SCUDETTO


Baresi: "San Siro było dla mnie domem, ale należy spoglądać w przyszłość"

19 listopada 2021, 11:20, cinassek Aktualności
Baresi:

Honorowy wiceprezes Milanu i legenda klubu, Franco Baresi, dla Il Corriere della Sera następująco wypowiedział się o kwestii przyszłości San Siro: "Jasne, że ten stadion był dla mnie domem. Grałem tam przez dwadzieścia lat. Myśl, że za kilka sezonów nie będzie już można grać na San Siro, przyprawia o trochę smutku. Trzeba być jednak świadomym upływającego czasu i że piłka pędzi do przodu. Należy spoglądać w przyszłość z uwagą. Sądzę, że nowoczesny stadion może być przewagą dla wszystkich - dla miasta, dla ludzi, a zwłaszcza dla rodzin i tych, którzy kochają ten sport. Stadion, który nie żyje wyłącznie w dniu meczowym, ale zawsze".

 



5 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
LunaS
LunaS
19 listopada 2021, 17:00
Obiekt pamięta mistrzostwa w 1934 roku ... już dawno ten kurnik powinien zostać rozebrany.
0
19 listopada 2021, 20:10
Dobrze, że 1900 lat temu w Rzymie tak nie myśleli.
2
JAJO
JAJO
19 listopada 2021, 12:41
Ze starego obiektu wziąć jakieś charakterystyczne elementy, zrobić ,,pokój chwały San Siro" i tyle. Ludzie będą ekscytować się spotkaniami na nowym obiekcie oraz jak będą chcieli będą odwiedzać galerię chwały. Milan czerpie zyski z nowego obiektu, jednocześnie zachowując pamięć o starym stadionie.
5
Boro
Boro
19 listopada 2021, 12:34
W biznesie, na wojnie itd. nie ma miejsca na sentymenty. Nowy stadion to konieczność.
4
Gianni Rivera
Gianni Rivera
19 listopada 2021, 12:21
Bardzo mądre słowa. Dlatego drażni mnie to, że niektórzy chcą modernizacji San Siro. Modernizacji, która pewnie by kosztowała tyle samo (albo i więcej), co nowy stadion. I nie dość, że wywaliłoby się furę hajsu na remont stadionu, to nadal ten stadion by należał do miasta. Więc podwójna strata: koszt modernizacji plus niskie dochody z dni meczowych. Budowa nowego własnościowego (bądź współdzielonego z Interem) stadionu to jedyna opcja na dołączenie do europejskiej czołówki. Nie ma się co sentymentem zasłaniać. San Siro to emerytowany moloch, który mnóstwo zabiera, a mało daje.
7

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się