Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Po nieudanej próbie porozumienia się w kwestii kontraktów Hakana Çalhanoğlu i Gianluigiego Donnarummy, Milan chce uniknąć podobnych problemów w przyszłości. Stąd też intensywne prace nad przedłużeniem kontraktu z Franckiem Kessiem. Zgodnie z dzisiejszymi doniesieniami Il Corriere della Sera, kibice Rossonerich zaczynają mieć poważne obawy dotyczące przyszłości Kessiego w Milanie. Duet Massara - Maldini zaoferował agentom Iworyjczyka nową umowę z pensją w wysokości 4 mln euro za sezon. Według informatorów gazety, agenci piłkarza oczekują uposażenia w kwocie 6 mln euro. Z kolei źródła La Gazzetta dello Sport twierdzą, że Kessié chciałby otrzymywać pensję w kwocie 5 mln euro. Aktualnie 24-latni pomocnik może liczyć na kwotę 2,2 mln euro za sezon (kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku).
Chcesz trochę odsapnać po sezonie pełnym napięć i nerwów?
Czy myślisz, że gdy osiągnęliśmy cel w postaci LM po dość długim okresie, to teraz będzie z górki?
Czy myślałeś z uśmiechem o nadchodzącym mercato, tworząc listę kilku ciekawych nazwisk?
Czy z zadowoleniem twierdzileś z całą pewnością siebie, że mamy już ugruntowaną szkielet drużyny, twarde fundamenty i żelazną ekipę?
Czy napawa Ciebie dumą fakt, że wyrwaliśmy Europie 40-letniego Zlatana?
Będzie dobrze :)
Milan dostał na pewno - rok temu budżet zamknęliśmy z kwotą -200 mln, teraz prognozy są na -100 mln. I to właśnie Amerykanie będą pokrywać te straty.
A Zlatana nie ma co porównywać do Kessiego/Hakana, bo Szwed na 99% jest ostatni rok w klubie plus łapie się na nowe prawo podatkowe.
Strasznie zaczynam się obawiać scenariusza że po upragnionym powrocie do LM się całkowicie rozlecimy
Zlatan przyszedł za darmo, podniósł poziom drużyny z miejsca I jest jednym z głównych powodów rozwoju mentalnego tych chłopaków, dzięki któremu teraz chcą takie kontrakty.
Donnarummie nikt by w życiu z obecnego zarządu tyle nie dał I jego pensja to kompromitacja F&M.
Tak, przyszedł za darmo, tak bez niego byśmy nie byli tu gdzie jesteśmy, tak podniósł poziom drużyny sportowo i mentalnie.
Tylko, że dajemy mu 7mln, kiedy żaden inny klub z lig top5 nie dałby mu nawet 5mln. I do tego podobno Ibra sam chciał do nas przyjść. 5 mln dla niego to i tak byłaby super pensja, biorąc pod uwagę jego wiek. Za szybko ulegliśmy w tych negocjacjach moim zdaniem i to się odbija czkawką.
Istnieje taka książka, która nosi tytuł "Futbonomia". Jedną z tez postawionych już na samym jej początku jest, że większe sukcesy osiągają zespoły, w których więcej płaci się piłkarzom, niż na piłkarzy się wydaje. I o ile występują pewne ekstrema, które mogą wychodzić poza zakres owej tezy (np. niebotyczne pieniądze dla Gigio), to generalnie zgadzam się z nią w stu procentach. I uważam, że taki Kessie zasłużył na kontrakt rzędu 5-6 mln euro.
Nie chcę już na tym etapie być zbytnim pesymistą, wydaje się, że zarząd jest w stanie w racjonalny sposób dokonać "ewaluacji wartości" poszczególnych zawodników. Poświęcenie Gigio i Hakana jest zrozumiałe, mimo wszystko byliśmy w stanie zaproponować Donnarummie te 8 mln, więc to też nie jest tak, że gdzieś tam istnieje jakaś granica, której zarząd lub właściciele zdecydowali się nie przekraczać. Z kolei w kontekście Hakana zdecydowano, że nie jest to zawodnik, który powinien zarabiać powyżej 4 mln euro za sezon. Jak na tym wyjdziemy to już pokaże czas.
Inter ma problemy finansowe, dochodziło u nich do zaległości w płaceniu wynagrodzeń, jednak z miejsca dają Hakanowi jeden z większych kontraktów w klubie. Trudno mi uwierzyć, że taki Barella czy Lautaro nie będą chcieli za jakiś czas podwyżki. Może też się okazać, że nagle Hakan będzie tam grał tak jak u nas podczas tej jednej połowy sezonu. Trudno przewidywać, jednak wydaje mi się, że większe ryzyko jest po stronie merdających.
Reasumując, nie przedłużenie Theo i Kessiego będzie oznaczać, że wszyscy mieliśmy błędne wyobrażenia co do projektu który jest budowany, a wypowiedzi zarządu o budowie konkurencyjnego zespołu można włożyć między gadki pod PR. Jeśli Scaroni twierdzi, że chcemy zagościć w LM na stałe, to trzeba stworzyć rdzeń zespołu, który jednak te kontrakty będzie miał nieco wyższe, bo Kessie bez problemu dostałby z miejsca te 6 mln w innych klubach.
Do niedawna kibice Interu mieli beke z Hakana, jego wolnych, że w Interze bylby głębokim rezerwowym , a statystyki nazywali naciaganymi.
Jak ma iść do Interu to sami powoluja sie na te same statystyki I że w sumie to nie jest taki zły I liczby dobre itp.
A nie, czekaj... To nie wątek o Hakanie! :O
To jeszcze raz:
"Maldini i Gazidis! Dawać Kessiemu "Prezesowi" tyle ile chce, bo go lubimy i dużo biega! A potem dać innym których lubimy. A te limity to tak naprawdę tylko sugestia, więc spoko ;)"
No, od razu lepiej XD
* limity i negocjacje nie dotyczą Zlatana
Jeśli przy Hakanie wszyscy gadali "zarząd to dobrze obmyślił, więcej niż 4,5 nie możemy płacić", po czym dają Zlatanowi ile tylko chce, to ja się nie dziwię, że inni też chcą.
Zwłaszcza, że zwolniła się kasa po Gigio, któremu oferowali 8 mln, a to "tylko bramkarz" był. Czemu więc Kessie nie ma żądać 6 mln? Zaraz odezwie się Theo, bo zarabia ledwo 1,5 mln i będziecie płakać o odstępstwa od zasady "maks 4,5".
Z Hakanem też mówiono, że "jak chce 5 mln, a Milan daje 4 to spokojnie się dogadają" i wyszło jak wyszło ;)
Dlatego bawi mnie, że teraz nagle możemy oczekiwać złamania zasad finansowych "bo to Kessie".
- z racji wcześniejszej gry poza Italią łapie się na nowe prawo podatkowe, przez co przy takiej samej kwocie brutto Szwed dostanie na rękę znacznie więcej,
- jego kontrakt ma mieć zapisy dotyczące ilości występów, a podstawa tej umowy to, z tego co pamiętam, ok. 4 mln.
Powstaje pytanie czy sfrustrowani obecnymi zarobkami gracze jak Kessie, Romagnoli i potencjalnie Theo (mówi już w wywiadach, że "nie wiadomo co przyniesie przyszłość") rozumieją to tak samo?
Na moje, widać tu pewien wyłom i oburzenie, że Zlatan dostaje co chce i kiedy chce, a oni robią za 1/3 jego pensji lub mniej, gdzie taki Kessie gra 3x więcej od Szweda.
Szanuję Twoje wypowiedzi , ale porównywanie Kessiego do Hakana w ten sposób to straszne herezje. Choćby przez pryzmat tego, że Prezes ciągnął ten zespół przez cały sezon, gdzie Turek często przechodził obok meczu, a w spotkaniach z czołówką totalnie znikał. Więc nie dziw się, że Kessie jest tutaj zdecydowanie bardziej szanowany i kibice chętniej dadzą mu większy kontrakt.
Przecież ja wiem, że gdyby wybierać Kessie VS Calhanoglu to oczywistym wygranym jest Iworyjczyk. W życiu bym tego nie negował! :)
Naśmiewam się tylko z tych, którzy olanie Hakana bronili w stylu "zarząd ma takie limity i trudno - dura lex sed lex", a kiedy przychodzi do Kessiego to nie są już tacy sztywni w trzymaniu się zasad :P
Wymówka, którą bronili 5 mln dla Hakana, nie działa nagle u Kessiego. :P
(choć sam przyznaję, że "Prezes" nie powinien się pod zasadę "max 4,5 mln netto" łapać i tej zasady generalnie nie powinno być bo co jeśli jakimś cudem przekonamy np. Ziyecha albo innego Coutinho? Znów będziemy robić kurtyzanę z logiki jak przy Zlatanie i zasadzie "nie dla starych"?)
Moim zdaniem ta kurtyna to jedna wielka ściema. Elliott i Maldini wyczekują piłkarzy i nie chcą dawać im ogromnych podwyżek na wzór duetu F&M. Według mnie Kessiego nie puszczą, bo znają jego wartość sportową.
wiedziałem, że ktoś o tym wspomni, ale mam nadzieje, że sam wiesz dlaczego ten przykład nie ma najmniejszego sensu w zestawieniu z Milanem.
1. Czy my tak jak Atalanta ściągamy piłkarzy z ligi ogórkowych, których promujemy?
2. Czy mamy taką szkółkę jak Atalanta?
3. Czy mamy taką filozofię gry jak Atalanta, która opiera się na kolektywie a nie indywidualnościach?
4. Czy mamy takie ambicje jak Atalanta, które rozbijają się jednak o szklany sufit, którego przy tym poziomie pensji i inwestycji nie mogą przebić i wszyscy to widzą, że jeżeli chcą powalczyć o scudetto czy o coś więcej w LM, to potrzebują zwiększyć limity.
5. Ile jest takich klubów na świeice?
6. Czy Atalanta nie sprzedaje swoich piłkarzy, kiedy osiągają już pewien poziom? Bo wydaje mi się, że pewnych piłkarzy albo nie mogła już utrzymać (Kessie), albo nie będzie mogła utrzymać ze względu na między innymi oczekiwania finansowe (Gosens).
Ona ich produkuje i siebie w fabryce na taśmie:)