Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | Inter Mediolan | 28 | 18 | 7 | 3 | 63-27 | 61 | |
2. | SSC Napoli | 28 | 18 | 6 | 4 | 44-22 | 60 | |
3. | Atalanta BC | 28 | 17 | 7 | 4 | 63-26 | 58 | |
4. | Juventus FC | 28 | 13 | 13 | 2 | 45-25 | 52 | |
5. | SS Lazio | 28 | 15 | 6 | 7 | 50-36 | 51 | |
6. | Bologna FC | 28 | 13 | 11 | 4 | 44-34 | 50 | |
7. | AC Milan | 29 | 13 | 8 | 8 | 44-33 | 47 | |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 22 |
2. | Moise Kean | 15 |
3. | Marcus Thuram | 13 |
4. | Ademola Lookman | 13 |
5. | Lautaro Martínez | 10 |
6. | Lorenzo Lucca | 10 |
7. | Romelu Lukaku | 10 |
Były szef skautów Interu, a następnie dyrektor sportowy Milanu Massimiliano Mirabelli w wywiadzie dla Tuttosport, odniósł się do sytuacji związanej z odejściem Çalhanoğlu do Interu: "Nerazzurri zyskają bardzo dobrego zawodnika. Kiedy tam pracowałem już śledzili jego poczynania. Przykro mi, że Milan go stracił i to za darmo. Cieszę się jednak, że Inter sprowadza tak dobrego piłkarza".
"Milan będzie tego żałował, a prawdziwym problemem jest strategia przyjęta przez obecny zarząd. Kiedy byłem w Milanie musiałem rozwiązać wiele problemów z przedłużeniami kontraktów, w tym tego z Donnarummą. Gigio i Hakan odchodzą za darmo, a Milan traci 150 mln euro aktywów. Jeżeli wszyscy są szczęśliwi z takiego rozwoju sprawy to w porządku".
"Nie pamiętam sytuacji, aby tak ważne przedłużenia kontraktów były realizowane dopiero w czerwcu. Takie rzeczy powinny być zamknięte znacznie wcześniej. Im więcej czasu mija, tym narasta więcej problemów. Myślę, że następnym takim problemem może być Kessié".
Już masz kłopoty.
Może chodziło mu o to, że mieli go dość, odkąd powiedział, że duma i honor są więcej warte niż hajs.
Pokaż cwaniaku co dałeś Milanowi prócz długów !
Ale co do jednego ma rację Milan już od d) urzszego czasu nie potrafi sprzedawać zawodników. Głównie dla tego że po przyjściu ich forma spada, łapią kontuzje albo nie są dopuszczani do pierwszego składu.
Co do Kessiego to też się zgadzam że jeśli zarząd nie podwyższy oferty to też go stracimy za darmo. Chyba że planem jest by go teraz sprzedać.
Mirabelli teraz jest mądry, a za jego rządów doprowadził do sytuacji, że później mieliśmy olbrzymi dług i problemy z UEFA.
Poza tym my cały czas chyba zapominamy, że w CL będziemy grać pierwszy raz od 8 lat. Jak mamy konkurować z JUVE czy Interem, których budżety są dużo wyższe. My musimy trzymać wynagrodzenia na rozsądnym poziomie bo inaczej wrócą problemy jakie mieśmy kilka lat temu.
Straciliśmy niewątpliwie najbardziej obiecującego bramkarza młodego pokolenia za darmo. Oczywiście, kontrakt rzędu 8-10 mln euro to byłaby patologia, ale skupmy się na faktach dokonanych, nie wymówkach. Jasne, kupiliśmy Maignana - tylko raz, że nie wiem czy się sprawdzi, a dwa, że te 20 mln równie dobrze mogłoby pójść na poczet innych wzmocnień.
Teraz odchodzi do nas bez kwoty odstępnego, do największego rywala nasz co by nie mówić, kluczowy piłkarz. Pożarli się podobno o pół miliona-milion? Tu już wymówki są dosyć słabe.
Równie dobrze możemy mieć podobną akcję za rok z Romagnolim i Kessim.
Niestety, my się w tym okienku nie wzmocniemy, a co najwyżej połatamy dziury i to pewnie też z różnym skutkiem. Przyszły sezon może być dla nas horrendalnie ciężki pod kątem utrzymania się w top 4.
15+28+20 (Mike, Tomori i Tonalli) = 63 mln euro.
Biorąc pod uwagę, że na transfery mamy jakieś optymistyczne 100 mln i część z tych transferów jest rozłożona na raty możemy na kupno napastnika, śpo, zmiennika dla Theo, zmiennika dla Calabri i kogoś do rotacji do pomocy przeznaczyć jakieś 50 mln, gdzie według mnie samo zastąpienia Hakan 1:1 to kwota rzędu 40/50 mln.
Albo więc Maldini będzie srogo kombinował z wypożyczeniami (co też super rozwiązaniem nie jest) albo po prostu te wzmocnienia to będą pół środki albo wersje wzmocnień obarczone ryzykiem "Czy wypali".
No i ewentualnie Interu ale tutaj oni byli na wyższym poziomie i nawet lekki spadek powinien im pozwolić się nad nami utrzymać
Na ten moment wygląda to bardzo źle
Bramkarza straciliśmy, ale finansowo na tym wyjdziemy o wiele lepiej, więc argument za przeproszeniem "z dupy". Kupno Maginana i nieprzedłużenie Donnarummy to olbrzymia oszczędność na parę najbliższych lat, wystarczy policzyć. Więc nie Milan wydał 20 mln na nowego bramkarza, tylko zaoszczędził koło 60 mln w ciągu 5 lat.
Wierzysz w to, że poszło o pół miliona? Moim zdaniem Hakan ewidentnie nie chciał u nas grać i szukał drogi ucieczki, a że za bardzo nie miał innej to wybrał Inter.
A co do Francka to poważnie bym brał pod uwagę, że poprzedni sezon był jego ostatnim w Milanie. Zresztą pisałem to już wczoraj.
Od początku mówię, że gdyby wtedy był obecny zarząd, to nie byłoby problemów z przedłużeniem, a Ty dalej tego nie ogarnąłeś, wybitne
Zaznaczę tylko, że według różnych wieści opłakiwany Locatelli był podobno sprzedany już za czasów Chińczyków przez F&M. Leonardo podobno tylko ten deal przyklepał po przyjściu, zapewne nie mając innego wyjścia. Także jakbyście chcieli jeszcze za coś podziękować wspaniałemu Massimo, to już wiecie za co :)
Tylko i wyłącznie przez tego idiotę sytuacja z Gigio jest jaka jest. Dał się zrobić Raioli jak dzieciak a teraz się wymądrza i udaje że cokolwiek w klubie jest jego zasługą gdy jedyne co po nim zostało to burdel który trzeba było sprzątać
Może przesadziłem i jest w tym trochę winy Gallianiego ale dalej uważam że większość tej szopki to przez ich szastanie kasą
Jeśli dobrze kojarzę to właśnie od 12 miało się zacząć a stanąć na 10 o których wspominasz
Tak, lepiej go było wtedy sprzedać albo dać Raioli tą prowizję i niższą pensję zamiast próbować go wydymać
To przez twój upór Dolar dostał kontrakt ponad stan i teraz Hakan, Kessie, Romagnoli a za moment i inni będą taki chcieli! Mógłby chociaż zamknąć ryj, ale nie... On musi dalej krytykować choć jest architektem obecnych problemów Milanu.
Wybaczcie bo się zirytowałem...
Wina Maldiniego, bo wybrał ofertę zmagającego się z problemami w wielu aspektach Interu, który zaproponował pół/milion więcej? Przecież ewidentnie widać, że ten szczur nie chciał u nas zostać.
Ciekawe też, jak obliczył te 150 mln. Albo nie, w sumie to nie...