Najnowsze informacje mówią o tym, że dziś mają się toczyć kolejne rozmowy w celu osiągnięcia porozumienia: https://sempremilan.com/mn-milan-will-hold-new-talks-with-brescia-today-to-solve-tonali-dilemma

I że, naturalnie, panuje optymizm. :)

pies nie będzie chciał wyjeżdżać do Włoch...

Jakieś źródło? Czy to ironia? Bo z Tomorim podobno wszystko już załatwione

Akurat przed chwilą pojawiła się plotka potwierdzająca wykup Tomoriego: https://sempremilan.com/sky-milan-could-announce-tomori-signing-from-chelsea-this-week-the-details

I nie ma się co dziwić, bo to gracz, który grał świetnie i prawdopodobnie będzie naszym podstawowym stoperem w przyszłym sezonie (i dodatkowo zdejmuje nóż z gardła Maldiniego przy negocjacji nowej umowy z Romagnolim).

Nie no ironizuje z tego, że oficjalny komunikat codziennie ma być następnego dnia albo w następnym tygodniu

Awans do LM miał nam odblokować transfery tymczasem wygląda, że je zablokował i mamy jeszcze mniej pieniędzy niż w ostatnich latach.

@hyrus13
Już po zeszłorocznym okienku powinno się patrzeć z przymrużeniem oka na wszystkie informacji dotyczące transferów, zarówno pod kątem wydawanych sum, jak i nazwisk, bo prawie nic się z tego nie sprawdza. I czekać na oficjalne informacje, bo tylko te są wiążące.

I dlatego Brescia wspaniałomyślnie zgodzi się na gorsze warunki
niż te, które ustalono rok temu.

Ja też chce!!!!!!

Czy ja wiem? Tonali jest fanem Milanu. Ma rok kontraktu. Może za rok, jako wolny zawodnik podpisać kontrakt z Milanem. Brescia nie posadzi go na ławkę, bo przydałby im się w walce o awans. Więc Celino może mieć trochę gorszą pozycję negocjacyjną, zależnie od woli Sandro.

Tak btw. uważam, że Locatelli to taka sama albo większa menda niż Gigio. Dlaczego? "It’s a dream to linked with Juventus" I to powiedział chłopak, który strzelając bramkę Juventusowi w superpucharze cieszył się jak dziecko i się popłakał. Który jest wychowankiem Milanu (i Atalanty.) I tak, zarząd potraktował go nie źle. Ale to właśnie sprzedaż do Sass pozwoliła mu się rozwinąć.

"Może za rok, jako wolny zawodnik podpisać kontrakt z Milanem." - wydaje się to bardzo ryzykowna strategia. Realny jest scenariusz, że po dobrym sezonie i może kilku meczach w kadrze, zgłosi się Chelsea, Borussia, czy inna drużyna z 3-4 mln kontraktem i skończą się sentymenty. Nie chce gdybać, wierzę w niego i mam nadzieje, że zostanie. Podobnie mam z Pobegą. Czuje, że będzie mocny. Mięśnie i siła w środku pola wielokrotnie się przydają w trudnych momentach. Kto gra w piłkę ten wie :)

"Kilku meczach w kadrze" - póki co wystąpił w hitowych spotkaniach z Lichtensteinem, Bośnią i Armenią. I jednym towarzyskim z potęgą nadbałtycką - Estonią. W tym momencie jest graczem U-21 i przed nim są tacy gracze jak Cristante czy Pessina. Musiałby grać spotkania od deski do deski by się rozwinąć i grać w reprze - a u nas to jest niemożliwe. A czy jest sens płacić dodatkowe 15(+10 mln/Olzer+Colombo - zależnie od ustaleń) za rezerwowego albo za zawodnika, który zaraz i tak poszedłby na wypożyczenie? Chyba w klubie wiedzą jaka jest wycena i przydatność zawodnika.

Wybacz, ale to trzeba na prawdę nie ogarniać piłki, żeby nie zauważać różnic między grą Krunića i Tonaliego, w tym jak poruszają się po boisku i jak operują piłką.

I jak coś, to Krunić ma 27 lat i nie wespnie się wyżej niż poziom ligowego średniaka, a Tonali ma 21 lat i gwarantuję Ci, że będzie dużo lepszym piłkarzem niż Krunić.

Problem z transferem Tonalego to nie jest kwestia "czy potencjał Sandro jest wart 15 mln", ale "czy potencjał Sandro jest wart 15 mln w sytuacji, gdy mamy sporo pozycji do wzmocnienia, a budżet klubu nie jest nieograniczony".

Stąd też nie powinno się tego rozpatrywać tylko w kontekście jakości Włocha, bo gdyby Milan miał mniej wzmocnień do zrobienia, to Sandro zapewne dawno zostałby wykupiony.

@kamilus tylko tutaj dochodzi kolejna kwestia, że już wydaliśmy 10 mln euro na wypożyczenie. Nie wykupienie Tonaliego (abstrahując od jego formy, chociaż ja jestem jego fanem i uważam, że grał dobrze) oznacza wywalenie 10 mln w błoto. Odkąd odszedł Leonardo skończyliśmy z nieprzemyślanym wyrzucaniem gotówki i robimy rozsądne ruchy transferowe. Brak wykupu Tonaliego jest zaprzeczeniem tej rozsądnej polityki. Już bym wolał nawet, żeby Samu dalej grał w Milanie niż byśmy mieli oddać Sandro za nic

Jasne, jest to problem, ale z drugiej strony, potrzebujemy 3 w miarę solidnych środkowych pomocników do gry na 3 frontach, więc możemy wziąć Tonaliego, za te 15 mln płatne teraz, lub wypożyczyć jakiegoś zawodnika z opcją wykupu, tak jak zrobiliśmy z Meite. Generalnie zgadzam się z Tobą w zupełności i dlatego tak często podkreślam, że bardzo dobrze byłoby przedłużyć Hakana, bo to byłaby dla nas ogromna oszczędność. Oczywiście nic nie jest zerojedynkowe, aktualna sytuacja zdrowotna Zlatana też na pewno rzutuje na ruchy transferowe zarządu, bo zaraz może się okazać, że będzie problem z napastnikami. Jednak mimo wszystko uważam, że lepiej byłoby dogadać się z Brescią o jakąś odroczoną płatność, tak jak to miało być na początku, i wykupić Tonaliego, bo z dużym prawdopodobieństwem będziemy żałować tego, że go wypuściliśmy.

@Arlen
"Straciłem dotychczas 10 mln na inwestycji, więc potrzebując pieniędzy na inne obszary życia wydam jeszcze 15 mln z nadzieją, że mi się zwróci w bliżej nieokreślonej przyszłości".

W takim podejściu nie ma "za grosz" rozsądku.

@marcinomilano
Pełna zgoda odnośnie Hakana, bo moim zdaniem to on obecnie blokuje nam jakiekolwiek decyzje odnośnie mercato i kto wie, czy gdyby on już z nami przedłużył swój kontrakt, to i Tonali byłby już pełnoprawnym graczem Milanu.

@marcinomilano tak tak to tylko przykład z kruniciem ale Twoje teorie że piłkarz mający 27 lat nie wrośnie się wyżej są conajmniej żałosne. Przykład ? Kjaer, taki obrońca co przyszedł z atalanty gdzie siedział na ławce. Kojarzysz może ? A najlepiej to wydawać po 35 baniek na gości co kopią się po głowach a następnie płakać że nie ma kto grać. Przykład ? Leao i właśnie Sandro. Jak chcą to niech go kupią ale wnosić to on nic nie wnosi, a Ci co mówią że miał jakieś dobre mecze to niewiem czyje mecze oglądali bo napewno nie Milanu. Lubię takich ślepo wierzących i zapatrzonych jak w obrazek, wystarczy że gosciu 2 razy celnie poda na dwa metry i już zagrał świetną cześć sezonu.
A Tonali to rzeczywiście porusza się jak ryba w wodzie, Bennacer wciąga go …., głupie faule i zero rozegrania piłki. Niewiem naprawdę czyje Ty mecze oglądasz. Wierzcie w swojego Sandro wierzcie. Tak jak wieszaliscie psy na mnie gdy mówiłem że przyjdzie Tomori i usadzi kapitana na ławce :) lubicie wierzyć w piłkarzy którzy nic nie wnoszą, ale są młodymi Włochami i co by nie było to są najlepsi

Kjaer - środkowy obrońca, zawodnik który nabierał doświadczenia w połowie Europy i w każdym klubie pełnił znaczącą rolę, jeszcze przed transferem do Atalanty był pewnym punktem i podstawowym obrońcą w Sevilli, później miał kłopoty z kontuzjami.

Krunić - środkowy pomocnik, kupiony ze spadającego z Serie A Empoli, do tej pory grający jedynie ogony, elektryczny, z jednorazowymi przebłyskami.

Kolejne niezłe porównanie. Oczywiście nie jestem alfą i omegą, ba, nawet nie jestem ekspertem i może za 2-3 lata dostanę w ryj od Krunića, który nagle wskoczy poziomem o 5 półek wzwyż, a ja zamontuję sobie jego ołtarzyk w domu. Jednak uważam, że z dużym prawdopodobieństwem, zostanie na swoim poziomie. W Milanie raczej nie będzie dostawał dużej ilości szans na występy, więc raczej nie będzie mógł kreować dalej swojego potencjału. A jeśli jesteś pewny, że Bennacer "wciąga Tonaliego nosem", to chyba nie widziałeś wielu meczów Ismy w tym sezonie i to chyba nie ja jestem tą osobą zapatrzoną w zawodnika jak w obrazek. I nie interpretuj źle moich słów jak coś, wcale nie uważam, że Bennacer to gorszy piłkarz.

Tylko że Bennacer zmagał się z kontuzjami większość sezonu a Pioli i tak wolał postawić na chorego Bennacera niż zdrowego Sandro który nic nie wnosił pozytywnego do gry

To akurat nieprawda, kiedy niby tak robił?

Może i tak, ale za jeśli wierzyć mediom, to mogliśmy go mieć za 25 mln + Olzer, a to moim zdaniem dobra oferta. On nadal nie był złym graczem, nie za bardzo rozumiem, dlaczego wiele osób tutaj oczekuje od niego, żeby on z miejsca był do 1 składu. Moim zdaniem, jeśli go nie wykupimy, to popełnimy duży błąd. Jeśli on nie jest wart 25 mln, to czy Osimhen był wart 85 mln, albo Nicolas Pepe 80 mln?

"nie za bardzo rozumiem, dlaczego wiele osób tutaj oczekuje od niego, żeby on z miejsca był do 1 składu"

Milanu nie stać finansowo, by za 25 mln kupować graczy na ławkę. Odkąd Elliott na poważnie zajął się naprawą finansów klubu, to oczekuje od zarządu transferów graczy pokroju Bennacera, który kosztował relatywnie mało, a dużo dał zespołowi (nawet na początku swojej przygody w Milanie, gdy jeszcze popełniał sporo błędów, to miewał świetne momenty - a Tonali niestety miał takie do policzenia na palcach jednej ręki).

Nie musisz mi tłumaczyć jak wygląda polityka transferowa Elliota. Przecież już na etapie dogadania Tonaliego było wiadomo, że nie będzie grał w 1 składzie. Czemu więc już wtedy zgodzili się na opłatę 10 mln za wypożyczenie i sprowadzili gracza, który miał być 1 zmiennikiem duetu Kessie/Bennacer, jeśli tak jak mówisz, nie stać nas na kupowanie za 25 mln graczy na ławkę? Na tamtym etapie to w ogóle było 35 mln. Wszystko sprowadza się do "plusvalency", dlatego zaczęli kombinować z obniżką i zmianą sposobu finansowania tego transferu. Po prostu może być tak, że przeciągnęliśmy strunę, a Cellino nie zalicza się do osób nazbyt cierpliwych, wystarczy spojrzeć na jego doświadczeniu w zmienianiu trenerów.

Maldini prawdopodobnie spodziewał się, że Tonali będzie grał na poziomie z Brescii, czyli potencjalnie byłby w stanie zastąpić Bennacera po jego ewentualnej sprzedaży (pamiętajmy, że wciąż, chyba do 1. lipca, ma klauzulę 50 mln). Ale póki co nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Na dodatek Gigio pokrzyżował nam plany transferowe (konieczność wyłożenia dodatkowych 13 mln), a może się okazać, że i przez Hakana będzie trzeba szukać dodatkowych pieniędzy w budżecie.

Z Gigio zgodzę się, ale tylko w perspektywie bilansu transferowego z tego sezonu, bo tak naprawdę to te 13 mln za Maignana, plus ~5 mln brutto za ten sezon, to łącznie mniej niż wynosiłaby jedna pensja dla Gigio. Ale w kontekście wspomnianej przeze mnie plusvalenzy to tak, Gigio w tym aspekcie nieco pokrzyżował nam plany, bo to jednak 13 mln wydatku przy zerze wpływów do budżetu, a to jest istotne chociażby w kontekście FFP.

Tylko zwróć uwagę, że my nie możemy utrzymać budżetu z poprzedniego roku, bo ten prognozowany jest na zamknięcie w wysokości -100 mln. A Elliott chce zrobić z Milanu klub "niezależny finansowo", czyli musimy jeszcze bardziej zmniejszać wydatki.

A może to to jest plota?

Tonali ma rok ważnego kontraktu z Brescią. I nie chce iść do innego klubu. Może się skończyć tak, że Celino będzie miał Tonaliego przez rok, a za rok przyjdzie za darmo.

Bo zainteresowani nim są ludzie z Jude..., Juventusu. Ale on sam nie jest tym kierunkiem zainteresowany.

I dlatego z radością spędzi rok w Serie B. Zejdź na ziemię, to profesjonalista, który pójdzie grać do lepszej drużyny. Wydatek rzędu 15 mln + 10 ewentualnych bonusów to dla wielu klubów jak splunięcie więc napalanie się, że za rok przyjdzie za darmo jest niemądre.

PS. Czy Juventus zakładali jacyś żydowscy kupcy, że piszesz o nich Jude?

W tym momencie żaden z klubów we Włoszech (prócz zapewne Piemonte Calcio) nie stać na to by robić zakupy za 25 mln na ławkę. Bo taki jest obecnie poziom Sandro. Inter musi pozyskać 100 mln, Napoli ma problem dogadać się z Insigne, a jak się nie dogadają, będą musieli łatać. Roma ma takiego jednego, Cristante się nazywa. Wątpię, żeby było ich stać by rozwijać drugiego. Ata;anta kupiłaby za 10 by sprzedać za 30 :) Jedynie Lazio pod Sarrisimo, ale też musieliby kogoś sprzedać. No i jest Piemonte, które chce Manuela L., Toliso i Pogbę. Sam Loca to koszt 40+ mln. Gdzie reszta? A Sandro natomiast tam nie chce iść.

Więc tu dużo zależy od woli Sandro. Bo Celino może być w dupie.

A o tym białoczarnym klubiku J z Turynu tak piszę, bo to od dwóch rzeczy - żydzi (bo byli znani z brania piłkarzy z wolnego kontraktu) i Judasza.

"A o tym białoczarnym klubiku J z Turynu tak piszę, bo to od dwóch rzeczy - żydzi (bo byli znani z brania piłkarzy z wolnego kontraktu) i Judasza".

Musisz mieć niezły bajzel w głowie.

Mniejszy niż Ty :]

Szczerze mówiąc to ja nie jestem ani przeciw Tonalemu, ani za, po prostu widzę sensowne argumenty po obu stronach tego "dylematu" transferowego. :)

I, ale to już tak osobiście, śmiać mi się chce z niektórych kibiców, co to od dawna pisali, że wykup Sandro to tylko formalność, bo pewnie tak samo myśleli o tym, że przedłużenie umów Gigio i Hakana to kwestia tylko awansu do LM. A życie, jak widać, jest zaskakujące, dlatego nie można wykluczać żadnego scenariusza.

@kamilus, w kwestii Tonalego ogromnym argumentem jest to, że wyłożyliśmy za niego 10 milionów. Gdyby nie to, to pewnie już dawno zostałby odesłany pociągiem do Cellino, a tak zarząd jest w podbramkowej sytuacji i stara się z tego jakoś wybrnąć, ale finalnie nie mam cienia wątpliwości, że chłopak u nas zostanie.

Pytanie tylko na jakich warunkach :)

Ja mam tak samo żartuję :) wiele okienek jeszcze za czasów Mistera X nauczyło mnie, że nic nie jest pewne do czasu oficjalnej informacji.

A ja uważam, że może się skończyć odesłaniem Tonaliego do Celino i jego powrotem za rok z wolną kartą. Zwłaszcza, że podobno zastanawiamy się nad wypożyczeniem Bakayoko i Ceballosa. Gdybyśmy ściągnęli tę dwójkę (lub choćby 1) to Sandro nie będzie miał czasu do gry (a pamiętajcie, że on sam mówi, że jest bardziej jak Gattuso niż Pirlo).

Zawsze lepiej stracić 10 niż 25 mln. :)

A mógłbyś przy okazji podrzucić mi chociaż jedną? :P

ale ja mam przesiadkę na Malediwach, także przykro mi.

Chyba Cellino, trzeba pamiętać, że to świr

Jeśli Cellino to świr, to jak byś określił ADL czy Cairo? :D

Też świry, to ta sama półka jak inni: Preziosi czy Gaucci. Po prostu większość włoskich prezesów/prezydentów to świry

Zapłaciliśmy już 10 za wypożyczenie, teraz jeszcze 15 za kupno i 10 w bonusach. To daje 35 milionów.

Łatwo powiedzieć z perspektywy kibica wydającego czyjeś pieniądze. :P

A to nie doczytałem, czyli ta zniżka to była tylko plota

Mi się wydaje, że zniżka z 15 + 10 mln na 10 mln + Olzer to nie plotka i faktycznie mieliśmy możliwość wykupu Sandro przy takich warunkach, tylko z niej - według plotek przez weto Elliotta - nie chcieliśmy skorzystać.

Jeśli to prawda to według mnie jest to bardzo dziwna decyzja Elliotta

Może dziwna, może nie - ja nawet nie próbuję tej decyzji analizować, bo jako zwykły "Kowalski" raczej nie będę w stanie zrozumieć decyzji osób obracających setkami milionów, albo nawet miliardami, euro.

Ale zawsze można się pobawić xD

Nie ma żadnych dowodów na istnienie "dżentelmeńskiego porozumienia". Chyba, że takowy widziałeś, wtedy prośba o podanie linku.

kamilus

No przecież to była oficjalna informacja, że wypożyczamy go za 10 mln z opcją wykupu za kolejne 15 plus jakieś dodatkowe elementy. Teraz kręcimy nosem na to co sami wynegocjowaliśmy.

@kamilus
Czyli z tego wychodzi, ze Maldini mający redukować finanse sypnąl tak o 10 mln za roczne wypożyczenie?

Też mi się wydaje, że było info, że opcja wykupu po to, by rozliczany był transfer w kolejnym okresie FFP.
Ale linku nie mam więc nie potwierdzę

@hyrus13
Owszem, ale opcja wykupu to nie dżentelmeńska umowa, by z tego wykupu skorzystać. Przecież większość wypożyczeń z opcją kończy się tak, że zawodnicy wracają do swoich klubów i nikt z tego nie robi sensacji - jedynie w przypadku Tonalego kibice nie wiedząc czemu zaczęli pisać, że ta opcja to tak naprawdę zakamuflowany w dżentelmeńską umowę przymus. Ale żadne źródło o tym nie mówi.

@KKP19
Nie wiem czy zajmujesz się inwestowaniem, ale minimalizacja strat to jedna z najważniejszych kwestii. Owszem, jak ma się sporo pieniędzy do wydania, to można zaryzykować i liczyć na to, że inwestycja się zwróci w bliżej nieokreślonej przyszłości, ale jak się ich dużo nie ma i trzeba wydać na co innego (a Milan w najgorszym scenariuszu może mieć nawet kilkunastu graczy do pozyskania - lewa obrona, prawa obrona, 2 stoperów, pomocnik, 10, rezerwowa 10, 2 napastników, prawoskrzydłowy), to lepiej wycofać się wcześniej i stracić tylko 10 mln (a te 15, które byłyby przeznaczone na wykup, wydać na kogo innego), nie ryzykując straty 25 mln w przyszłości.

@kamilus

Panie, to nie inwestowanie. To jest kasyno. Płacisz za grajka i albo będzie grał albo nie będzie grał. Z uwagi, że już 10 baniek za niego daliśmy, to trochę głupio nie dać reszty ale może mamy jakieś lepsze (teoretycznie) cele transferowe. Kto wie.