SCUDETTO


Pioli: "Sparzyliśmy się, ale zrozumieliśmy, czym jest gra na najwyższym poziomie"

18 września 2021, 19:30, Ginevra Aktualności
Pioli:

Trener Stefano Pioli wypowiedział się podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Milanello przed meczem z Juventusem:

Mecz z Liverpoolem: "Początek tego meczu to było jak zetknięcie z ogniem i sparzenie się. Tak samo dla naszych fanów. Poziom był bardzo wysoki i mieliśmy duże problemy. Prawdą jest, że mimo trudności drużyna potrafiła odgryźć się bardzo mocnemu rywalowi. Musimy jednak mieć świadomość, że dzieli nas jeszcze spory dystans. Wygraliśmy w lidze, bo mieliśmy więcej jakości niż rywale. W Liverpoolu to nasz przeciwnik miał więcej jakości niż my. Chciałbym, aby ten mecz pomógł nam zrobić dalsze postępy w grze". 

Potyczka z Juve: "Cieszę się z powrotu Maxa do Serie A, to wielki trener i bardzo inteligentny człowiek. Trudno było się spodziewać Juventusu w takiej sytuacji, ale nie sądzę, że to my jesteśmy faworytami. Juventus ma wielkich zawodników i wielką tradycję. Chciałbym, aby to był wyrównany mecz. Kto będzie prezentował lepszą piłkę, będzie miał większe szanse na zwycięstwo".

Kontuzje napastników: "Ibra chciałby być Supermanem, ale na razie nie jest w stanie. Nie poprawiło mu się zbytnio, nie wystąpi z Juve, podobnie jak Giroud, który cierpi na ból pleców po meczu z Liverpoolem".

Diaz i Tomori: "Zrobili wielkie postępy i byli bardzo skorzy do nauki, wciąż starają się poprawiać detale, aby rozwinąć się jeszcze bardziej. Dobrze wykorzystali doświadczenie w nowej lidze, nie jest łatwo tak szybko się zaadaptować. To bardzo zdolni gracze, poważnie podchodzący do pracy". 

Milan kandydatem do scudetto: "Czujemy się silną drużyną, zawsze przygotowujemy się tak, aby wygrać. W środę napotkaliśmy silniejszych od nas. To będzie motywacja, aby podnieść jeszcze wyżej poprzeczkę. W Serie A jest duża konkurencja, na papierze jest siedem ekip o zbliżonym poziomie. Boisko potem wszystko zweryfikuje. Musimy w niedzielę pokazać, że jesteśmy lepsi od naszego rywala".

Widmo Donnarummy przegonione: "Nie było żadnego widma, wiemy, ile dał Gigio tej drużynie. Mamy teraz wielkiego bramkarza, bardzo mi się podoba jego podejście do codziennej pracy i do meczu. Bardzo szybko się uczył, mimo że późno dołączył po Euro. Mike posiada ogromną zaletę - chce wszystko wiedzieć i jest bardzo ciekaw wszystkiego. Mamy silnego bramkarza. Powinien kontynuować w tym kierunku". 

10 minut z Liverpoolem: "Czy tyle wystarczy, żeby osiągać sukcesy we Włoszech? Nie, na pewno nie. Myślę, że naszej dobrej gry było więcej niż 10 minut. Analizując sytuację naszego nieuznanego gola, mogę jedynie pogratulować obronie rywala, detale robią różnicę. We Włoszech wygrywaliśmy, bo graliśmy dobrą piłkę i byliśmy zgranym zespołem przez 90 minut. Musimy grać uważnie i przytomnie przez cały mecz".

Pellegri i Messias: "Ich moment nadejdzie, kiedy będą gotowi i kiedy ich forma będzie na tyle dobra, aby pomóc drużynie. Messias na razie jeszcze nie jest w formie i to wielka szkoda. Pellegri natomiast czuje się dobrze i jest do dyspozycji. Niewykluczone, że w niedzielę zanotuje swój pierwszy występ. To zawodnik posiadający świetne umiejętności i właściwe nastawienie".   

Wypowiedzi Raioli: "Jestem dumny z tego, że jestem częścią klubu, który walczy z dyskryminacją i staje w obronie swojego zawodnika - Bakayoko. Raiola wykonuje swoją pracę, ja - swoją. Mogę się zgodzić z Raiolą na temat tego, że Romagnoli jest świetnym obrońcą. Ja wystawiam do gry tych wszystkich, którzy są zmotywowani i skorzy do poświecenia oraz walki dla tych barw. W tej chwili wszyscy prezentują taką postawę". 

Mecz ważniejszy dla Milanu wg Allegriego: "To ważny mecz dla obu drużyn, starcie rywali walczących o miejsce w czołówce. Wciąż uważam, że dla wyniku finałowego sezonu najważniejsze będzie zdobycie jak największej liczby punktów z drużynami spoza czołowej siódemki. Każdy mecz przygotowujemy z taką samą uwagą i motywacją".      

Juve: "Spodziewam się agresywnie grającego Juventusu. Musimy być przygotowani na każdą sytuację. Jeśli chodzi o nas, to mamy własne wytyczne w grze defensywnej. Niektóre ekipy mają więcej jakości i im bliżej pozwalasz im podejść, tym bardziej ryzykujesz". 

Różnica wobec Premier League: "To dobre pytanie. Pozwólcie, że zwrócę uwagę na to, co widzieliśmy w Liverpoolu: boisko, stadion... Na pewno można powiedzieć, że jest to top, są na najwyższym poziomie. W Premier League są cztery drużyny, które mogą wygrać Ligę Mistrzów. Ich poziom jest bardzo wysoki. My staramy się do nich zbliżyć. Potrzeba czasu i rozwoju - nie tylko na boisku, ale również w kontekście infrastruktury". 

Jak pokonać Juve: "To, co się wydarzyło w zeszłym sezonie, to już przeszłość. W niedzielę czeka nas inne wyzwanie. Można ich pokonać grając z większą uwagą i intensywnością. Tylko w ten sposób można wygrywać mecze i my spróbujemy tego dokonać". 

Urazy: "Jeśli gra się tak często, nie da się takich sytuacji uniknąć. Gramy bardzo intensywne spotkania. Myślę, że sytuacja się poprawi po następnej przerwie reprezentacyjnej". 

Zrozumienie Leao i Theo: "Rebic i Leao to dwaj różni gracze. Leao preferuje grę jeden na jeden, Rebić ma dobry timing w rozgrywaniu z kolegami. Nasza lewa flanka jest bardzo groźna. Zrozumienie jest coraz lepsze. Najważniejsze jest, aby Rafa zawsze był aktywny w meczu i się rozwijał tak, jak pokazuje to w tym sezonie. Myślę, że Juve nie wystawi Cuadrado na boku obrony, lecz Danilo".

Milan wielką drużyną: "Zawsze stawialiśmy wszystko na naszą pracę i równowagę w zespole. Nie opuszczaliśmy Anfield zadowoleni. Przeanalizowaliśmy nasz występ i zobaczyliśmy, że w pewnych sytuacjach mogliśmy się zachować lepiej. Sądzimy, że jesteśmy silną grupą. Moje słowa jednak znaczą niewiele, bo przemówi jak zawsze boisko". 

Rzeczy do poprawy: "Możemy poprawić się w konstrukcji akcji. Liverpool mocno nas przycisnął, ale można było znaleźć wolne przestrzenie. Kiedy nam się to udało, byliśmy w stanie stworzyć akcje i strzelić dwa bardzo ładne gole. Kiedy pracujemy drużynowo z jakością i szybkością, możemy zagrozić nawet bardzo silnemu rywalowi, co pokazaliśmy". 

Kondycja zespołu: "Spodziewam się Milanu silniejszego i bardziej pewnego siebie, który sparzył się, ale dzięki temu również zrozumiał, czy jest gra na najwyższym poziomie. W niedzielę czeka nas kolejny mecz na najwyższym poziomie. Rywal ma samych mistrzów i reprezentantów kraju, są przekonani, że mogą znów wygrać ligę. My chcemy pokazać naszą osobowość na boisku, będąc ekipą, która zawsze dominuje i prowadzi grę. Musimy być aktywni w każdej strefie. Jeśli nam się to uda, to będzie to dobry mecz". 

Pojedynki na skrzydłach: "W piłce nożnej pojedynki są zawsze decydujące, czy to na skrzydłach, czy w środku pola. Musimy zagrać bardzo uważnie i starać się wygrać ich jak najwięcej".

Nastroje po meczu z Liverpoolem: "Drużyna jeszcze musi przetrawić ten mecz, ale jest gotowa na starcie z Juventusem. Teraz jesteśmy skoncentrowani na lidze, jesteśmy na czele tabeli i chcemy zagrać kolejne dobre spotkanie. Musimy dobrze się ustawiać w środku pola, czego brakował w meczu z Liverpoolem".



17 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Jaca23
Jaca23
19 września 2021, 12:28
"Musimy jednak mieć świadomość, że dzieli nas jeszcze spory dystans. Wygraliśmy w lidze, bo mieliśmy więcej jakości niż rywale. W Liverpoolu to nasz przeciwnik miał więcej jakości niż my." - i to mi się podoba. Stefan mówi jak jest, a nie bajera, że następnym razem ich zdominujemy, albo jeszcze lepiej, domyślcie się, czemu byli lepsi.
0
jasiom22
19 września 2021, 00:23
Lubię go, nie pękaj trenerze! dajesz 3-4-2-1 na Juve. Niech się wszyscy trochę zdziwią ;p kadra pasuje idealnie, z Gabbią i Kalulu na ławce. ;)
0
jasiom22
18 września 2021, 22:34
Ostatnie zdanie cieszy najbardziej. Krunić wracaj biegać najwiecej z wszystkich! ;)
0
18 września 2021, 21:57
"Część zawodników nie jest pewna czy uda im się pokonać takiego przeciwnika jak Juventus"
"Część zawodników wierzy w to, że uda im się pokonać rywala w najbliższym meczu"
0
DaRo_7
DaRo_7
18 września 2021, 21:34
Szkoda, że nasze strzelby są niedysponowane, całe szczęście Ante jest w gazie :) Co do meczu z Liverpoolem to mi się podobało, że mu zdobyliśmy bramki po dosyć fajnych akcjach. Wiem, że gra wyglądała słabo z naszej strony, szczególnie na początku, ale to było pewne. Prawie nikt nie miał u nas doświadczenia z LM. Bramki The Reds to takie nasze błędy. Rykoszet od Tomoriego i zostawienie przy rożnym samego Hendersona na szesnastce (mam go akurat za słabego zawodnika, ale tu mu się Gerrard włączył :P).

Tak a propos Adli zaczął grać w Bordeux jak się jego sytuacja wyjaśniła i dzisiaj zanotował już asystę :)
Edytowano dnia: 18 września 2021, 21:35
3
MikBud
18 września 2021, 21:24
Bardzo żałuję, że tak źle przyjąłem angaż Piolego na stanowisku trenera. Przez te 2 sezony widać genialną kalibrację i jestem pewien, że Milan wróci na swoje tory.
1
MikBud
18 września 2021, 21:33
Co więcej, widać zmianę na poziomie mentalnym. Nie byłbym taki pewny przypisywać wszystkie zasługi Ibrze - owszem, to wielki zawodnik z jeszcze większym mentalem i ego. Spójrzcie Panie i Panowie na rozwój poszczególnych zawodników, szczególnie Davide, Kessiego, Theo i Ante. Spójrzcie na adaptację zawodników już "spalonych" w Europie jak Kjaer, którzy równie dobrze w tym momencie gdyby nie Milan mogliby stanowić trzon jakieś drużyny z Turcji.

Ten okres jest takim punktem zwrotnym, którego nie mogliśmy uświadczyć od ostatnich około 8 lat. Piszę o tym jako fan, który zakochał się w Milanie podczas przegranego finału UCL w Stambule.
5
cereus
18 września 2021, 20:56
Padre Pioli jesteś cudowny i kocham ten klub ale mecz z Liverpoolem to była katastrofa przez pierwsze 40 min. W drugiej też było dużo slabizny - oba gole nie powinny wpaść.
Zespół zagrał padake (z paroma wyjątkami) a ty mówisz że postawiliśmy. Tylko wynik 3-2 dobrze wygląda.

Patrząc na sytuację to może dobrze że Casti został bo przy dalszych kontuzjach tylko on zostanie

0
karp_fso
18 września 2021, 21:17
Z pustego to i Salomon nie naleje. Nie jesteśmy jeszcze sportowo na poziomie LM, no może Tomori, Kjaer i Rebic są (no jeszcze Ibra i Giroud). Oczywiście nie twierdzę, że musimy wymienić pół składu, bo większość naszych piłkarzy może wskoczyć dzięki grze w LM na wyższy poziom. Graliśmy z topową drużyną i nie dziwne, że nas cisnęli.

Inna sprawa, że my zawsze mamy problem z ekipami grającymi wysokim pressingiem. To ważny sygnał dla Pioliego, bo w ubiegłym sezonie to nas nawet Spezia taką taktyką pojechała.
0
LunaS
LunaS
18 września 2021, 21:41
Wartość kadry Liverpoolu = x2 Milanu.

Po prostu graliśmy na miarę naszego potencjału :) To że nam i Kessiemu wydaje się że jest super pomocnikiem to tylko nam sie wydaje - na wyspach w dobrym klubie nie wiem czy dałby radę - za szybko piłka chodzi :) To samo nam się wydaje że Rebic jest kozak - a tam Salah biega ...

Ogólnie tak musiało być na tą chwilę.
4
grayman88
grayman88
18 września 2021, 20:45
Przyszedłem do knajpy, stolik jest trzecie piwo zamawiam....
.. Leci eleven 1 i właśnie zdałem sobie sprawę że jutro Juventus. Kurrrrrrrrde
0
ACstach
18 września 2021, 20:49
Tak, a dokładniej jutro porażka Juventusu:)
6
IL Capitano 3
IL Capitano 3
18 września 2021, 19:59
Bez Ibry , Giroud , Calabri, Bakayoko , Messiasa i Krunićia na Juve! Jeśli przywieziemy remis z Turynu z takimi osłabieniami to już będzie sukces!
1
Cisek666
Cisek666
18 września 2021, 20:51
I to jest prawdziwy kibic, realista.A nie jakies wymarzone zwycięstwa nad super jufe.....

















... Żartowałem..... FORZA Milan. Rozjechać jutro czarnobiałe pasiaki.
5
ACstach
18 września 2021, 19:51
Padre Pioli, ale takie znowu 0-3 z Juventusem u nich to można zrobić.
4
hunga
hunga
18 września 2021, 19:38
Środek pola, dokładnie mister!
0
Cimar94
Cimar94
18 września 2021, 19:36
"Jeśli gra się tak często, nie da się takich sytuacji uniknąć."

Stefano, zagraliśmy dwa spotkania. Po przerwie.
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się