Zapominasz chyba o tym, że przy takiej konkurencji w Madrycie, żeby faktycznie Real chciał go spowrotem Diaz musiałby przez te dwa sezony mocno się wyróżniać. Także jeśli faktycznie tak by się wydarzyło, to na dwa lata mamy kozak zawodnika i nie musimy za niego płacić, jeszcze na nim troche zarobimy. Sytuacja win-win dla obydwóch klubów.

Ale przez dwa lata u nas gra. Kto wie, może przyczyni się do jakiś sukcesów.

Jeżeli się nie mylę, to Diaz wcale nie musi chcieć wracać do Realu. Wtedy ta opcja odkupu nic nie znaczy.

Mylisz się. Jeżeli Real zagwarantuje sobie możliwość odkupu, a wartość Diaza przekroczy te 27 mln, to go wykupią, choćby po to, żeby sprzedać drożej rok później (vide Morata). Piłkarz nie będzie miał wiele do gadania.

Poza tym ja tu mówię o twardym biznesowym aspekcie tego transferu, a nie o naiwnym życzeniowym myśleniu. Ale skoro chcesz poruszyć takie kwestie, to Diaz jest Hiszpanem, Real jest największym klubem w Hiszpanii (no i niestety na świecie), więc jeśli tylko pomyśli, że ma tam jakąkolwiek szansę, to się na nią rzuci. Zwłaszcza jeśli mu większy kontrakt zaproponują.

"Piłkarz nie będzie miał wiele do gadania." - Szkoda, że przy Deulofeu do tej pory spora część użytkowników ma mu za złe, że Barcelona wykorzystała możliwość odkupu zawodnika za konkretną kwotę.

Jeśli jakiś klub wpisuje taką klazule to zazwyczaj jest dogadany z zawodnikiem na ewentualny powrót.

roeser ale z jednym Ci racji nie przyznam - "więc jeśli tylko pomyśli, że ma tam jakąkolwiek szansę, to się na nią rzuci" - wątpię, Diaz i jego ojciec to nie są głupcy. Jak syn będzie się dobrze rozwijał w Milanie, regularnie grał w CL, to wątpię żeby zdecydował się na powrót do Realu na ławkę rezerwowych. Różne są scenariusze ale "szansa" to trochę za mało dla rozwijającego się piłkarza. W końcu dlatego Diaza odszedł z Realu. Poza tym w Realu liczy się kasa i marketing, Perez nie ma skrupułów i prędzej postawi na jakiegoś Kolumbijczyka który zagrał jeden turniej życia, aniżeli takiego Diaza. Za mały jest żeby można go było dobrze sprzedać ;)

Gol, co intelektu piłkarzy i ich ojców czy agentów to ja mam spore wątpliwości :) Ale nie znam Brahima ani jego otoczenia, może akurat są ogarnięci.

Poza tym nie chcę brnąć w dyskusję, czy będzie miał coś do powiedzenia czy nie. Wg mnie nie, ale mogę się mylić. Sedno mojego zdziwienia polega na tym, że tak niska kwota wykupu sugerowałaby, że Milan z góry zakłada, że on nie osiągnie wartości 27 mln euro, która dzisiaj jest niska. Dziwne podejście, zwłaszcza że kwota wcześniejszego wykupu to 22 mln, czyli niewiele niższa, i dodatkowo w połączeniu z przekazaniem mu nr 10.

roeser - nie pisz bajek. do transferu potrzebna jest zgoda 3 stron!!! jeśli Real da 27 mln to tylko Milan nie ma nic do gadania. ale ostatnie słowo będzie należeć do Diaza. jak nie będzie chciał wrócić do Madrytu to Real może se i 100 baniek dawać. prawo odkupu nie równa się obowiązkowi wykupu

Ech, widzę że tu pełno ludzi którzy się wczoraj urodzili. Jak Diaz się zgodził na to, że Real będzie miał opcję odkupu, to zgadza się też na to, że z niej skorzystają jak będą chcieli.

Jak się rozwinie że będzie wart z 50 mln,to 3 dni im wystarcza na wykup, a jak na 20 to nie spojrzą na niego.

Pewnie mu głowę wkleili w zdjęcie Theo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chyba przyjda juz tylko Vlasic i ten Kaio Jorge plus Bondo do primki narazie i tyle z okienka ktore bede uwazal za 5 w skali 6

No a kto opłaca jego wynagrodzenie. Ktoś kiedyś pisał że on zarabia z 4melony w Realu.

jeżeli Milan go kupi, a Real wykupi to za darmo w sensie odstępnego, wiadomo, że pensję płacimy, za friko by nie grał

Podbijam, wie ktoś przez ile lat ewentualnie Real będzie trzymał na nim swoją rękę ?