Koniec przygody Milanu w Lidze Europy. Roma wygrywa rewanż w dziesiątkę i awansuje do półfinału.
Olivier Giroud zakończył wtorkowy trening przed czasem i nie zagra w wieczornym meczu z Venezią. Jak informuje La Gazzetta dello Sport, Francuzowi ustąpił już ból pleców, z którym borykał się w ostatnich dniach, ale teraz piłkarz musi odbudować właściwą formę fizyczną po swoich ostatnich absencjach. Snajper zamierza być do dyspozycji trenera Stefano Piolego na sobotni mecz ze Spezią.
Mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, wcale niepodobne.
Oy vey, the Goyim know! Shut it down!