Koniec przygody Milanu w Lidze Europy. Roma wygrywa rewanż w dziesiątkę i awansuje do półfinału.
W rozmowie z Daily Mail, Olivier Giroud wypowiedział się na kilka tematów dotyczących Milanu i jego samego. Przedstawiamy najciekawsze i najważniejsze fragmenty:
Kariera? Przezwyciężanie trudności i wątpliwości było dla mnie bardzo ważne przez te wszystkie lata. Zawsze potrafię się pozbierać, taki już jestem. Moi przyjaciele i mój brat zwykli mówić, że zawsze radziłem sobie najlepiej wtedy, kiedy byłem przyparty do muru. Gdyby 20 lat temu ktoś powiedział, że wygram tak wiele trofeów i przeżyję tak wiele niesamowitych rzeczy, nie byłbym w stanie sobie tego wyobrazić. Czuję, że miałem dużo szczęścia.
Praca piłkarza? Ludzie widzą tylko pozytywne aspekty tej pracy, ale trzeba poświęcać się i radzić sobie z rzeczami, które nie zawsze układają się po twojej myśli. To istotne, aby zawsze walczyć o swoje, a dialog jest bardzo ważną kwestią. Wyjaśniłem Lampardowi, że chcę znowu cieszyć się grą. Poprosiłem go, aby pozwolił mi odejść do innej drużyny. Chciałem, żeby mnie zrozumiał. Powiedziałem mu, że nie można tak bawić się czyjąś karierą. Zrozumiał moje emocje i jestem mu wdzięczny, że zostałem, bo potem wszystko dobrze się ułożyło. Ostatecznie otrzymałem ponownie szansę, aby dokonać wielkich rzeczy z Chelsea, znowu zagrałem, strzeliłem gole i pomogłem nam zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.
Milan? Zawsze podziwiałem ten klub i tę fantastyczną koszulkę, więc może to być fantastycznym zakończeniem mojej kariery w Europie. Kiedy przybywasz do Milanu, czujesz ciężar historii. Wiele razy spotkałem mojego idola, Szewczenkę. Powiedziałem mu, że jest moim idolem. Śmiał się, ale poprosiłem go o podpisanie koszulki i byłem bardzo szczęśliwy.
Przyszłość? Praca trenera wydaje mi się zbyt stresująca. Wolałbym pracować z młodzieżą lub zostać dyrektorem sportowym. Rozmawiałem już na ten temat z osobami, które są w temacie. Pomaganie młodym graczom lub pomaganie akademii piłkarskiej w wyszukiwaniu talentów - myślę, że miałbym coś do zaoferowania w tej kwestii. Dzisiaj młodzi zawodnicy zmagają się z inną atmosferą wokół piłki nożnej. Musisz być wystarczająco bystry, aby uchronić się przed krytyką i problemami powodowanymi przez media społecznościowe. Wizerunek stał się ważny. Musisz uważać na to, co mówisz i robisz. Musisz okazywać pokorę. Ludzie nie będą akceptować złych zachowań. Musisz też mieć wokół siebie właściwe osoby. W piłce nożnej rzeczy dzieją się tak szybko, że jeśli nie jesteś gotowy na komplementy, w wieku 20 lub 21 lat woda sodowa może ci uderzyć do głowy. W dzisiejszych czasach trudniej jest być świetnym piłkarzem, ponieważ cała ta piłkarska otoczka sprawia, że wszystko jest trudniejsze.
Marzenie piłkarza? Ważne jest, aby zostawić po sobie dobry ślad na boisku, ale także poza nim. Kiedy spotykam ludzi na ulicy, pamiętają, co zrobiłem dla Arsenalu i Chelsea i to mnie poruszyło. W takim momencie zdajesz sobie sprawę z tego, co osiągnąłeś.