LUKA MODRIĆ 2026!
Po trzech zwycięstwach ligowych z drużynami walczącymi o mniejsze cele niż Milan - Hellasem, Bologną oraz Torino - teraz czas na bardzo emocjonujące zakończenie okresu poprzedzającego listopadową przerwę reprezentacyjną. Na przestrzeni tygodnia rossoneri rozegrają trzy elektryzujące mecze. Na Stadio Olimpico zmierzą się z Romą, potem zaś powalczą na San Siro o swoje być albo nie być w Lidze Mistrzów z FC Porto, a także w derbach Mediolanu z Interem.
Trener Stefano Pioli będzie miał większe pole manewru niż dotychczas. Do jego dyspozycji powrócą Brahim Diaz i Ante Rebić, na murawie ponownie zameldował się już Theo Hernandez. Jeżeli nie wypadną żadne nowe urazy czy kartki, z członków podstawowej jedenastki w nadchodzących wyzwaniach zabraknie wyłącznie Mike'a Maignana.
Wygrana z Porto = 2,8 mln = opłacenie rocznego kontraktu jednego z podstawowych zawodników = więcej pieniędzy na mercato.
Patrz na Atalantę, oni dobrze wiedzą, że wyniki w Champions League potrafią konkretnie ustawić budżet w perspektywie następnego sezonu, dlatego poświęcają ligę w pierwszej części rozgrywek na rzecz pucharów.
Taka prawda, że więcej osiągniemy jeżeli bezpiecznie dogramy miejsce w 4 a już super jak uda nam się wygrać Serie A. Pamiętajcie, że jest 5 silnych drużyn na 4 miejsca, a poza tym jest Roma i Lazio, które też mogą namieszać. Najważniejsze to zakwalifikować się do LM kolejny rok. A wygrana Serie A daje nam z automatu 1 koszyk, więc i szansę na słabszych rywali w grupie.
Nie ma co patrzeć na 3 mln jeżeli w grze jest 15 mln. Gdybyśmy mieli dziś 4 punkty to jak najbardziej powinniśmy walczyć, a tak? Mamy szansę na 1 wygraną i max. dwa remisy (choć raczej obstawiam 1 wygraną, jeden remis i jedną przegraną). Łącznie max, 5 mln i brak szans na dalszą grę. Tu trzeba być realistą i mam nadzieję, że Stefan o tym wie.
Milan ma niski ranking. Jeśli nie chcę grać już we fazie grupowej z mocnymi przeciwnikami to musi piąć się w rankingach UEFA. Kolejną sprawą są finanse. Zawsze to zastrzyk gotówki. I ostatni punkt, trzeba odbudowywać markę aby znów Milan był wymieniany jednym tchem z najlepszymi.