Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 10 | 8 | 1 | 1 | 18-5 | 25 | |
2. | Inter Mediolan | 10 | 6 | 3 | 1 | 24-13 | 21 | |
3. | Atalanta BC | 10 | 6 | 1 | 3 | 26-14 | 19 | |
4. | ACF Fiorentina | 10 | 5 | 4 | 1 | 21-9 | 19 | |
5. | SS Lazio | 10 | 6 | 1 | 3 | 22-13 | 19 | |
6. | Juventus FC | 10 | 4 | 6 | 0 | 17-7 | 18 | |
7. | Udinese Calcio | 10 | 5 | 1 | 4 | 14-14 | 16 | |
8. | AC Milan | 9 | 4 | 2 | 3 | 16-11 | 14 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 10 |
2. | Marcus Thuram | 7 |
3. | Dušan Vlahović | 6 |
4. | Christian Pulisic | 5 |
5. | Chwicza Kwaracchelia | 5 |
6. | Taty Castellanos | 5 |
W kwestii wykupu Sandro Tonalego z Brescii na stałe, Milan prowadził rozmowy nie tylko z drugoligowym klubem, ale i z samym zawodnikiem. Rossoneri poprosili gracza o pewne zejście z jego aktualnych zarobków, które opiewały na 2 mln euro rocznie. Jak poinformował redaktor naczelny MilanNews, Antonio Vitiello, piłkarz przystał na takie rozwiązanie. 21-latkowi od samego początku zależało tylko i wyłącznie na pozostaniu na San Siro, co w najbliższych godzinach oficjalnie powinno stać się faktem.
Tak wiem, liczy się dobro klubu, a nie moje sentymenty :)
Elliott jest bezwzględnym graczem, kiedy wyczuje jakąś słabość to ją wykorzysta, tak właśnie było i w tej sytuacji. Zwęszyli okazję do oszczędności i postawili chłopaka pod ścianą. Mógł przyjąć lub wrócić do Brescii. Wiadomo, że nie chciał robić kroku wstecz i musiał zgodzić się na te warunki.
Jak skomentować sytuację żeby nie wyjść na słabego? Chyba każdy z nas powiedziałby, że kocha klub i dlatego nie zastanawiał się nawet nad "prośbą" zarządu.
Dla mnie nie ma w tym nic nadzwyczajnego. O wiele bardziej na szacunek zasłużył Calabria, który po mega sezonie, gdzie jest filarem zespołu nie upominał się o podwyżkę. Różnica polega na tym, że on nie podkreśla na każdym kroku jak to kocha Milan, zwyczajnie nie musi tego robić, bo jego czyny o same o tym mówią.
Sandro niech najpierw stanie się ważnym elementem w zespole, graczem, który zainteresuje największych. Jeśli wtedy odmówi transferu lub zgodzi się na niższe zarobki, to będzie można mówić o miłości do klubu i z uznaniem zachwycać się taką postawą.
Ciągle obawiam się, że nikt za bardzo nie chciał kupić młodego Włocha i w pośpiechu związaliśmy się z kolejnym niewypałem.
Gdyby nie te 10 milionów, to nie jestem przekonany czy zarząd zdecydowałby się na transfer.
I bania u cygana do rana do rana do rana
edit 50 transferow
Teraz negocjacje są prowadzone od nowa i prawdopodobnie ta dodatkowa zniżka od Brescii to są te pieniądze, które Cellino musiałby zwrócić Milanowi z powodu braku wykupu.
już nie mówiąc o dość dużej kartotece kontuzji :)
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
nie wiem skąd bierzecie ten pewnik że kasa z Pobegi pójdzie na Francuza
Tonali: masz rację Piotrze
Polecam sekcje komentarzy dla niektórych
1.6 mln to nadal więcej od Bennacera i Hernandeza (1.5 mln)
Chociaz sytuacja pandemiczna jest super trudna dla wszystkich i pewnie kiedys mu to wynagrodza.
Tutaj i jak wszędzie chodzi o karierę i pieniądze i rozwój który Milan zapewni Tonaliemu, a czego nie może mu dać Brescia i dlatego zszedł z pensji a Ty sobie dopisałeś do tego "miłość"
No to brawo życzysz im źle bo sa Interem i Juve a ich kluby tworzą tacy sami ludzie jak Milan lepsi i gorsi.. Typowe podejście w Polsce do kibicowania, czyli czerpanie z piłki okropnych emocji jakimi są nienawiść, dramat współczuję Ci kolego. Byłem na 2 meczach na San Siro i siedziałem obok kibiców Interu i normalnie bez wrogości prowadziliśmy doping po meczu mimo że Milan dostał zbiłem z chłopami piątki wgl nie rozumiałem co mówią bo włoskiego nie znam, a oni angielskiego ni w ząb i takie coś buduję, bo piłka ma łączyć nie dzielić..
No i zawsze im będę życzył źle, bo to inter i jude. Co nie zmienia faktu, że ja czerpię pozytywne emocję z kibicowania Milanowi. Też byłem na San Siro, i też na przegranym meczu. Piłem razem z kibicami Interu piwko i gadaliśmy i co to zmienia? Po co prowokujesz głupimi tekastami? Typowe podejście w Polsce do kibicowania? Współczujesz mi? Żaden piłkarz nie kocha klubu? Śmieszny jesteś "kolego", to że kochamy klub czy nienawidzimy innego wcale nie oznacza, że wyciągamy negatywne emocje a to, że traktujemy football serio, dla niektórych tutaj a tym bardziej we Włoszech piłka nożna jest jak religia. Mi jest szkoda Ciebie, ponieważ szukasz zaczepki swoją prymitywną prowokacją. Kim Ty w ogóle jesteś, że wiesz co czują inni piłkarze? Kolejny Nostradamus...
Są, byli i będą na tym świecie piłkarze, którzy kochają jakiś klub i tyle, a jak jesteś sfrustrowany, że kolega wyżej użył słowa "kochać klub", bo kochać można tylko żone czy dzieci, to gratuluję
z drugiej strony się zabezpieczył i podpisał umowę na dwa lata