Bezbramkowy remis z Juventusem
Jak donosi La Gazetta dello Sport, na ostatnim spotkaniu przedstawicieli klubu i agentów Francka Kessiego zostały skonfrontowane oczekiwania obu stron. Milan proponuje dla Iworyjczyka zarobki rzędu 6 milionów euro plus premie, a zawodnik chciałby podwyższyć swoją pensję do tej Zlatana Ibrahimovicia - 7 milionów netto, a łącznie 8,5 z bonusami. Rozmowy trwają, ale jeśli popularny Prezes chce zostać w drużynie Rossonerich, będzie musiał pójść na kompromis. Liverpool i Tottenham mają uważnie przyglądać się aktualnemu przeciąganiu liny między przedstawicielami gracza, a klubem z Mediolanu.
Przede wszystkim piłkarze nie mieliby miejsca do przeciągania liny przy negocjacjach podwyżek. A wszystkie, ostatnie problemy Milanu wynikają właśnie z braku zdrowej polityki płacowej. Zarząd nie może wedle własnego widzi mi się rozdawać kontraktów. Musi w końcu powstać jakaś hierarchia/porządek pozwalający zarabiać konkretne pieniądze przy transferach z klubu. Zresztą to samo tyczy się polityki kadrowej, gdzie też panuje chaos- kupuje się piłkarzy do sztukowania i potem trzeba walczyć o kilka milionów plusvalenzy lub odsyłać za darmo.
Hierarchia płacowa fajnie brzmi w klubie o ustalonej pozycji w czołówce europejskiej, my takim klubem nie jesteśmy. A nawet takim klubom jak Bayern, które często stawia się jako wzorzec zdarza się nagiąć zasady, albo stracić wartościowego piłkarza za darmo.
A jeżeli chcemy aspirować do grona tych zespołów trzeba przestać rozmawiać o pojedyńczych nazwiskach, a zacząć o potrzebach kolektywu. Inaczej następne 5 lat - dekadę spędzimy na szukaniu kolejnego Ibrahimovicia. Liczy się system kreujący wartościowych zawodników, nie same indywidualności..
4,5 mln czy 5 to naprawdę max. Przez poprzednie sezony często gęsto kaleczył. Nie róbmy se jaj i pośmiewiska z tego klubu. Jeszcze wyspę może niech dostanie jakąś, bo to "Prezes" xD
Chciałbym, aby Kessie został, ale jeśli nie podpisze kontraktu na dniach, to niech wystawią go na listę transferową (inna sprawa, że zostało mało czasu na dopięcie ewentualnego transferu :/), bo nie możemy sobie pozwolić na kolejne odejście za darmo.
Mirek99999999
Jaki kontrakt?:D Oni też odejdą niestety ;)
Przecież to spotkanie nie wyglądało jak Milan vs Atalanta tylko Kessie vs Atalanta...
Swoją drogą nie ma ani jednego zawodnika który wygrywa sam mecze
I nigdy nie było
Bo nawet Ronaldo z Messim beż żadnego wsparcia nie wygraja co najwyżej zrobią duża różnice na plus
Wyglada mi to na klasyczne wychwalanie w niebiosa graczy ofensywnych jakby tylko oni się tak naprawdę liczyli
Obrońca czy pomocnik może być tak samo wartościowy
I jasne, nie porównam Kessiego do Messiego
Ale jak weźmiesz poprawkę na różnice klas między Milanem ostatnich lat a Barcelona to Iworyjczyk wcale tak dużo mniej dla nas nie znaczył
Ciekawe ile w tym Zlatana - z Hakanem podobno mieli jakiś konflikt Kessie też stawia wymagania w kontekście Szweda
Zarząd musi się ogarnąć bo nie możemy powtórzyć takiego okienka za rok gdzie nasi wartościowi gracze odchodzą za bezcen
Przecież nigdzie na świecie takie sytuacje nie mają miejsca! :D
tylko, że jak ten kolega jest cały czas na L4, to co mi po jego doświadczeniu i certyfikatach?
Ale jakim znakiem rozpoznawczym jest Ibra na swiecie? I jak marketingowo to wyglada do Kessiego?
No wlasnie dziekuje
Nikt nie jest ważniejszy niż klub.
Posadzić na trybunach na rok i niech idzie gdzie go tam chcą...
Idź na wyspy i żegnam ozięble _$(_#-&°€× bez honoru!
A do Ibry będziesz mógł się porównywać jak osiągniesz tyle co On!!!!
Dybala, Bonucci, Koulibaly to wyjątki z pensja od 6 mln do 7,3
Klub nie musi go obchodzić, ale w takiej sytuacji nie powinien się o Milanie wypowiadać tak, jak to robił do tej pory - mógł siedzieć cicho jak Gigio/Hakan, ale wtedy już wcześniej by było wiadomo, że myśli tylko o wypłacie.
Bo widzę założyłeś że skoro Frank robi źle to Gigio robił dobrze a to nieprawda
Nigdzie nie napisałem, że któraś z tych postaw jest właściwa - jedynie zasugerowałem, że powinien wybrać jedną i się jej trzymać.
Jeśli ja złamie to wiadomo że słabo bardzo ale nie widzę tu nietrzymania się któreś opcji
Pisałem prowokacyjnie bo wiem ,że tu jak i na całym świecie tli się rasizm w niektórych ludziach. Aczkolwiek ludzie odpowiedzialni za forum dobrze sobie z tym radzą.
A mianowicie oby się nie pojawiło hasło "czarny dolar" itp.
A może "czarne złoto"? :P
No chyba, ze czekają, czy Franck jest na sprzedaz za półceny. O Liverpoolu plotek jest chyba mniej.
Skoro Gigio to Dolar, to może i Kessie dostanie jakiś ładny przydomek do Was?
Brawo zarząd, od roku prowadzicie negocjacje i daliście się kolejny raz wydymać w ten sam sposób. Naprawdę gratulacje. A teraz dawajcie te petardy, 30-latka za 10 baniek i jakiś nieznanych typków z Francji, na tej stronie kibice was ozłocą.
Nie nadążam z czytaniem :)
- prawdopodobnie jest u nas ostatni sezon, więc za rok komina już nie będzie,
- zarabiając 7 mln netto kosztuje klub ok. 9,5 mln brutto, a Kessie chcąc 7 mln netto by kosztował ok. 12,5 mln.
Chodzi o limit ustalony przez Elliotta, o którym wiemy tylko teoretycznie. Twój wykaz matematyczny nic nie zmienia. Nic nie ma np. o bonusach dla Zlatana i bonusach dla Raioli.
Możemy praktycznie dobrze tylko sobie rozkminiać czy Frank przerósł sportowo Zlatana.
Ja tak uważam- wkład w sukces ma w tej chwili większy.
Zresztą patrząc na obecnie podawane w mediach liczby wychodzi, że obecnie Milan chce dla Kessiego dać tyle netto, ile brutto by wyszło u Zlatana, co przy informacjach od Maldiniego, że mają narzucone ramy finansowe od Elliotta by oznaczało, że pensja brutto w okolicy 12-13 mln to jest nasz "sufit". Czy tego chcemy czy nie.
Taki przywiązany jest ponoć do Milanu!
Chyba trzeba gościa sprzedać i tyle.
Jeżeli nie widzisz różnicy w poziomie klubu na każdej jego płaszczyźnie w porównaniu do stanu sprzed 3-4 lat, to szukałabym pomału pomocy w najbliższej PZP.
A skoro masz lepsza receptę na powrót do czołówki, to pewnie nie tylko ja chętnie posłucham. Podpowiem, że za taką wiedzę płacą na świecie ciężkie miliony, więc jesteś potencjalnym milionerem.
Powrót do Europy zaczęłiśmy oddając za darmo dwóch kluczowych zawodników. Teraz odejdzie trzeci, chociaż pewnie nie jest głupi i odejdzie w czerwcu razem z czwartym. No, no, podbijemy światową czołówkę, prawdopodobnie dlatego, że wszyscy pękną ze śmiechu patrząc na to co ci ludzie wyczyniają.
Nasza struktura płac w stosunku do wyników i wpływów wyglądała FATALNIE i wcale mnie nie dziwi cięcie płac, zwłaszcza w dobie pandemii.
Może kolega w jaskini się chowa od czerwca ale przecież takich przykładów jest na pęczki. Nawet z tego sezonu (a zjawisko będzie coraz częstsze) Messi, Ramos, Aguero, Donnarumma, Hakan, Wijnaldum, Alaba. Wszyscy poszli za darmo. W Barcelonie to może cyrk jest, ale w City, Realu, Liverpoolu czy Bayernie? Nie sądzę. Po prostu nie chcą być zakładnikami zawodników i wiedzą, że każdy jest do zastąpienia. Nie ma sentynemtów. Nie zawsze się da sprzedać i nie zawsze się opłaca sprzedać. Czasami lepiej żeby zawodnik po prostu pograł rok i pomógł drużynie awansować do LM niż go sprzedać za czapkę gruszek.