Ibra to jest wielki ściemniacz. W swojej książce napisał że pogra do max 36 roku życia bo nie chce na starość być inwalidą i pluć krwią, a teraz zatrudnia jeszcze prywatnego fizjoterapeutę, żeby utrzymywał go przy zdrowiu. Ibra był super napastnikiem, ale teraz jest pozerem, jeden sprint wyklucza go z gry na miesiąc zimą powinien dać już sobie spokój w najwyższej klasie bo fizycznie nie wytrzymuje, i za bardzo obciąża budżet klubu powinien zejść do 3 baniek, a to i tak dużo jak na jego ilość występów.

Wielka,ale to wielka szkoda jak nie zagra.

Rychło w czas. Trzeba było o tym myśleć w poprzednim sezonie, a nie na sam koniec. Zresztą przy partactwie pionu medycznego w Milanie ten ruch powinien dotyczyć 1/4 zespołu na czele z Bennacerem.
Co do narzekań na samego Ibrę one miałyby sens gdyby zarząd co okienko sprowadzał po 2-3 Rebiciów, Maignanów, Tomorich, Tonalich itp. zawodników. Niestety pomimo nagłego awansu sportowego, co automatycznie wiąże się ze wzrostem potrzeb kadrowych wybieramy coraz więcej dróg na skróty w postaci półśrodków lub grzebania po śmietnikach. Stąd niekoniecznie krytyka samego rosłego napastnika, a bardziej trenera za zbyt często niewłaściwe/przesadne wykorzystanie oraz brak umiejętności pohamowania Zlatana.

Uwielbiam czytać narzekania na Ibre na tej stronie. Wystarczy spojrzeć gdzie był Milan przed jego przyjściem, a gdzie jest teraz. Bez niego te dzieciaki dalej kopałyby się o miejsca 7-12. Wieku nie oszukasz, zdrowia mu brakuje, ale jak jest na boisku to zawsze robi robotę. Lepszy Ibra grający połowę sezonu i strzelający 15 bramek, niż kolejny Kalinić co 10ciu nawet nie przekroczy.

Z Juve szło nam dobrze bez niego ostatnio

Ibra jak gra to robi różnicę. Jeśli spojrzymy z szerszej i dłuższej perspektywy to wygląda to trochę inaczej. Zaznaczam, że nie rozkminiam tzw. mentalu i asyst. Załóżmy ,że strzela gola w co drugim meczu,a zagra ich np. 16.
Czy 7mln za 8 goli w sezonie to dobry przelicznik?

Dopiero? Może jeszcze kogos od diety ogarnie?

A to MilanLab już nie działa ?