mam "zawieche"

sory za wklejenie 2 razy

Dla niego klub nie był na pierwszym miejscu?
To włóżmy kij w szprychy koła naszego rozumowania.
-do ostatnich meczów bronił jak lew naszej bramki
(było dużo zwątpień, wręcz zakazów bronienia z Juve), ze znakomitym skutkiem
-nie dał klubowi zarobić...ale padają tu argumenty , że piniondze to nie fszystko - czyli klub może być nastawiony na zysk , a zawodnik już nie?
-wypełnił kontrakt - a czy nie jest to z definicji dowód oddania?

Tak na chłodno. Donnaruma chciał zrobić krok do przodu. Nie ma co mu się dziwić. Każdy z nas by tak zrobił. Dla Gigio to była jedna szansa pójść wyżej. Szkoda że odszedł za darmo Ale to już nasza strata gigio wyszedł na plus i finansowy i marketingowy i sportowo. Ja tam nic do niego nie mam i życzę mu powodzenia w karierze. Być może na 251 się nie skończy i kiedyś jak dziś wraca Buffon do parmy za wiele lat do nas wróci gigio.

Proszę weźcie już dajcie spokój z tym dolarem. Ile można te4go czytać. Każdy "znafca" mówi że gigio zrobił błąd idąc do p$g.

Prawda jest taka że on poszedł za hajsem. Nie wiemy jaką on ma umowę z riolą podpisaną. Może być że riola ma więcej do powiedzenia niż dolar.

Nie chcę go bronić bo zachował się jak dzieciak i spalił mosty w Mediolanie za sobą. I nie chcę go nigdy więcej oglądać w czarno-czerwonej koszulce. Niech będzie kibicem.

Miał być legendą a został chciwą mendą,

życze mu ławki w p$g przez następne 5 lat. I chuj mu w dupe że jest mistrzem Europy i zawodnikiem tego chorego turnieju.

Niech mu ziemia lekką będzie, tyle w jego temacie

Dajmy juz spokoj z tym Gigio. Był zawodnikiem Milanu i odszedł, teraz jest w PSG koniec tematu.

Ja bardzo liczyłem, że Gigio zostanie legendą Milanu, niestety takie czasy, że rządzi €€€ misiu, kasa. Wartości ludzkie i moralne odchodzą w zapomnienie. Piłkarz teraz jest najemnikiem i niekoniecznie będzie się przejmował jaką koszulkę aktualnie nosi :P

Możemy dać już sobie spokój?

To konflikt wręcz filozoficzny, z jednej strony trudno polemizować z Sacchi'm a z drugiej Gigio jest z nowego/młodego pokolenia ludzi urodzonych po '95 i niejako jego wybory są podyktowane warunkami które na świecie przecież nie on tworzył. Na naszym przykładzie. Powołując się na raport Newspoint wynika, że w Polsce mamy pięć grup pokoleniowych. Najmłodsza z nich (osoby urodzone po 1995 r.) to tzw. pokolenie Z czy pokolenie XD (XD emotikon oznaczający to samo, co LOL, czyli Laughing Out Loud który dzieci i nastolatki nagminnie stosują w SMS-ach czy rozmowach przez internetowe komunikatory). Czasami, w publikacjach naukowych i popularnonaukowych, opisuje się to pokolenie również jako "iGen". Ta grupa liczy niemal dziewięć milionów Polaków. To młodzi ludzie, którzy nie znają świata bez internetu i nowych technologii. "Odróżnia ich wysoka mobilność. Wszystko muszą mieć natychmiast - nie mogą marnować czasu. Gdy widzą coś, co im się podoba w telewizji, od razu szukają tego w internecie za pomocą swoich przenośnych urządzeń. Gdy decydują się na zakup czegoś w sklepie, najpierw porównują ceny i jakość online. Są również bardzo towarzyscy i udzielają się w mediach społecznościowych. Mówiąc krótko, są mocno powiązani z innymi ludźmi i mają stały dostęp do internetu". Charakteryzuje ich... pragmatyzm. "Co ja z tego będę miał". Pieniądze traktują bez złudzeń. Ludzie urodzeni po 2000 r., zdają sobie sprawę z faktycznego znaczenia pieniędzy w życiu i nie zamierzają go lekceważyć. Mają poważne podejście do życia. Rozumieją nieuchronność upływającego czasu np. przed maturą myślą: jeśli przemęczę się przez ten rok, to w dalszym życiu będę mógł w końcu robić to, co lubię, a nie to, co muszę. Ten rok to jakaś masakra, ale wiem, że to zaprocentuje w przyszłości. Dalej, uczenie się od lepszych. "Oglądają Kammela, bo im mówi, jak nosić koszulę" nie dziwne to, skoro od najmłodszych lat bo od czwartego, piątego roku życia, klikają w telefonach i uczą się. Nie tego, jak zapamiętywać informacje, czego my byliśmy uczeni, tylko tego, jak wyszukiwać informacje, jak pytać, aby się dowiadywać. To przekłada się na to, że oni nie myślą ogólnie, tylko myślą skonkretyzowanymi celami. Posiadają poczucie życia w nowych czasach. "Ich rodzice i nauczyciele powstali w poprzednim wieku". Młodzi ludzie, którzy urodzili się w XXI wieku, żyją w świecie, w którym większość przydatnych im przedmiotów to dzieło kilku, kilkunastu ostatnich lat. Reszta niekoniecznie je interesuje choć to oczywiście uogólnienie.

Proponuję, żeby przestać posługiwać się nazwiskiem Donnarumma a zamiast tego mówić "Sami-wiecie-kto"

Jeny już odpuścmy sobie temat Gigio, odszedł to odszedł, patrzmy na swoje obejście nie cudze xd

Donnarumma powinien być tematem tabu. Lepiej więcej o nim nie wspominać i tyle.

A dajcie już spokój z tymi byłymi graczami Milanu. Ludzie mają gorsze problemy. Mi się np dziś kończy urlop i od jutra już arbeit :(

Paszoł za dolar... arabskimi euro i już nie wróci (oby). Skończmy z tą personą, nie ma już o czym rozmawiać.

Od czasu Porto z 2004 r., zwycięzcami Ligi Mistrzów zawsze były drużyny będące w top 10 najbogatszych klubów w danym sezonie.
Niestety, my w top 10 finansowym możemy znaleźć się dopiero po wybudowaniu nowego stadionu, a i Serie A musiałaby trochę być bardziej atrakcyjna dla widzów.
Jeżeli więc dla Dollara celem było wygranie LM, to odejście było słuszne.
Jednak sposób postępowania Dollara bardziej wskazywał na to, że chodzi po prostu o hajs.

Jest tam gdzie jego miejsce w FC szejkowie, ze srajtaśmą z dolarów. EOT.

Po co te ciągłe kręcenie lodów z tym Judaszem…. Wymazać go z gablot i jak najszybciej zapomnieć

Jak bym miał to bym mu polał

Panie Arrigo, czasy się zmieniły.

Ja myślę, że kibice Milanu powinni przestać już żyć Donnarummą. Gość był i go nie ma. Okazał klubowi mniej szacunku niż setki innych piłkarzy noszących czerwono-czarne koszulki, którzy nie byli wychowankami. Był, nie ma go, jedziemy dalej. To wygląda jakbyśmy za nim tęsknili. Myślę, że nikt nie tęskni. Nie mam mu za złe, że odszedł tylko w jakim stylu odchodził przez parę lat. Myślę, że za dużo się pisze o człowieku, który nie okazał należytego szacunku klubowi, który zrobił z niego top piłkarza i dał mu szansę w tak młodym wieku. Dla mnie go nie ma i szczerze: jak widzę kolejne newsy nawet na niekorzyść Donnarummy to mnie to wkurza. Skończmy temat. Ten gość już nie jest piłkarzem Milanu. I mam nadzieję, że nigdy do Milanu nie wróci nawet jako "syn marnotrawny". Pokazał swoim zachowaniem, że nie można mu ufać.

W tym przypadku nie mam pretensji do zarządu, bo było widać, że zawodnikowi zależy na kasie i nie byłoby sensu zatrzymywać go za wszelką cenę. Myślę, że sprawę zawalili przede wszystkim poprzedni dyrektorzy, którzy dali młokosowi bajoński kontrakt i już wtedy było wiadomo, że ciężko będzie go przedłużyć. W sumie to jestem ciekaw jak potoczy się dalsza kariera Donnarummy, bo wcale nie jestem przekonany, że będzie jedynką w PSG, choć z drugiej strony po co mieliby zatrudniać rezerwowego z taką pensją? Nie można też wykluczyć, że Donnarumma będzie się źle czuł w Paryżu i za jakis czas wróci do Milanu, choć byłby to szalony scenariusz :D

Pozbyliśmy się problemu i tyle :)

PSG to nie awans sportowy,ale tylko i wyłącznie

Pieniądze
Są
Góra.

Podoba mi się, że zawsze dajecie to samo zdjęcie Sacchiego, jest takie memiczne

Wszyscy to wiedzą, oprócz samego Dolara i Raioli.

"Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne, co mają, to pieniądze"

- Bob Marley

Amen

Gigio przy odejściu miał dwie opcje, gdzie w jednej by zarobił klub (przedłużenie umowy na 2-3 lata z identyczną pensją i od razu sprzedaż), a w drugiej jego agent (odejście za darmo). Wybrał tę drugą i nic nam do tego, bo miał do tego prawo, ale dzięki temu każdy wie, co było dla niego ważniejsze. I żadne słowa tego nie zmienią, bo "po czynach ich poznacie".

..."Ci, którzy gonią za pieniędzmi, nie zawsze osiągają szczęście." - święta prawda :)