ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Fikayo Tomori, który został już oficjalnie wykupiony z Chelsea, wypowiedział się dla kanału klubowego na Twitchu: "Cześć wszystkim, czuję się doskonale i obecnie jestem na wakacjach. Włoski? Uczę się. Zaczynam rozumieć, co do mnie mówią.
Pierwsze miesiące w Milanie? Doceniłem każdą minutę tutaj. Przybyłem, kiedy drużyna była na czele tabeli. Wszyscy mi pomagali, to był bardzo dobry sezon. Powrót do Ligi Mistrzów jest bardzo ważny, to był nasz cel. Cieszę się, że jestem graczem Milanu.
Cele na przyszły sezon? Dostaliśmy się do Ligi Mistrzów i jesteśmy szczęśliwi. Chcemy teraz kontynuować. Jesteśmy w Milanie, więc musimy walczyć o trofea. Zakończyliśmy sezon na drugim miejscu, teraz zobaczymy, czy uda nam się jeszcze zmniejszyć dystans do lidera i postaramy się powalczyć o zwycięstwo w lidze. Postaramy się też dobrze zaprezentować w Lidze Mistrzów. Byliśmy blisko pierwszego miejsca, teraz postaramy się wygrać scudetto. Chcemy też zajść jak najdalej w Pucharze Włoch.
Oczekiwania na początku przygody w Milanie? Po rozmowach z Maldinim i Massarą wiedziałem, że oczekiwania są wysokie, więc musiałem dać z siebie wszystko. Wszyscy mi pomogli. Od momentu dołączenia wiedziałem, że tylko dając z siebie maksimum mam szansę na grę w pierwszym składzie.
Element, który najbardziej poprawiłem? Czytanie gry. Wszyscy wiemy, że we Włoszech obrona jest bardzo ważna. Trener Pioli od razu powiedział mi, co mam robić i gdzie chciałby mnie widzieć na boisku. Czuję, że jako piłkarz bardzo się poprawiłem i to jeszcze bardziej zachęciło mnie, by zostać w klubie i robić dalsze postępy. Teraz jestem definitywnie graczem Milanu. Chcę nadal dobrze się prezentować i pokazywać się na boisku z jeszcze lepszej strony.
Ważna rola w taktyce Stefano Piolego w fazie przechodzenia do ataku? Dziękuję za komplement. Sądzę, że takie są moje zalety. Wiele się tutaj nauczyłem od momentu przybycia. Między innym tego, by nie polegać tylko na swojej szybkości, ale też poprawić się pod kątem ustawiania. Dziękuję klubowi, że we mnie uwierzył, że dał mi szansę gry oraz rozwoju. Chcę być coraz lepszy. Styl gry naszej drużyny służy każdemu.
Mecz z Juve i kibice? Odważni młodzi to hasło, które najlepiej nas opisuje. Wiedziałem, że mecz z Juve jest niezwykle ważny. Rano w Milanello zobaczyłem tłum ludzi. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Pomyślałem, że musimy pojechać do Turynu i zwyciężyć. Wszyscy musieliśmy walczyć jak lwy i tak też się stało. Wyjazd do Turynu, zdobycie trzeciego gola, czyste konto - to był bardzo ważny etap naszej drogi do Ligi Mistrzów. To był pamiętny mecz, naprawdę wspaniały dzień. Wciąż oglądam wideo z komentarzem Mauro Sumy [śmiech].
Życie we Włoszech? Na początku było trudno z powodu pandemii. Przybyłem z Londynu, gdzie życie toczy się super szybko. Tutaj wszystko wydaje mi się biec w spokojniejszym tempie. Pasja fanów natomiast jest niesamowita, bardzo mi się to podoba. W Londynie jest 6-7 drużyn. Tutaj w Mediolanie tylko dwie i to widać. Kiedy widzisz taką pasję, to popycha cię ona do jeszcze lepszej gry i wzmacnia chęć wygrywania dla kibiców.
Kjaer? Po jego słowach zawsze widać, że jest liderem. Można to było dostrzec po tym, jak zachował się w tej przykrej sytuacji z Eriksenem. Od razu widać jakiego kalibru jest to człowiek. Kiedy trzeba coś powiedzieć głośno, to on zabiera głos. Jest spokojny i zawsze stara się wszystkim pomagać. To lider na boisku i poza nim. Gra z nim jest czymś fantastycznym, cieszymy się, że jest z nami w drużynie. Każda drużyna potrzebowałaby takiego gracza jak Simon. Ważne jest, aby mieć taką postać obok siebie na boisku i poza nim.
Słowo do kibiców? Cześć milaniści, bardzo się cieszę, że jestem graczem Milanu. Dziękuję wszystkim za wasze słowa wsparcia, mam nadzieję, że prędko zobaczymy się na San Siro".
Oby Roman wytrzymał presję, spiął posilady i w przyszłości grał razem z Tomorim. Trzymam kciuki za niego.
W kuluarach mówi się, że może to wymusić zmianę formacji na 3-5-2 (Kjaer-Tomori-Ramos/Romagnoli Theo-Bennacer/Tonali-Kessie-Calabria Hakan/Ziyech - Ibra/Giroud - Kaladzic/Mr X) - potwierdzałyby to również plotki z możliwą sprzedażą trójki typowych skrzydłowych - Hauge, Leao (choć tu jest opcja, że zostanie jako 9 do gry dwójką) oraz Samu i pozostawienie Alexisa, który może grać na prawym wahadle.
Ploteczki wyciągnięte od anonimów z twittera.
O ile wierzę, że Milan sondował możliwość podpisania umowy z Ramosem, o tyle uważam, że on jeszcze pogra z 2 lata co najmniej na najwyższym poziomie, więc będzie chciał duże pieniądze i możliwość zdobycia LM - czyli ManCity lub PSG. Ale przyznam, że ustawienie 3-5-2 (a właściwie 3-4-1-2) wyglądałoby na papierze potężnie.
Bez sensu tak ryzykować.
Leao, w końcu jak Second Striker grałby na swojej chyba najlepszej pozycji xD
E: Ogólnie popieram bardzo to ustawienie, ale obawiam się, że Pioli może sobie nie poradzić tym ustawieniem.