Mam nadzieje, że w tym sezonie talent Faraona ekspoduje!:D
0
Abyssostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20
22 lipca 2012, 14:58
Musi się jeszcze sporo nauczyć i również grać o wiele więcej. Jego przyszłość w Milanie to duży znak zapytania. Ten sezon może być kluczowy dla Faraona.
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-08-18
22 lipca 2012, 13:52
Aguero też potrafi się przepychać, wystarczy spojrzeć na jego sylwetkę:)
Kukiss ale w ataku mają Balotelliego, Dżeko, czy nawet Teveza który mimo wzrostu niskiego potrafi się przepchać, przetrzymać piłkę mając rywala na plecach. Robiąc miejsce dla Aguero czy Silvy ...
Tak czy siak do ataku potrzebny nam target man bo inaczej Robinho i Szary będą się w lidze od ścian odbijać. Ktoś będzie musiał robić im miejsca na boisku, zgrać głową, przetrzymać piłkę tyłem do bramki.
Arbuzinho
Widzisz, problem w tym, ze u Allegreiego nie graja najlepsi. Wiec, ejsli Pato bedzie bez formy, ale zdrowy, na pewno bedzie mial zagwarantowany pierwszy sklad. To samo tyczy sie Robinho, jesli klub nie postanowi zastapic Ibrahimovicia, Brazilijczyk ebz wzgledu na jakos gry, bedzie przed El Shaarawym w hierarchii. Chcialbym sie mylic;)
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-05-25
22 lipca 2012, 11:55
Jak na razie to taki jeździec bez głowy. Talent w nogach ma, bez dwóch zdań, ale też mi się wydaje, że mu brakuje charyzmy, by zostać naprawdę wielkim napastnikiem. Drugiego Gianfranco Zoli z niego nie będzie (tak mi się wydaje), ale może (przywołam przykład bliższy czerwono - czarnym sercom) choć drugi Marco Simone z niego wyewoluuje.
Niewiem jak Matri ma być następcą Ibry skoro El Shaarawy jest od niego lepszy
0
Solan0ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-02-23
22 lipca 2012, 09:49
W sumie może sprzedaż Ibry wyjdzie nam na dobre. Szary ma potencjał i chęć do gry więc jak się troche rozluźniło z przodu bedzie mial wiecej szans na gre tak jak tego chce. A ja mam marzenia takie jak Blady żeby Pato wrócił do formy sprzed 2 sezonów.