Najpierw polecam naukę pisania, a potem oglądania.

Mało wiesz o futbolu jeśli myślisz że gra wewnętrzna da więcej niż sparing. Nazywanie polamatorami zawodników z serie c to też ignorancja. Uważam że to pierwszy poziom zawodowego futbolu, placa minimalna tam od 24 roku życia to 26 tysięcy euro rocznie. Oczywiście różnica klas jest kolosalna. Nie zmienia to jednak faktu, że trener ma o wiele więcej do sprawdzenia i próbowania różnych zawodników ma różnych pozycjach w takim sparingu i motywacja też jest większa szczególnie młodych :)

No tak, bo wszystkie wielkie ekipy grają tylko z innymi z topu. Jak ktoś ma pojęcie o przygotowaniach do sezonu to wie, że takie gierki kontrolne są niezbędne.

ale jak Napoli czy inne włoskie zespoły notorycznie grywało z takimi rywalami jak nie niżej z reprezentacjami regionu etc i padały wyniki 15-0 etc to już spoko było?

tylko wszystko co złe ostatnio odnoszę wrażenie dzieje sie w Milanie, a w innych klubach jest sielanka, także w transferach :) co tam, że w całej lidze obecnie bieda piszczy

Ty weź się ogarnij z tą krytyką na Milan, bo to jest tylko sparing.

Jaca23 - To jest już narzekanie dla narzekania w kwestii Milanu co się już robi niesmaczne.

Vol'jin
Po prostu żaden pseudo mecz z takiej klasy zespołem na boisku treningwym nie ma sensu. Albo gramy jak np. rok temu z Monzą na SS albo powinniśmy odpuszczać zewnętrzną konkurencję. Szczególnie, iż często na podstawie pozytywnej oceny w takich zupełnie niemiarodajnych starciach hamowany jest rozwój młodych zawodników.

Trenera Galliani też wyciągnął chyba ze starego, zakurzonego notesu. Bo został nim Stroppa, który jest wychowankiem Milanu i chyba nawet zagrał kilkanaście spotkań pod wodzą B&G. Co ciekawe po odejściu z Milanu zakotwiczył w Monzie, i tam sobie kopał piłkę.
Ostatnio był trenerem Crotone.

Sezonowcy, jak Wy mało wiecie ;P

Valoti był uważany za wielki talent, wtedy stawiany na równi z innym piłkarzem, którym interesował się Milan. Ostatecznie trafił do nas tylko on, drugi zaś zasilił barwy PSG, a nazywał się Veratti.

Stroppa z kolei to dawny trener naszej Primavery.

No i sam się żeś pan wkopał, bo doskonale pamiętam transfer Valotiego i stawianie go na równo z Verrattim to kompletna bzdura. A przynajmniej nie pamiętam nic takiego, kojarzę tylko jakieś bzdury o drugim Pirlo, bo drugim Kaką był ofc Saponara xD

Uno - W momencie jak Verratti grał regularnie w Serie B w Pescarze to Valoti był graczem Primavery Albinoleffe xD. Z tego co pamiętam to on w seniorach nawet nie grał.
Secundo - Verratti trafił do PSG jakoś później. Jeszcze zbyt głośno o nim wtedy nie było, dopiero po jakimś kosmicznym sezonie w Serie B wylądował u francuzów, po tym jak zresztą odrzucił ofertę Jude :p

Natomiast pamiętam, że tych wynalazków kondora było więcej - Adiyah, Hottor, Carmona czy Oduamadi. Marni piłkarze z nich wyszli, nomen omen coś w Serie A grają tylko nasi włoscy wychowankowie jak Darmian, Petagna, czy Cristante.

Zresztą w Monzie pomykają jeszcze od nas Sampirisi, czy Fossati. No i oczywiście Paletta xD