Poza Stefano Piolim, na konferencji prasowej przed spotkaniem z Porto pojawił się Rafael Leao. Oto, co miał do powiedzenia portugalski skrzydłowy: 

Co zmieniło się w tobie w tym sezonie? Myślę, że brakowało mi powtarzalności. Dzisiaj jestem bardziej powtarzalny dzięki moim kolegom z drużyny i trenerowi. 

Ten mecz to dla ciebie derby? (Leao jest wychowankiem Sportingu CP, przyp. red.) Gra z Porto zawsze jest trudna. Trudno się z nimi zmierzyć, ale jutro dla mnie i moich kolegów z drużyny będzie to finał, chcemy wygrywać i zdobywać punkty, aby iść do przodu.

Czy jutro musicie wygrać? To finał i będzie ważny od pierwszych minut. Chcemy grać ze zdrowym rozsądkiem, ponieważ Porto to dobra drużyna. Mają jakość, a trener zna włoską piłkę. 

Czy możesz zostać jednym z najlepszych piłkarzy świata? Chcę się rozwijać i będę starał się to robić codziennie w Milanello z moimi kolegami z drużyny. 

Czego spodziewasz się po Porto?  Porto będzie chciało wygrać mecz, ponieważ oni też chcą zdobywać punkty. Spodziewamy się dobrego wyzwania. 

Czy czujecie się silną drużyną?  Tak, chcemy zajść daleko. Jesteśmy młodym zespołem, ale ze zdrowym rozsądkiem. Mamy doświadczonych graczy i jutro możemy pokazać, co umiemy robić. 

Czym różni się Serie A od Ligi Mistrzów? Serie A to trudna liga. Kiedy tu przyjechałem, poczułem dużą różnicę w stosunku do Ligue 1. W Lidze Mistrzów chciałem grać od dziecka, słuchałem jej hymnu. Chcę skorzystać z tej okazji i jutro wygrać. 

Co zmieniło się w tobie od zeszłego sezonu? Czuję pewność siebie od moich kolegów z drużyny, trenera i menedżerów. W tym roku czuję dużo pewności siebie i mam zdrowy rozsądek, wiem, że mogę coś zmienić w każdym momencie meczu i wiem, że mogę przedryblować przeciwnika, dać asystę lub gola. Zaufanie wszystkich dało mi wiele.