Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Tătăruşanu 4; Kalulu 6.5 (Florenzi 6), Gabbia 4, Kjær 6.5, Hernández 4.5; Tonali 6.5 (Bennacer 6), Kessie 6; Saelemaekers 5.5 (Messias 5), Díaz 5 (Giroud 5.5), Leão 6.5 (Krunić BN); Ibrahimović 7.
Nie dyskutuj, to prawdziwy "znaffca" i geniusz obliczeniowy, on wie jak dokładnie zrotowałaby ta piłka po odbiciu, my cieniasy możemy tylko się domyślać. Ibra pomysł miał dobry, nie spalił, ale generalnie nic takiego nie zrobił, samo by wleciało.
A bogiem on jest we Włoszech w Milanie, co widać po reakcji trybun, tam sympatia kibiców na pstrym koniu nie jeździ.
O jakim zrotowaniu Ty mówisz, jak na każdej powtórce widać, że piłka zwyczajnie wychodziła w pole... tam nie trzeba żadnych obliczeń...
Gabbia się nie popisał przy pierwszej bramce, przy golu na 3:0 raczej wiele nie mógł zdziałać, to już było pokłosie postawienia wszystkiego na jedną kartę. No i czego oczekujemy od chłopaka, który od kilku miesięcy nie gra, a puszcza się go na mecz przeciwko jednemu z najlepszych napastników w lidze.
Mecz był spokojnie do wygrania, zabrakło skuteczności i pewnie też większej koncentracji.
Strzelił 3? Mógł strzelić 5.
LOL
Milan nie miał takiego grajka który ma tak ogromny potencjał.
Rok temu wyglądał jak etatowy leń i jedna z najbardziej irytujących postaci w drużynie więc na spokojnie podchodziłbym do jego oceny.
Potencjał jest ogromy, zobaczymy jak go wykorzysta.
Ciekawi mnie bardzo kwestia tej sprawy sądowej ze Sportingiem. Uważam że rozwiązanie tej sprawy to kluczowy punkt rozwoju Leao - zejdzie z niego ciężar "młodości". Sprawa ucichła, i nie wiem czy została rozwiązania, czy tylko wsunięta pod dywan - obawiam się że to drugie.
młodzi albo czarni chłopcy xd
Idąc Twoim tokiem rozumowania bramkarze są kompletnie zbędni bo nie zauważyłem tych strzelonych przez nich goli za wiele... Co to za argument...? Ibra poza golami był najsłabszy na placu. Gola pierwszego zdobył po prezencie od rywala - fakt, wykończenie znakomite. Drugi gol to z kolei 70% zasługa Theo i pewnie po 15% Leao i Ibra. Francuz wypracował sobie tyle miejsca, że dał Szwedowi taką piłkę, której nie dało się zepsuć chociażby tam Gabbia stał. Zasługa Ibry to dobre ustawienie bez piłki i tyle tutaj. Poza tym marnował wysiłek kolegów na potęgę, tak na prawdę ponad połowa akcji Milanu była naiwnie trwoniona przez błędy ustawieniu Zlatana, jego nonszalancję lub wreszcie zwykłe marnowanie dobrych okazji... Gdyby nie gole to bezsprzecznie "czwórka" byłaby odpowiednia... stąd 6 moim zdaniem ok za udział przy golach.
Tak na marginesie Zlatan strzela w Serie A bramki co 75min (+3 asysty), a Leao co 240min (raz na 3 mecze) i tylko jedna asysta. No ale Leao za to taki ładny i szybki, super prezencja na boisku.
Sam gram jako napastnik - na dużo niższym poziomie, ale jednak - strzeliłem w tym sezonie połowę goli mojej drużyny, a uważam, ze w wielu meczach dużo lepieju ode mnie zagrali chłopaki którzy do tej pory liczb nie mają. Niestety nie jestem zbyt szybki i mój sposób gry właśnie przypomina grę Ibry - wzrost, warunki fizyczne, możliwość zgarnięcia piłki na dwóch metrach stopą, itp, itd... Może dlatego potrafię to ocenić nieco trzeźwiej... Zlatan zmarnował wczoraj bardzo dużo pracy całego zespołu i to jest fakt. Pierwszy gol był możliwy wyłącznie dzięki złemu zagraniu Jacka - Jasne Ibra zachował się w tej sytuacji BARDZo skutecznie, wykonał wszystko co wykonał wybornie, ale jak Ty widzisz tam, że to Zlatan się wkurzył i wziął sobie piłkę to błagam, zwolnij... Nawet przy tym golu niepotrzebnie ryzykował mając znacznie lepiej ustawionego kolegę. Fakt, że wykończył świetnie go w pełni rozgrzesza, ale podręcznikowo powinien podawać. Druga bramka to bramka Theo. Spory kunszt też Leao z podaniem, które bardzo umożliwiło Francuzowi wygranie pozycji, ale i tak to gol przede wszystkim Hernandeza. Co do strzał€ zaryzykuję stwierdzenie, że nie tylko ja to bym trafił na miejscu Szweda ale Ty pewnie też... Leao zgaduję, że też - tak przy okazji. W 90% drużyn na świecie najwięcej goli zdobywają gracze grający na 9 nie skrzydłowi... ale u nas akurat Cię to szokuje, tak...? Eh...
Chciałbym jednak zauważyć, że wszyscy wyżej wymienieni przyszli do nas za łącznie… 12,6 mln euro (dane z transfermarkt).
Czy możemy oczekiwać więcej od piłkarzy pozyskiwanych za średnio 2 mln euro ?
Kalulu świetny mecz. Jego zdjęcie było błędem, potem nam cała prawa strona siadła.
Kjaer robił co mógł, ale sam za całą obronę nie zagra.
Gabbia fatalnie. Gość na wypożyczenie, bo jak łapał rytm meczowy to był solidny, a u nas go nie złapie. W jego miejsce koniecznie transfer a la Yepes, na takie sytuacje potrzebny jest ktoś z doświadczeniem, a nieopierzony chłopak.
Theo... wszystko było nieźle, dopóki nie zawalił bramki.
Tonali solidnie.
Kessie niezła pierwsza połowa, w drugiej głównie biegał za piłką.
Brahim szuka formy. Potrzebny będzie jego zmiennik.
Saelemaekers jak zawsze w kratkę. Kilka dobrych zagrań, ale wiele razy hamował akcję, czy tracił głupio piłkę. Moim zdaniem będą jeszcze z niego ludzie, bo potencjał ma, ale jeszcze nie teraz. Skrzydłowy potrzebny na gwałt.
Ibra dużo błędów w pierwszej połowie, ale w drugiej się zrehabilitował.
Leao dzik, choć musi nabrać jeszcze trochę dojrzałości i dokładności. Może jakby dał radę dograć do końca to by coś dziabnął....
Giroud jak to Giroud, to typowy lis pola karnego. Przypomina mi Baccę na którego wielu psioczyło. To nie jest piłkarz, który gra super na przestrzeni całego meczu, a gość, który będzie polował na bramkę i czasem wbije, a czasem nie wbije. Dzisiaj niestety słabiej.
Florenzi niewidoczny.
Messias padaka, dużo strat, nic specjalnego nie pokazał.
Pioli - taktycznie niby nieźle, ale zmiany położyły mecz.
Gabbia to mógłby być zmiennikiem w Milanie z sezonu 14/15. Obecnie to co najwyżej niech wypełnia miejsce dla wychowanka i siedzi grzecznie na głębokiej ławce.