Kontuzjogenny to jest sport który uprawia, a on jest podatny na kontuzje.

Roma złożyła ofertę na 15mln, która została odrzucona. Torino oczekuje minimum 30.

Za Tonali-ego było tak samo dało sie cene obniżyć, tutaj moża ewentualnie rozłożyć na raty. Milik odpada z względu na jego kontuzje. Dwóch mega podatnych na kontuzje napastników to nie wróży nic dobrego

King_Gattuso08 masz rację, że za jakość trzeba zapłacić natomiast kompletni pomylonym pomysłem jest wydawanie milionów monet za nazwisko, które może nic nie dać. Milik akurat może nie jest best of the best, ale zna ligę, a poza tym myślę, że byłby na prawdę dobrym uzupełnieniem składu choćby dlatego, że daje inne możliwości gry w ataku w porównaniu z Ibrą.
Poza tym patrząc na to ile Milan już w tym okienku kasy wywali to kupienie Arka za kilkanaście mln jest świetną okazją bo zwyczajnie nie będzie nas stać na wydanie 30mln lub więcej :)

Milik jest o dużo lepszy niż Piątek także tego :)

Tak samo i Piątek miał tworzyć duet z Ibrą xd Kocham takie gdybanie.

Kimś takim jest Zlatan, a jego mało kto potrafi zastąpić 1:1. Ja tam bym chciał zobaczyć 9tkę, która nie wywraca się po pierwszym kontakcie z przeciwnikiem jak np. Piątek. Taki Belotti byłby całkiem ok.

Ja miałem cichą nadzieję, że dołączy do nas Mateta, idealnie wpisywał się w obecną filozofię zarządu, ale niestety Crystal Palace zwietrzyło okazję i po ptokach.

ale Belotti też nic nie wytworzy sam, nawet z "16" nie uderzy

ale hurr durr lepszy niż Milik etc

Czy Belotti na pewno byłby lepszy? Droższy na pewno. Na dodatek to Milik może grać jako cofnięty napastnik (do gry dwójką w ataku ze Zlatanem bardzo by pasował), potrafi uderzyć z daleka czy z wolnego. No i ilość graczy, którzy potrafią zmarnować setkę na pustaka, by się zgadzała (Robinho < 3 ).

kawusia w rąsię i jedziemy, nie ma zmiłuj :)

No właśnie nie pasuje. Potrzebujemy do naszej taktyki silnego byka który nie przewróci się przy byle dotknięciu i będzie w stanie odgrywać wstrzeliwanie w pole karne piłki. Taki Ibra, Belotti, Giroud są idealni. A Milik to niedożywione biedactwo które wywróci się gdy obrońca przebiegnie obok. Nie wspomnę o tym że odegrać celnie piłki to mu się w karierze chyba jeszcze nie udało (a nie, tak ze dwa razy w roku mu się udaje jednak) . To nawet spoko napastnik ale moim zdaniem nie dla nas.

Nie chodzi o mit Arka nieudacznika ale o jego zdrowie i styl gry. O ile do Napoli pasował idealnie to jakoś nie widzę go w roli zmiennika Ibry. Za słaby fizycznie zwyczajnie. Przy naszej taktyce będzie odbijał się od obrońców i tyle. Jak by się dało wyjąć za jakiś sensowne pieniądze (poniżej 15 milionów) to można zaryzykować jednak wielkiego sukcesu nie wróżę.

@wielki prostrownik
Mi zaś wydaje się, że do naszego zespołu by pasował idealnie. Nie ma może siły Zlatana, ale grać głową potrafi i ma do tego warunki. Niewątpliwą jego zaletą jest też wszechstronność wynikająca z zaawansowania technicznego. To nie jest Piątek, który może grać na 9 albo wcale. Arek poza tym, że potrafi grać dziewiątkę, świetnie odnajduje się w roli drugiego, cofniętego napastnika, co może być przydatne w sytuacji gonienia wyniku. Nie zawsze na boisku będzie potrzeba tylko jednego napastnika. Od biedy może też grać na lewym skrzydle, lub na 10. Ma też solidne uderzenie z dystansu i łatwość dochodzenia do sytuacji bramkowych, choć trzeba przyznać, że nie wykorzystuje ich tyle, ile powinien. Arek wchodzi w najlepszy wiek, a od Ibry można się jeszcze sporo nauczyć. Gdyby Milik miał być naszym podstawowym napastnikiem na ten sezon, to obawiałbym się o to, jak jego ciało (zwłaszcza kolana) wytrzyma trudy sezonu. W sytuacji gdzie pierwsze skrzypce wciąż gra Król, nie mam wątpliwości, że Arek udźwignąłby rolę JAKOŚCIOWEGO zmiennika dla Ibry.
Zresztą powiedzmy sobie szczerze, że ów zmiennik Zlatana odcisków na pośladkach od grzania ławy się nie nabawi. Siląc się na obiektywną estymację, powiedziałbym, że ktoś taki (Milik lub kto inny) rozegra połowę sezonu w wyjściowej jedenastce.

No nie. Jeszcze Drągowskim byśmy nie pogardzili i może Zielu dostałby kredyt zaufania. Reszta faktycznie zakaz wstępu.

Ciekawe czy Zieliński nie byłby hejtowany jak za mecze w kadrze :P Drążek ok, ale nierealny bo mamy już Mike :)

Belotti > Milik, Arek jedynie sezon 18/19 miał lepszy w liczbach od włocha, prawda jest młodszy o całe 2 miechy (Andrea Grudzień 1993, Arek Luty 1994). Ale Arek nie potrafi bronić, wykręca gorsze liczby od Andrei (za wyjątkiem sezonu 18/19), no i pensja Arek nie przyjdzie grać za mniej niż 5 mln za sezon, a Andrea prawdopodobnie tak.

Na moje, wolałbym Belottiego (Od zawsze pragnąłem tego transferu jak tylko go poraz pierwszy zobaczyłem.), jednak za Andrę trzeba dać min. 25-30 baniek a za Arka 15. Jeżeli przyjął by ofertę rzędu 3 mln za sezon, to w cale nie było by to takie głupie, moglibyśmy się wtedy skupić na innych pozycjach. Ale pisanie, że Milik > Belotti to trochę zabawne jednak :P

odejmij karne z bramek Belottiego to masz napastnika z 10 bramkami w lidze na sezon. (a on ich w Milanie strzelać nie będzie)

Wydawanie na niego powyżej 30 mln to będzie absurd

Ale popatrzmy na statystyki ogólne. Milik w 287 meczach strzelił 124 gole i zaliczył 36 asyst. W CV ma takie firmy jak Napoli, Ajax, Marsylia no i Leverkusen (choć przygoda w Niemczech udana nie była). Do tego występy w LM i LE.

Belotti w 367 meczach strzelił 150 bramek i zaliczył 33 asysty. No goli ma więcej o 26, ale ma też 83 rozegranych spotkań więcej. Do tego w CV Serie A, Serie B i kwalifikacje do LE.

Oczywiście, można gdybać, że Milik może dobić przez kolejne 83 mecze, nie strzelając żadnej bramki, ale... szczerze w to wątpię.

Skąd takie informacje?
Nigdy nie strzelił tylu goli w lidze, zatem wróżysz.
Weźmy też Sensiwgo bo zdrowy zagwarantuje 10 asyst.

dostaliśmy się do LM, kto bogatemu zabroni :D

No i niech w tej Francji zostanie.

nie no, nie przesadzajmy :P

Tylko za Leao już płacić nie musimy.

Dobrze, że plota, ale jeszcze lepiej by było gdyby to się ziściło. Arek do naszego stylu gry byłby idealny.

@WIELKIZNAWCAxd, jeszcze po Piątku czuję niesmak, jakoś nie widzi mi się kolejny rodak w Milanie. Arek to niby solidny piłkarz, ale też jakoś specjalnie nie zachwyca + podatność na urazy. Osobiście nie widzę go u nas.