Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Trener Serse Cosmi, który prowadził Juniora Messiasa w ubiegłym sezonie w Crotone, następująco wypowiedział się o Brazylijczyku dla La Gazzetta dello Sport: "Oczywiście, że to zawodnik gotowy na grę w Milanie w Lidze Mistrzów. Byłem raczej zaskoczony, że inne zespoły z czołówki nie były nim zainteresowane. Od razu powiedziałem, że on może grać w jednym z ośmiu najlepszych klubów naszej ligi. Jest świetny w stałych fragmentach gry, dużo widzi, podłącza się do akcji, ma dobry strzał, zryw, siłę. Poza tym to typowy lewonożony Brazylijczyk. Technicznie jest na ogromnym poziomie".
Forza Messias! Obyś okazał się kocurem.
No ale kibice widać wszystko poniżej Halanda i Bernardo Silvy będą krytykować.
Z drugiej strony sprowadziliśmy Bennacera, Alexisa, Tonaliego, Theo, Magic Mike'a, Kjaera, Tomoriego, Girouda, Ibre, Rebica. Piłkarzy, którzy w moim mniemaniu byli strzałami w dziesiątke, a przy wielu tych nazwiskach też ludzie wieszali psy na Maldinim. Np przy Kjaerze.
Poczekaj z osądem bo sam wychodzisz na hipokryte.
Mirko Valdifiori tez zagral jeden sezon w Serie A i byl nazywany nowym Pirlo, a co bylo dalej kazdy wie.
Przecież komentarzy wychwalających transfer Messiasa jest bardzo mało (sam sobie żadnego nie przypominam, ale to może dlatego, że pamięć już nie ta), jedynie większość podchodzi do tego zakupu racjonalnie, czyli najpierw chcą zobaczyć zawodnika na boisku i dopiero wtedy go ocenić, bo przecież "nie ocenia się książki po okładce". A i na to może być za wcześnie po kilku występach, bo wystarczy sobie przypomnieć, jak w pierwszych miesiącach w Milanie wyglądali np. Theo, Tonali czy Bennacer.
Trzymam za slowo, ze jak w trakcie sezonu beda slabsze wyniki i odpukac kontuzje i ten zawodnik bedzie zwyklym przecietniakiem to ze pojawia sie slowa krytyczne co do okienka Malidniego, oczekuje tylko tego ze on jak i jego poprzednicy na tym stanowisku beda traktowani po rowno, na co sie chyba nie zanosi...
Ale powtórzę, że realnie oceniać to okienko będzie można dopiero za kilka miesięcy, a może i po sezonie, bo najważniejszy jest wynik klubu w czerwcu 2022 r.
Chyba to jest logiczne ze zarząd dostaje kredyt zaufania jeśli wracamy do LM po 7 latach a w bonusie zdobywamy wicemistrzostwo?? Przepraszam za stwierdzenie ale trzeba być chorym psychicznie żeby krytykować taki sukces bo ktoś uważa ze zostaniemy zjedzeni w LM. Ci zawodnicy ciężko zapracowali na boisku na ten sukces wiec uważam ze największym świństwem byłoby wymienić pol drużyny bo ktoś myśli ze sobie nie poradzą w LM. Bo nawet jeśli tak będzie to zasłużyli żeby im dać szanse. Temu są uzupełnienia składu a nie wymiana podstawowej 11. A my powinnismy im kibicować i w nich wierzyć a już w szczególności nie oceniac zanim nie zobaczymy niektórych w akcji. Wiec tak Maldini dobry nawet jakby sprowadził Peszke bo za jego rządów wracamy do LM a jego praca i decyzje się bronią co widać w występach na boisku.
Jak spadniemy do Serie B to będę jechał po Maldinim chyba tak to powinno działać? Albo nie czekaj pojedzmy po nim już teraz tak na wszelki wypadek….
Kluczem jest to ze podstawowy sklad nie zostal wzmocniony a w moim odczuciu jest gorszy niz rok temu, bo ofensywe nie liczac napastnika mamy sklad na poziomie Bologni(wlasnie tak uwazam ze 3 Barrow, Soriano i Orsolini sa na poziomie Diaza, Leao czy przede wszystkim Salemaekersa ktorego jestem wielkim antyfanem.Podsumowujac celem jest top 4, jesli sie go nie uzyska to bedzie katastrofa klubu, wiec licze ze za rok uderzysz sie w piers i bedziesz pierwszym ktory za to ewentualne niepowodzenie bedzie winil Maldiniego a nie chocby Piolego, licze na obiektywizm wtedy, pozdro.
Ciekawe czy jesteś w ogóle fanem Milanu. Kiedyś dawno temu z takim jednym dyskutowałem, udawał zmartwionego fana, i jak żenujący ludzki śmieć i szczur ukrywał fakt bycia kibicem Interu. Później nie mógł tego ukrywać długo i prowokował aż dostał bana. AdamQ się nazywał czy jakoś tak.
Nic oczywiście nie sugeruję :) Po prostu zwracam uwagę innym, że nie zawsze warto dyskutować. Zwłaszcza z takimi co dopiero założyli konto, zaczynają od prowokujących i agresywnych postów oraz kilkukrotnie podkreśla jak to chce zobaczyć reakcje kibiców na wielką porażkę klubu.
W ogóle trzeba mieć mało wyobraźni lub czegoś innego, by nie zgadnąć jak mogą zachować się kibice po porażce ich ukochanego klubu w całym sezonie.
Ja swojego zdania nie zmieniam. Nie jest to transfer na miarę Milanu grającego w LM. Zanim ktoś napisze, że liczyłem na Bernardo Silve czy innego De Bruyne to nie, od razu pisałem, że Silva jest praktycznie nierealny. Jednak miałem nadzieję na dużo lepszego, a przede wszystkim bardziej perspektywicznego zawodnika, w naszym zasięgu finansowym. Plusem tego transferu jest zdecydowanie to, że jest to wypożyczenie z opcją wykupu.
Jednak jak już jest naszym piłkarzem, to będę mu kibicował i mam nadzieję, że mnie pozytywnie zaskoczy.
Cieszę się, że pomimo negatywnej opinii będziesz mu kibicował i liczysz, ze Cię pozytywnie zaskoczy. To Cię różni od bycia "dzieciakiem".
Tak żeby dodać trochę sympatii w kierunku naszego Messiego, polecam zerknąć na jego wikipedie i poczytać jego historie. Jest niebanalna jak na piłkarza. Od siebie dodam inny cytat:
Wanna know when I understood I was a real football player?
When I entered the meeting room for the analysis session preparing the match against Milan. We started studying them and my mind started to realize it. It was the success of the team or all the brazilian players but it was the club that I admired as a kid. Cafu, Kaká, Serginho, Ronaldo, Ronaldinho. They made history. I loved Gattuso and Inzaghi, but I didn't had the courage to go to them when I faced their teams. I'm used to contain my emotions. I've never went crazy just to get the shirt of one of my opponents, I've never went at war with my teammates competing for those.
Ale jednak będziemy mieć paralityka zamiast wartościowego zawodnika. Chyba nie chcemy drugiego Samu ? Szczególnie że gramy w LM. Zawsze takie ryzyko istnieje
Ocenimy Messiasa jak zacznie grać, ale poza podobną historią o początkach kariery, to zawodnicy byli w zupełnie innych miejscach przychodząc do nas, dlatego nie ma co porównywać tych transferów.
Ostatni raz miałem na studiach, kilkanaście lat temu. Ale Ty to widzę, że już wróciłeś z rozpoczęcia, bo zacząłeś postować. :(
Od kiedy Messias kosztował 5 mln? Poza tym taki argument to można postawić przy każdym transferze dowolnego zawodnika, więc to żaden argument.
Śmieje się natomiast, jak kogoś ocenia się z góry, bez podania żadnego argumentu, bez nawet przyjrzeniu się zawodnikowi którego się z miejsca ocenia negatywnie i to tyle.
Facet jest naszym zawodnikiem, trzeba go wspierać, a nie kotwica na głowę od samego początku.