ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Hakan Calhanoglu wypowiedział się następująco dla Il Corriere dello Sport: „W Milanie spędziłem cztery dobre lata i mam tam wielu przyjaciół. Były także trudne chwile, ale dwa ostatnie sezony poszły najlepiej dzięki Piolemu. Inter to świetny zespół, który wygrał ostatnie scudetto i więcej derbów jak ja byłem w Milanie. Wybrałem dołączenie do Interu, ponieważ lubię podejmować nowe wyzwania. Spotykam wielu kibiców Milanu, ponieważ często wychodzę z moją rodziną zjeść do restauracji. Proszą mnie o zdjęcie i mówią, że mnie uwielbiają. Nie miałem problemów z nikim w Milanie i wciąż mam kontakt z byłymi kolegami z drużyny. Derby? Jeśli strzelę, to będę celebrował radość tak jak zawsze".
Bardzo dobrze, że dziada już u NAS nie ma
Chłopie, przecież ty miałeś pełne spodnie przed każdym zespołem z top7 w lidze. Jak SS ryknie to się zapadniesz pod ziemię. Wyjątkowa żmija ten Calhanoglu.
Może Zlatan mu tam coś pocisnął i teraz nieumiejętnie próbuje się odgryźć. Przewiduję bardzo ciekawe derby :)
Boisko w derbach go zweryfikuje i tyle.
Chłop nie wie co to honor, nie mogłem się pogodzić z tym, że odszedł do Interu, ale jak patrzę na postęp Brahima to z każdym meczem , ta cząstka Hakana zanika :)