Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Doskonałe relacje Paolo Maldiniego z właścicielem Brescii, Massimo Cellino, przynoszą pożytek. Jak informuje dziennikarz Daniele Longo, szef drugoligowego klubu jest zorientowany do obniżenia kwoty za transfer definitywny Sandro Tonalego. Rok temu rossoneri zapłacili 10 mln euro, teraz natomiast musieliby dołożyć 25 kolejnych - 15 w ramach podstawy plus 10 za wywalczenie awansu do Ligi Mistrzów. Kwota, jaka zasili budżet Brescii, ostatecznie najprawdopodobniej będzie jednak niższa. Wkrótce powinniśmy poznać więcej szczegółów.
Zainteresowanie Theo ze strony PSG w sposób naturalny sprawiło, że Theo chce podwyżki. Najpierw troche kręciłem nosem, że to dodatkowe koszty itd, ale gdy dowiedziałem się, że obecnie zarabia TYLKO 1.5mln, to te 3.5mln nie wygląda tak źle. Byle tylko kontrakt na 5 lat i klauzula 80 lub 100mln
Przecież Tonali miał odejść...
Info z pierwszej ręki miałeś, a tu takie wielkie zdziwienie :o
A najlepiej umówić się z Tonalim żeby wrócił na rok do Brescii, pograł jak na wypożyczeniu i później jako wolny zawodnik przeszedł do Milanu :P
Pierwsze dobro klubu później piłkarze a na końcu Judasz Hakany czy inne Dollarummy!!!!
Ale te podstarzałe gwiazdy dawały nam wygraną w LM Serie A czy też KMŚ.
Galliani mając pieniądze których Berlusconi nie dawał nie ściągał by zawodników których musiał na łatanie pozycji, tylko ściągał by tych których by chciał i Milan nigdy nie byłby w tej sytuacji w której się znalazł
Mówiąc podstarzałe gwiazdy nam na myśli Essiena, Muntariego czy Mexesa (w kontekście nowej umowy). Jak Juventus darmowymi transferami budował fundamenty pod ligową hegemonię, Galliani topił pieniądze i sprowadził nas do roli ligowego średniaka.
Łysy jak miał pieniądze to potrafił kupić fajnych piłkarzy, potrafił złowić okazję, ale jak przyszły problemy to pogrążył klub przepłaconymi gwiazdami.
-w Brescii chociazby w spotkaniu z Milanem biegal wszedzie od obrony do ataku i pojawila sie w roznych strefach boiska i dosc dobrze jak dla mnie wygladal w ofensywie. Byly strzaly dryblingi i prostopadle podania
- ma dobre umiejetnosci gry w obronie wiec to tez pokrywa sie z tymi powrotami Hakana
Na Hakanie możemy finansowo stracić, ponieważ dobry trequartista to cena zapewne powyżej 30 mln plus kontrakt do tego.
Nie uwzględniłeś jednej rzeczy - Maignan przychodzi z zagranicy na dłuższy kontrakt, więc obejmie go ulga podatkowa 50%. W efekcie będzie nas kosztował nie 5,6mln euro, ale bodajże 4.2 mln rocznie.