73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
W ostatnim czasie media informowały o negcjocjach kontraktowych Milanu z Rafael Leao i Theo Hernandezem po tym, jak umowę przedłużył już Alexis Saelemaekers. Doniesienia te potwierdził m.in. ceniony dziennikarz Daniele Longo. Teraz serwis MilanNews podaje, że rozmowy trwają również z Ismaelem Bennacerem. Klub chce związać się z Algierczykiem na pięć kolejnych lat, gwarantując mu oczywiście podwyżkę względem 1,5 mln euro netto rocznie obecnie.
Jeśli wszystkie zamiary Milanu się zrealizują, klub będzie miał zagwarantowane długie kontrakty do 2025 i 2026 roku z wieloma kluczowymi, a przy tym wciąż młodymi zawodnikami - Maignanem, Calabrią, Hernandezem, Tomorim, Bennacerem, Tonalim i Saelemaekersem. MilanNews podkreśla, że w ostatnim czasie Paolo Maldini i Frederic Massara są bardzo aktywni w kwestii przedłużeń kontraktów z kilkoma piłkarzami.
Może to naiwne bo trzeba pamietać, że wymagania zawodnika w sensie zarobku nie są stałe, tylko proporcjonalne do upłyniętego czasu i końca kontraktu.
Natomiast po wybudowaniu stadionu razem z Interem, kwotę zainwestowaną w klub można by już szacować na ok. 1,5 mld euro (700 mln do czerwca 2021 r. + ok. 600 mln stadion + ok 200 mln jako wyrównanie budżetu za lata budowania obiektu), przez co minimalna kwota sprzedaży musiałaby wynieść przynajmniej 1,7-1,8 mld euro, co wydaje się być astronomiczną sumą jak za klub (nie przypominam sobie, kiedy ostatnio jakiś klub został za tyle sprzedany). I nie widzę nikogo, komu by się chciało kupować tak drogi klub, bo nawet Saudyjczycy wolą kupić coś taniego i tam ładować swoje setki milionów.
Każdy z nich jest młody, przed nimi jeszcze wiele lat grania, Milan ma dla nich miejsce, oni na boisku się odnajdują to dla wszystkich korzyść. Nikt nie mówi, że w Milanie nie będzie można walczyć o najwyższe cele, widać z roku na rok jak pniemy się ku górze.
Trzymam kciuki za powodzenie w negocjacjach, jeśli ktoś chce odejść to i tak odejdzie, nie oczekuję wypowiedzi o przywiązaniu do barw i miłości do klubu, nie w tych czasach, nie przy takich pieniądzach jakie krążą wśród tak młodych osób. Po prostu szanujcie miejsce, w którym gracie, szanujcie kolegów z zespołu, kibiców i klub. Tyle ode mnie.