ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Zlatan Ibrahimović najpierw dwukrotnie pojawił się na murawie z ławki rezerwowych w meczach z Hellasem i Porto, teraz natomiast ma wrócić do gry w podstawowym składzie. Jak pisze La Gazzetta dello Sport, Szwed ma duże szanse na rozpoczęcie starcia z Bologną w wyjściowej jedenastce. Doświadczony snajper nie jest gotowy na rozegranie całej potyczki na pełnych obrotach, ale w trakcie spotkania miałby zmienić go Olivier Giroud.
Ale wiesz że do końca fazy grupowej zostały jeszcze 3 mecze i teoretycznie jest jeszcze wszystko możliwe? Wstrzymaj się z tym wróżeniem z fusów przynajmniej do końca meczu Milanu z Porto.
Chyba ci się Ziru pomylił z ibra. Jak chodzi o bieganie to Oli dużo biega i presuje nawet. Ibra bardziej rozgrywa
No właśnie było widać jak pressuje w meczu z Atletico, gdzie graliśmy w osłabieniu i broniliśmy się całą drużyną, a świeżo wpuszczony Giroud praktycznie tylko stał w miejscu. Wiadomo, że potrafi się znaleźć i wykończyć sytuację, nie najgorzej gra też głową, ale w rozegraniu strasznie odstaje. Przy Diazie i Leao czy Rebiciu w gazie to aż tak nie boli, ale w momencie, gdy skład nam się mocno posypał, potrzebujemy dodatkowej kreatywności z przodu.
W meczu z Atletico Giroud wrócił po covidzie i widać było, że "oddycha rękawami". Powoli wraca do dobrej dyspozycji kondycyjnej, widocznie covid sprawił mu więcej problemów zdrowotnych niż powstałym.
Moim zdaniem podczas gry jednym napastnikiem kluczowe jest to, żeby był tam gdzie zaraz może zostać posłana piłka. Do tego pojedynki główkowe i gra "na ścianę", rozgrywanie to drugorzędna kwestia dla osamotnionej 9tki. To, że nie radzimy sobie bez Diaza w rozegraniu to fakt, ale nie wymagałbym od Giroud, żeby teraz wziąć na siebie ciężar rozgrywania piłki.