Też tak myślę, Simon lub Ibra, ale ten ruch jest bardziej ukłonem w stronę Davide, że jako wychowanek jest wdzięczny klubowi za daną szansę. Nie wydziwiał przy przedłużeniu kontraktu i za to zarząd postanowił go docenić/nagrodzić.

To dobry ruch, bo zarząd jednocześnie podbudował morale chłopaka, a i wysłał komunikat, że w klubie jest mile widziana taka właśnie postawa, a nie podchody i kombinowanie na boku z agentem.

Zdaje się, że było powiedziane przez kogoś z klubu (Pioli?): zastępcą kapitana jest zawodnik z największym stażem w Milanie, więc jeśli jest taka reguła to Davide jeszcze nie raz wyjdzie z opaską.