaca, a za pieniądze nawet w takim jak ten świecie, nie kupimy sobie wszystkiego, szczególnie szacunku i prawdziwego uwielbienia.
Drużynę na pewno znajdzie, ale nie za te pieniądze, inna sprawa, jak mu jeszcze przyjdzie grać u kogoś bez LM, Roma ma fajny pomysł na siebie. :D
No i jak to śmiesznie brzmi, cały sezon była gadka że czas gra na niekorzyść Milanu a teraz na odwrót - mega;D
kontrakt na obecnym poziomie - chyba żartujesz. Jak już coś to kwota taka sama jak naszego nowego bramkarza.
No i oczywiście na chwilę obecną pełniłby rolę 2 bramkarza (jako pokutę) - może jakiś meczyk w Pucharze Włoch?
To nigdy nie dojdzie do skutku, bo Maignan się wkurzy. Wiadomo jakby media głaskały "młodą nadzieję reprezentacji" i jakie byłoby ciśnienie na przywrócenie go do pierwszego zespołu.
Prędzej Dolar odejdzie do gorszej (zwłaszcza finansowo) drużyny typu Napoli / Roma niż przyjdzie do nas na 2. bramkarza.